Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona na męża

Mąż ma do mnie pretensje i do mojej matki

Polecane posty

Gość wkurzona na męża

Potrzebna była ekipa budowlana bo robiliśmy remont a poprzednia ekipa nie zrobila tego co zrobić miała. Nie będę się wdawać w szczegóły. Matka mi poleciła sprawdzoną ekipę wiec przyszli w dwa dni zrobili. Pytalam ile wyjdzie ale powiedzieli ze się dogadamy i że jak podlicza wszystkie koszta to powiedzą, No i dziś powiedzieli że 1500 a maż do mnie z pretensjami że jego znajomi by taniej zrobili. Wkurzona ejstem jak nie wiem bo mógł od razu brać znajomych a nie ze dwa tygodnie się użerałam z poprzednią ekipą partaczy, a potem jeszcze raz to samo tylko ze dwa dni z tą ekipą, sprzatanie, na glowie 5 chlopów od rana do wieczora a męża nie ma bo w pracy oczywiście bo on pracuje ciężko a ja małe dzieci, faceci, bałagan, a teraz jeszcze pretensje że moglam wcześniej zapytać ile wezmą. Mogłam ale pytalam 3 razy i powiedzieli że powiedza po skończonej robocie jak podlicza koszta materiału i robociznę. To co miałam robić? To sa znajomi rodziców i nie wypadało mi inaczej się względem nich zachować, a mąż z pretensjami bo królewicz wrócil na posprzatane i gotowe i ciężko mu nawet zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mąż ma trochę racji niestety. Każda ekipa remontowa powinna kosztorys przedstawić zanim weźmie się do pracy. Przecież tak ludzie szukają kogoś do wykonania remontu. Wybierają opcję, która najbardziej im odpowiada. Nie skorzystałabym z usług ekipy, która mi nie chce powiedzieć ile wyjdzie za to co mają zrobić. Wszystko da się wycenić wiem co mówię, Mój narzeczony zajmuje się wykończeniami wnętrz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzona na męża
To były remonty pod ziemią i tamci spartaczyli ci nie wiedzieli ile wyjdzie naprawa tego co tamci popsuli oni to i tak robili po kosztach bo jak dzwoniłam do takich z ogłoszenia to mi powiedzieli więcej, ale mąż twierdzi ze znajomi by mu mniej powiedzieli tylko czemu znajomych nie brał? Czemu nie powiedział ze nie bierzemy tej ekipy bo on ma znajomych tylko jak tamci partacze poszli to mnie zostawil ze wszystkim na glowie i sama musialam szukać i prosić rodziców dzwonić pytać załatwiać? To jest droga firma co u nas robili, ale mialam pewność ze będzie zrobione i to zrobione tak jakby robili dla siebie, a już tanich wzielismy i co? Zaliczka nam przepadła a robota niewykonana materiał zmarnowany i mozna na drodze sądowej dochodzić odszkodowania co najwyżej. Nie chciałam kolejnych z ogloszenia a mąż o znajomych ani słowem nie wspomniał. Umył ręce od tego remontu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm...no to skoro zostawił Cię z tym samą to nie powinien nic komentować. Ale to tylko moje zdanie. No tak to fakt, że ciężko jest wycenić robotę jak się po kimś poprawia. Sorry nie wywnioskowałam z 1 postu że oni poprawki robili. Myślałam, że wszystko od nowa trzeba było robić, bo i tak bywa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te verde unplugged.
Idiota 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×