znacie milosnika zwierzat albo weterynarza ktory nie jest wegetarianinem?

jw.

Moj ojciec?

ja bardzo lubię zwierzęta a uwielbiam jeść schaby , cielęcinkę a nawet smażony mózg cielęcy - rarytas

ja jestem miłośnikiem zwierząt i nie jestem wegetarianinem :) a co ma jedno wspolnego z drugim ?:D

ja tez lubie zwierzeta a dzis zjadlam pyszna watrobke.

też mi miłośnik zwierząt, który morduje swoich przyjaciół :/

rozumiem więć ,ze twoim zdaniem jak ktoś lubi zwierzęta to powinien odżywiać się trawą ? i oczywiście jak tak kochasz zwierzęta pozwalasz ise mnożyć np pająkom w swoim pokoju ?:D

ja tam w życiu nie zabiłam pająka, a w łazience mieszka okazały krzyżak- piękny wielki okaz i nie mam serca wyrzucić go na mróz

no , ja aż tak zwierząt nie lubię :)

17: 06- podszyw bo z jednej strony jest tak ze kocha sie zwierzeta pomaga im a z drugiej strony przyczynia sie do ich zabijania. Ja jem tylko drob, od swieta wieprzowine, calkowicie z miesa nie umiem zrezygnowac mimo ze bardzo kocham zwierzeta

ja tez kocham zwierzeta, ale jem mieso

mieso, chociaz specjalnie miesozerna nie jestem ;)

naiwne jest myślenie ,że nasza dobroć czy miłość do zwierząt okazujemy poprzez nie zabijanie ich w celu zjedzenia . Jeden z moich znajomych wrócił niedawno z Syberii , mieszkał z wypasaczmi reniferów i tak najwyżej cenionym człowiekiem jest ten , ktry umiesz szybko i czysto zadać śmierć zwierzęciu . Nie zabija isę więcej niż jest potrzeba , wykorzystuje sie wszystko do ostatka i szanuje każdą sztukę tego bydła . I to jest prawdziwy szacunek i miłość do zwierząt .

ojeju jacy zaklamani wrazliwcy :) placza nad losem biednych zwierzatek, a potem wcinaja kotlety na obiad...