Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już Ci napisze tylko do

Macie sztuczną czy prawdziwą choinke?

Polecane posty

Gość oMarika
Zdecydowanie żywa!! To tak jak ze wszystkim co ma przypominać drewno czy to się tyczy choinki czy paneli laminowanych czy innych rzeczy. Niby podobne a jednak nie to samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo ja mieszkam pięknie
Zgadzam się!! ja też zawsze wybieram to co naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak samo
myślę, że sztuczne choinki mają po prostu Ci, których nie stać na żywą. a takie tłumaczenie, że dużo roboty z żywą to dla mnie nie argument. są inne rozwiązania, też dla zielonych ludzi. nie przemawia też do mnie zastępowanie naturalnego zapachu olejkiem eterycznym.... to nie to samo i koniec! z obserwacji moich jednak wynika, że ludzie nie przywiązują dużej wagi do choinek. nawet piękną przwdziwą potrafią tak zepsuć dekoracją, że aż żal.... dla nas to prawdziwa celebracja. jest to ważny symbol, dla którego raz w roku można poświęcić nieco więcej uwagi. wystarczy odrobina smaku i wyobraźni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sztuczną choinkę jest łatwiej utrzymać. Moi rodzice od lat mają sztuczne drzewko to samy my. Nie uważam, że sztuczna choinka jest przykładem tego, że kogoś nie stać na prawdziwą. Sztuczne drzewka bardziej dopracowane są droższe niż prawdziwe. Żywą choinkę w ogrodzie dekorujemy lampkami i wygląda super. Każdy lubi co innego. Kiedy byłem dzieckiem choinkę ubieraliśmy na początku grudnia i stała do lutego bo nikomu nie chciało się składać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszywiscie
przeciez zywe choinki sa tanie jak barszcz :D kogo moze byc nie stac? po prostu niektorzy nie lubia sie pierniczyc z tym calym zachodem, i tyle>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmmmmmmaaaaaa
do ja tak samo- nie do końca jest tak,jak piszesz,gdyż ludzi stać na żywą choinkę, ale jednak nie każdemu się to podoba ,i latanie z miotłą czy odkurzaczem, nie jest fajnym rozwiązaniem. Tak samo byś mogła napisać,że ludzie biedni mają zwykłe dywany,a Ci co ich stać z skóry zwierząt posiadaja ..dużo przykładów,można by było podać ,każdy lubi i praktykuje co innego,i Twój tok myślenia jest bardzo zadziwiający tak samo jak z ubieraniem choinki.Jeden ubierze tak drugi tak-rzecz gustu,a nie brak smaku czy wyobraźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak samo
porządne sztuczne choinki są kosztowne, to prawda. jednak taka choinka to zakup na lata. podczas gdy prawdziwą kupuje się co roku a to już wydatek. tak jak wspominałam, są inne rozwiązania i nie ma problemu z igiełkami. po prostu kupuje się drzewko z korzeniem w donicy. po świętach traeba tylko przyzwycziać je stopniowo do temperatury zewnętrznej i posadzić w ogrodzie, działce, komu gdzie pasuje. to jest według mnie najbardziej optymalne podejście do tematu i ekologiczne. co do igieł, to też inny temat. zależy jak kto sobie radzi z drzewkiem. jednym się sypie, innym nie. no, chyba że trzymacie drzewko w domu długo. wtedy to się zgodzę. u mnie choinka stoi tylko w czasie świąt i rozbieram po 6 stycznia, czyli podług starej tradycji. a co do byle jakiego dekorowania, to tak sobie myślę, że jak coś już robić to dobrze. Niedobrze mi się robi jak odwiedzam ludzi podczas świąt i takie badziewia widzę w domach. a gospodarze wypindrzeni jak stróże w boże ciało.... po prostu nie znoszę tandety. ale jak ktoś tak lubi jego sprawa. to jest dyskusja pzecież na temat choinek, prawda? wypowiedziałam więc swoje zdanie na ten temat. a tu zwolennicy tandety się odezwali..... jakie to zabawne. udeż w stół a ...... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja tak samo
nie ma to jak poprzez choinkę oceniac czyjś status finansowy :D jestes płytka jak kałuża :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszywiscie
ja tak samo - patrzcie, oto pani, ktorej przyszlo oceniac co tandetne a co nie :D dla mnie np. wszystkie choinkowe i swiateczne dekoracje sa tandetne i nei mam nic. widzisz, przebilam cie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uszywiscie
...i nie jest to tez dlatego, ze mnie nie stac. chociaz musze przyznac, ze wg. mnie wszelkie dekoracje swiateczne to wywalanie pieniedzy w bloto. choc fakt, przyznam, ze nieraz wychodzi to ludziom dosc ladnie, duzo mniejszy stopien tandety niz innym. podejzewam, ze pani "ja tak samo" wlasnie do nich by nalezala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kupujemy żywa z korzeniami by potem przesadzić do gruntu mamy takich 4 tylko jedna uschła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajlajlajka
prawdziwa, ubieramy rano w Wigilię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja niestety sztuczna
zawsze byla naturalna ale teraz mieszkam w wynajetym mieszkaniu i boje sie ze zniszcze wykladziny, pozniej nie bardzo mialabym z zywa co zrobic kupilam taka http://allegro.pl/doskonala-imitacja-naturalnej-choinki-choinka2-0-m-i2802233921.html i ciesze sie ze nie mam takiej brzydkiej jak inne sztuczne choinka jest dla mnnie waznym symbolem na swieta jednak bardziej wtedy liczy sie rodzina i ogolna atmosfera ah! i nie wydaje mi sie zeby zywe drzewka byly drozsze od sztucznych, kogos ponioslo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja niestety sztuczna
zawsze byla naturalna ale teraz mieszkam w wynajetym mieszkaniu i boje sie ze zniszcze wykladziny, pozniej nie bardzo mialabym z zywa co zrobic kupilam taka http://allegro.pl/doskonala-imitacja-naturalnej-choinki-choinka2-0-m-i2802233921.html i ciesze sie ze nie mam takiej brzydkiej jak inne sztuczne choinka jest dla mnnie waznym symbolem na swieta jednak bardziej wtedy liczy sie rodzina i ogolna atmosfera ah! i nie wydaje mi sie zeby zywe drzewka byly drozsze od sztucznych, kogos ponioslo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jest droższa niestety
w przeliczeniu kilkuletnim. no chyba że kupujesz sztuczną co roku? matematyki w szkole chyba nie mieli co niektórzy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak samo
nie wiedziałam, że to jakiś wyścig jest ;) cieszę się, ze mnie przebiłaś koleżanko. może to cię jeszcze bardziej zmotywuje, żeby czytać pomiędzy czyimiś wierszami ;) właśnie o to mi chodziło. choinki w doniczkach to najbardziej rozsądne rozwiązanie, ale nieco kosztowne niestety.... cieszy mnie to, że coraz więcej ludzi wybiera tę opcję :) zieloni górą :)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi jest to obojętne czy ktoś ma żywą czy sztuczną. Każdy ma swój gust. Ważne aby był szczęśliwy. Nigdy nie myślałem, że choinka może być kiczowata. Każdy ubiera ją na swój sposób. Nawet jeśli ktoś zrobi ozdoby z papieru k.., makaronu czy masy solnej to jego sprawa. Ważne aby ten czas był radosny, a nie smutny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe dobre.........
wszystko może być kiczowate. ale jak tam komu.... tu co niektórzy paprotki bardzo sobie cenią na przykład i jak im to pasuje to co tam. a dla niektórych to już kicz nie z tej ziemi. a koleżanka dobrze gada i przynajmniej chałtury nie odwala i ekologiczna jeszcze na dodatek. a tu reprezentacja polskiej tandety się odezwała. oj jeszcze dużo wody musi upłynąć zanim z drzew pozchodzą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna zapędziła się w samo zachwyt. Masz ciekawy sposób myślenia. Śmieszą mnie takie osoby jak na podstawie ubranej choinki oceniają czyjś gust. Typowa dulszczyzna. Ważne aby robiło wrażenie lub inaczej zastaw się a postaw się. Współczuje tylko twojej rodzinie i znajomym jak jesteś dla nich miła bo są święta a za plecami szyderczo obrabiasz im tyłki bo mają brzydkie ozdoby. Jesteś płytka i strzeż Boże ludzi przed takimi "znawczyniami dobrego gustu i smaku". Na szczęście mądrzy zostali na drzewach a małpy poschodziły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CATC
Ja po raz pierwszy mam zywa choinke!! Jestem baaaardzo szczesliwa, gdyz w calym mieszkaniu unosi sie przepiekny zapach :) Ja mieszkam we Wloszech i tutaj choinke ubiera sie 8 grudnia. Jak tylko zrobie zdjecia wstawie je na mojego bloga. Jak narazie mozecie podziwiac moje dekoracje ;) http://catnthecity.blogspot.it/2012/12/dekoracje-swiateczne-diy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CATC
Ja po raz pierwszy mam zywa choinke!! Jestem baaaardzo szczesliwa, gdyz w calym mieszkaniu unosi sie przepiekny zapach :) Ja mieszkam we Wloszech i tutaj choinke ubiera sie 8 grudnia. Jak tylko zrobie zdjecia wstawie je na mojego bloga. Jak narazie mozecie podziwiac moje dekoracje ;) http://catnthecity.blogspot.it/2012/12/dekoracje-swiateczne-diy.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CATC
Ja po raz pierwszy mam zywa choinke!! Jestem baaaardzo szczesliwa, gdyz w calym mieszkaniu unosi sie przepiekny zapach :) Ja mieszkam we Wloszech i tutaj choinke ubiera sie 8 grudnia. Jak tylko zrobie zdjecia wstawie je na mojego bloga. Jak narazie mozecie podziwiac moje dekoracje ;) http://catnthecity.blogspot.it/2012/12/dekoracje-swiateczne-diy.html Czy w Waszych domach stawia sie szopki betlejemskie?? http://catnthecity.blogspot.it/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CATC
OJej nie wiem dlaczego moj post wyswietla sie az 3 razy :( juz zglosilam do usuniecia.... W kazdym razie kiedys zawsze mialam sztuczna choinke poniewaz moj kot na widok bombek dostawal szalu i skakal po choince i robil duzo balaganu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do paprotek to trzeba mieć do tego wiedzę. Nie wyzwaniem jest pójść do sklepu i kupić paprotkę. Trzeba ją utrzymać i pielęgnować. Kochana śliczne ozdoby z masy solnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak samo
MAGDO, nie rozumiem twojego oburzenia tym, że niektórzy przywiązują wagę do estetyki udekorowania choinki. Można mieć fajne ozdoby i przepiękną choinkę (tak jak pisałam w przypadku wielu znajomych), a tak je "umieścić" na drzewku, że patrzeć nie można. może poczułaś się urażona, bo sama tak robisz??? Jak zwykle w tym kraju, ci co odstają od większości, są krytykowani. Cieszy mnie to bardzo, że zaliczam się do tej grupy i mam nadzieję, że kiedyś zaniknie ta złośliwość i zgorzkniałość w narodzie. Może wtedy ludzie będą trochę bardziej szczęśliwi :) Co do "obrabiania tyłków" to chyba nie masz na ten temat konkretnych informacji. Moja wypowiedź na forum jest wypowiedzią ogólną, a nie krytykowaniem wyszczególnionych osów. Rozumiesz? Skrytykowałam swojego rodzaju nurt. Co do obrabiania rodziny, nie zachodzi taka potrzeba, bo jakoś wszyscy podchodzą do tematu tak jak ja. Skądś to przecież musiałam wynieść ;) Jestem pewna, że Ty też obrabiasz czasem tyłki ;) Czy zawsze mówisz prawdę i prosto w oczy? Jak cię koleżanka pyta czy łądnie wygląda, albo czy podoba ci się jej sukienka, to zawsze jesteś szczera? Nie sądzę... A to co w duchu sobie myślisz, to twoja sprawa, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do tej milej pani powyzej ....
jesli masz przemila osobo nadzieje, ze kiedys zniknie zlosliwosc w narodzie, zacznij moze od siebie :classic_cool: bo fakt, ze wyrazasz sie w bardzo grzeczny sposob, bardzo ladnie formulujesz swoje wypowiedzi, zeby .... przypadnkiem nikogo osobiscie nie urazic .... aczkolwiek twoje zamierzenie jest oczywiste ;) ty decydujesz, co jest estetyczne, inni - to tandeciarze :o nie uznaj tez, ze biore twoja krytyke do siebie, poniewaz ja nie obchodze swiat i nie ubieram choinki, mam poza tym (moze nawet w podobny sposob do ciebie) raczej wysublimowany gust, ale z drugiej strony nie mialabym serca krytykowac kogos, ze niegustownie ubral choinke .... w koncu sam fakt posiadania choinki kojarzy sie z jakas niewinna, dziecinna radoscia. nie bardzo miesci mi sie w glowie, ze dorosli ludzie moga uwazac choinke za miernik gustu artystycznego, czy dekoratorskiego, gdyz sam fakt jej posiadania jest po prostu dziecinna igraszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dzis kupilam zywa
choineczke w doniczce . Ma ok 1,2 wzrostu i jest sliczna . Wiosna posadze ja w ogrodzie . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majkkk

Choinki bierzesz ze specjalnie zakładanych plantacji, farm, a nie z przypadkowych źródeł i wtedy masz zrównoważoną jakość za normalną cenę. Przykład z mojej okolicy lasik-shop.pl/. Bardzo sumiennie podchodzą i nigdy nie zabrakło choinki nikomu.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×