Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Po prostu grzecznie pytam

Czy jest sens iść do liceum,do szkoły? Czy dam radę?

Polecane posty

Gość Po prostu grzecznie pytam

Mam 22 lata,za 6 miesięcy 23l. Chciałabym rozpocząć naukę w liceum(zaocznie,gdyż mam stałą pracę), potem pójść do szkoły policealnej na jakiś kierunek. Ale czy dam radę? Czy nie jest za późno,po odstępie nie miesięcznym a kilku lat? Po za tym jestem szczęśliwa(mam dziecko i męża,tworzymy wspaniałą rodzinę)tylko właśnie brakuje mi wykształcenia do tego aby czuć się w pełni szczęśliwa. Czuję,że coś czego mi teraz brakuje później może być nie osiągalne. Czy są tu mamy które pomimo zaległości podjęły decyzję o nauce? Nie chce żałować później czegoś,co mogę zrealizować teraz... Za wszelkie rady bardzo wam dziękuje,wszystkie wezmę sobie do serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lateksowy kapturek
pewnie, że jest sens dla samej siebie, skoro tego Ci brakuje nic nie tracisz próbując

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu ma byc za pozno? Moja mama, 52 letnia kobieta, matka 4 dzieci, babcia dla 2 wnukow, kobieta pracujaca wlasnie konczy 1 semestr studium :) Mowi ze nie wie czy zaliczy, bo ciezko jej nauka juz wchodzi, ale sie stara :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu grzecznie pytam
Jedni mówią jak najbardziej,inni że tu nie ma przyszłości i nie marnować czasu i wyjechać a jeszcze inni sami nie wiedzą. A ja czuję że stoję w miejscu i że tego własnie mi teraz tylko brakuje. Gdy teraz mam możliwość chciałabym ją wykorzystać i osiągnąć coś więcej w nauce niż to co mam teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu grzecznie pytam
mała_agatka Gratulacje dla niej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda mama bezrobotna
moja ponad 40 letnia ciotka robi własnie liceum ekstrenistycznie - nigdy nie jest za późno na wykształcenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że jest sens :) tylko po maturze idź na coś co kończy sie licencjatem i po czym możesz kontynuować naukę nawet po kilku latach przerwy i zostać magistrem :) ze szkół tylko policealnych dobre są kursy fryzjerskie takie roczne o ile masz szansę na własny salon. Natomiast wszelkie jek np technik prac biurowych itp są bez sensu bo nie podnoszą poziomu Twojego wykształcenia i dalej masz tylko średnie, dlatego po maturze polecam szkołę kończącą sie licencjatem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli czujesz ze tego ci brakuje to jak najbardziej tak! Idz, zobacz, jak nie dasz rady to zrezygnujesz, ale moze sie okazac ze wlasnie to byla najlepsza decyzja na ten moment :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu grzecznie pytam
Po prostu nie chcę zakończyć swojej edukacji na gimnazjum... źle się z tym czuje. Chcę osiągnąć coś więcej. Tym bardziej,że przecież wykształcenie jest ważne, Teraz mam pracę stała,ale za rok dwa mogę jej nie mieć bo różnie bywa. Dlatego staram się myśleć o przyszłości. Tylko tego mi brakuje,i muszę to zrealizować,postarać się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ola
A dlaczego nie miało by mieć sensu? Ja mam 23lata- w kwietniu skończę 24, mam męża prawie dwuletnie dziecko i od października zaczęłam właśnie liceum. Też obawiałam się czy dam radę, w końcu odstęp kilku lat... ale są ze mną w klasie kobiety, które mają prawie 50lat, z komputerem w życiu nie miały styczności, a uczono je rosyjskiego- a tu nagle angielski. Szczerze powiem Ci, że najtrudniejsze w nauce zaocznej jest zrezygnowanie z weekendów z rodziną- bo w szkole naprawdę aż tak dużo nie wymagają- teraz po świętach będę mieć egzaminy więc jedynie tyle co będzie trzeba przejrzeć zeszyty i przypomnieć sobie co nie co... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jedna Ola
A jeszcze jedno- co mnie akurat skłoniło do kontynuacji nauki? dwie sprawy- po pierwsze właśnie praca, ale po drugie i co ważniejsze- właśnie moje dziecko- nie chcę aby w przyszłości wstydziło się, że jego matka jak ostatni tłuman gimnazjum skończyła ( choć w moim przypadku to życie mnie zmusiło do przerwania nauki), a co następne jakich użyjesz argumentów jak nastolatek zacznie się buntować i nie będzie chciał do szkoły chodzić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po prostu grzecznie pytam
Dlatego chcę iść dalej. Nie tylko dla siebie,ale przede wszystkim dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiem wiem glupie pytanie
jesli ci tego brakuje to ok al ja skoczylam LO potm poszlam na policealne studium i zaluje bo z tego NIC nie ma NIC zadnego pozytku. Teraz bym poszla do zawodowki zeby miec jakis konkretny zawod a nie papierk ktorym sobie moge dupe podetrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana idź jak najbardziej
Ja poszłam do liceum mając 26 lat. Szłam po 9cio letniej przerwie, mając w domu niespełna 3 letnie dziecko. Powiem ci, że ogólnie nie jest łatwo. Dziecko wymaga uwagi, ciężko mi znaleźć czas na naukę, ale nie żałuję. Za 5 m-cy zdaję maturę i idę dalej kształcić się zaocznie. Trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochana idź jak najbardziej
Do Taka Jedna Ola To praktycznie z tych samych powodów poszłyśmy. Po pierwsze złe samopoczucie z powodu zaległości w edukacji i praca a po drugie nie chcę, aby moje dziecko się kiedyś wstydziło za mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×