właśnie wróciłam z zakupów

byłam na zakupach w super pharm, kupiłam dwa lakiery do paznokci, jeden utwardzacz do łamliwych paznokci, plinik, płatki kosmetyczne, maseczkę do twarzy, żel pod prysznic i zapłaciłam ponad 40 zł :O później poszłam do Almy i kupiłam 3 bułki, mleczko do kawy i jogurt i zapłacilam za to 8 zł :O kurwa mać, czemu jest tak drogo? Zostało mi do końca miesiąca 300 zł :O

Alma jest droga, a za lakiery chyba dużo nie zapłaciłaś. Na kogo glosowałaś?

Ja ostatnio poszłam do Biedronki nie wiele miałam w reklamówce i zapłaciłam prawie 70 złotych :( Podstawowe rzeczy kupowałam do jedzenia: chleb,bułki,masło,mleko,śmietanę,ser,mięso itd.

Ale poszłam do tej almy po takie drobiazgi, nie chciało mi się jechac specjalnie do tesco czy biedronki po 3 bułki... a alma była po drodze lakiery były po 7 zł, ale ten cholerny utwardzacz kosztował 15 :O do tego reszta pierdół i się ubierało ponad 40 zł :O

Kiedyś makaron w Biedronce kosztował 1.50 teraz 2.50 ,a chleb jeszcze przed wakacjami kosztował 2.80 , a teraz 3.90 ;( To jakiś skandal.