moja bratowa jest we WSZYSTKIM lepsza niż ja... jestem po prostu zazdrosna :(

Wyszłam zamąż we wrześniu i przeprowadziłam się do domu rodzinnego chłopaka tylko na zimę bo już praktycznie wybudowaliśmy własny domek. Wiem, że nie powinnam... ale jestem zazdrosna o bratową :( Jest ładniejsza, lepiej się ubiera, gotuje takie pyszne rzeczy a co najwżniejsze ma dziecko z którym idealnie sobie radzi, p daje mała do kojca a sama w tym czasie upiecze placka i zrobi sushi... Teraz słyszałam jak rozmawia z teściową na temat szalików, teściowa to bardzo elegancka kobieta, bardzo ładna i zadbana i też zrobiło mi się p[rzykro bo ze mną nigdy nie porozmawia o modzie... nie wiem, jestem zazdrosna o nią ona wszysto robi lepiej i wszyscy lubią ja bardziej

Dlaczego ty masz się tym zadręczać? nie musisz być idealna, miara bycia wspaniała żona nie jest dobrze gotować, świetnie się ubierać itd. ja nie umiem gotować, sprzątam raz w tyg, ubieram się skromnie, dzieci w ogóle nie mam, jestem źle zorganizowana, ale mam mnóstwo pasji,wkładam w to serce, uśmiecham się, lubię seks i kochał mojego męża i przez to choć nie spełniam wymagań teściowej to jestemidealna druga połówka mojego Słońca. Znajdź w sobie coś pozytywnego, bo może nawet nie wiesz ale ona może też ci czegoś zazdrościć.z tego co napisałaś jej życie jest nudne i standardowe, też mi kurde wyróżnienie rozmowa o szalikach z teściowa