Przegrałem życie czekam na koniec świata21grudnia

Jestem przegrancem

ŁĄCZYMY SIĘ Z TOBĄ W BULU I NADZIEJI

Przegrałem życie w wieku 17lat czy jest sens ciągnąć je dalej?

dlaczego przegrales ?

Nie mam szkoły kasy nie mam nic dobrze że tory blisko

tez nie mam szkoly jestes mlody a ja kilka lat starsza to dopiero demotywujace

jak to nie masz szkoly, spaliła sie?

Dla mnie nie ma nawet miejsc w zawodówce nie dość że nie zdałem rok temu to w tym ani razu nie poszedłem to mam Przegrałem jedyna moja nadzieja w końcu świata albo samobójstwie

Jedyne co mi w życiu pozostało to gwałcic rękę

wszystko jeszcze sie ulozy trzymam kciuki , mlody .

samobojstwo to nie wyjscie musisz zrozumiec ze Jestes wartosciowy zacznij prace nad soba od jutra .

Teraz poważnie - nie przesadzaj nie każdy jest wartościowy, a na pewno nie ja - samobójstwo to jest wyjście np w moim przypadku ale do tego trzeba odwagi i wewnętrznej siły której mi brak no i trochę żal rodziny itp także czekam na ten cholerny koniec świata

konca swiata nie bedzie a Ty musisz zyc dalej ja tez nie wiem ile jestem warta poniewaz brak mi sily

Apsórt skoro nie wiesz sama ile jesteś warta to jakim cudem piszesz o mojej wartości nie jestem jakimś zombie wiem że jestem pasożytem i powinienem zdechnac ale jak każdy mam wolę życia i niestety będę się męczył pojadę jeszcze do jednej szkoły może tam się coś znajdzie a jak nie to liceum dla dorosłych czego nie chce :/

nie znam swojej wartosci ale uwazam Ciebie za wartosciowego chociazby za to ze napisales ze nie chcesz martwic wlasnej rodziny

i nie nastawiaj sie tak do wszystkiego pesymistycznie ;)