Czekam zeby mnie blagal.

Czekam az mnie maz bedzie prosil o dziecko. I chyba sie nie doczekam. Mam 27 lat maz 31 jestesmy 7 lat po slubie. Na poczatku bylismy za mlodzi na dziecko pozniej robilismy kariere gonilismy za pieniadzem. Teram mamy dom na kredyt czyli duze zobowiazanie gdzie czlowiek mysli tylko jak wytrwac te 30 lat w zadluzeniu. Czyli tez nie ma miejsca na dziecko. Wiec tak czekam az maz bedzie mnie o dziecko poprosi . Jak rozmawialismy 3 lata temu o dziecku to oboje nie chcielismy i tak zostalo. Ja od roku mam same mysli o dziecku i chyba na tym pozostanie. Moglismy zrobic sobie dziecko zaraz po slubie ja mialam 20 lat nieraz mysle ze tak bylo by lepiej no ale w wieku 20 lat nie chcialam dzieci. Wszyscy wokol mnie se robia dzieciaki zazrroszcze im ale tez sie dziwie jak oni daja rade. Ja nie chce z niczego dla dziecka rezygnowac dziecko tez potrzebuje matki ktora o sobie mysli. Czekam zeby mnie blagal tez ktos tak ma?

Chyba się nie doczekasz. A błagać to ty go będziesz. Jesteś jak widać bardzo ograniczona. Ciekawe jaką to karierę zrobiłaś.Chyba tylko jako PUSTAK.