Dlaczego ludzie niezamożni, niewykształceni są lepsi w łozku?

Dlaczego jest tak ze robol częsciej ma ochote, lepiej rucha niz inteligent np inzynierek czy bankowiec?

Przemawia przez Ciebie doświadczenie? ;-)

Tak, inaczej bym nie pytala

bo inżynierek, doktorek itp uczył się kiedy robol bzykał. i teraz ci pierwsi mają kaskę i bzykanie nie jest ich jedyna możliwością rozrywki, a robole...

Inteligenci często są jacyś tacy rozmemłani. Robotnik raczej nie czytał "Hamleta". I nie dzieli włosa na czworo. Tylko widzi Ciebie i zaraz zabiera się za konkretną robotę. ;-)

dodam ze ci yntelygenci to czesto perwersy nie z tej ziemi

robotnik jest sprawny fizycznie dlatego lepiej bzyka, nie mysli o gadaniu, mlaskaniu, macaniu i całym tym romantyzmie tylko zabiera sie jak facet do sexu. Inteligent zbyt duzo mysli, czesto sie stresuje i ma kompleksy. Bywają wyjątki i robol moze konczyc po minucie ale to chyba sie sprawdza. Inteligent na meza zeby pogadac, prosty przystojniak na kochanka ;)

nigdy sie nad tym nie zastanawialam ale fakt cos w tym jest,moj ex byl robolem choc w zyciu nam sie nie ukladalo to w lozku byl typowy macho,pozniej mialam inzynierka i ,w gadce swietny itd,przyjaciel do rany przyloz ale sex raz na 3 miesiace i to z mojej inicjatywy bo on chyba sie wstydzil zaproponowac.....niestety zostawilam,nie jestem jakas wywloka no ale bez przesady......na 4 lata znajomosci sex moze z 10 razy i to beznadziejny,nie lubie obgadywac ale np polozyl sie na mnie ,wsadzil i tak lezal,raz sie wk*ur*wilam i powiedzialam :"wiesz,ze tu trzeba sie ruszac",wdowiec z dwojka dzieci ,nie wiem jak je zrobil

nie poszlaby do lozka z prostakiem

mam odwrotne doswidczenia;-) im ktos wiecej ma fantazji i pomyslow tym bardziej w obydwu sferach mu sie wiedzie;-)

natomaist otyle kobiety sie ponoc bardziej staraja (opinia moich kolegow) i zawsze czuja sie wdzieczne ze w ogole ktos na nie zwrocil uwage;-)

robol pobzyka, nażre się i kopnie w kalendarz po 50-tce, a inteligent cię przeżyje durna samico i będzie sprzątał na twoim grobie w święto zmarłych

spalas kiedys z nierozgarnietym robolem? :O

nie wyobrazam sobie seksu z otyla, nawet jakby mi za to placili

ja tez nie uprawam seksu z osobami otylymi;/ co to znaczy robol? a jesli ktos pracowal fizycznie na budowie na studiach a obecnie ejst architektem to sie liczy jako robol?:-)

hmmm a ja mam chłopaka studenta, w sumie o już prawie magistra ;) I szczerze mówiąc jest zajebisty w rozmowie, można rozmawiać z nim totalnie o wszystkim.. czasami nawet z przyjaciółką się tak nie dogadywałam ;D a w łóżku... o matko ;D Prawdziwy, silny z inicjatywą facet ;D Ma ochotę na sex w 100 pozycjach i wszędzie gdzie się da ;D No, ale fakt nie każdy ma taki skarb przy sobie. a co do ogólnej teorii...hmmm coś w tym jest : z doświadczenia swojego i moich koleżanek : * robol - wsadzić, wyruchać - szybko i do rzeczy * koleś z banku, inwestor - długa gra wstępna.. ło boże..... podobno zanim przeszedł do rzeczy, to koleżanka już przestała mieć ochotę * policjant - praktycznie zero seksu.. raz na pół roku może

anal tez z nim uprawiasz?

widez ze to forum jest pelne ludzi o nizasapokojonej potrzebie analnej;-)

taki student to co innego

on mi czyści komin, a potem ja zlizuje swój kał z jego pały, jest idealnie

zwykle jest tak ze im wicej kasy w posrtfelu tym wiecej chetnych na seks , wiec skad taki wniosek, hm/:-)

moj facet to robol i kochamy sie 4 razy dziennie we wszystkich pozycjach ;-) a mialam inteligentow i byli zalosni. to ze inteligentny nie znaczy ze kreatywny w lozku.

a ten inteligentny nie jest? robotnik nie moze byc inteligentny?

"Dlaczego ludzie niezamożni, niewykształceni są lepsi w łozku?" bo mają jaja a nie jak wy

te jaja nic nie dadza jak sie nie ma mozgu

bo musi być sprawiedliwość na tym świecie

oczywiscie ze robotnik moze byc inteligentny bo moj Ukochany jest. mam na mysli tych wyksztalconych wielce po fakultetach niby tacy iwlece inteligentni a w lozku :-O

i jestem robotnikiem. w lozku jestem dobry, a studiowalem dla picu i podrywania panienek. poza tym majac ukonczona uczelnie mozna pracujac fizycznie podrywac panny, ktore na zwyklego robotnika po samej zawodowce by nie spojrzaly

twoje mądrości autorze idioto