Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Stach się bać!

Antykomor teraz - a my kiedy?

Polecane posty

Gość Stach się bać!

Na 10 stycznia Sąd Apelacyjny w Łodzi wyznaczył termin rozpoznania odwołań prokuratury i obrony od wyroku dot. twórcy portalu Antykomor.pl Roberta Frycza. O terminie apelacji poinformował w piątek Frycz; PAP potwierdziła informację w łódzkim sądzie apelacyjnym. W połowie września piotrkowski sąd skazał twórcę portalu Antykomor.pl na karę roku i trzech miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania 40 godzin prac społecznych miesięcznie za znieważenie prezydenta Bronisława Komorowskiego i fałszowanie dokumentów. Prokuratura uważa, że wymierzona kara za znieważenie prezydenta Bronisława Komorowskiego jest zbyt łagodna; obrona chce uniewinnienia. Frycz miał dwa zarzuty dotyczące znieważenia prezydenta RP. Piotrkowski sąd uznał go za winnego jednego z nich; od drugiego zarzutu w sprawie znieważenia głowy państwa go uniewinnił. Sąd skazał także Frycza na prace społeczne za sfałszowanie legitymacji studenckiej i zaświadczeń lekarskich; ma on także zapłacić część kosztów procesu - 3 tys. zł. Od tego nieprawomocnego wyroku odwołały się obie strony procesu. Prokuratura uważa, że kara jest zbyt łagodna i wnosi o jej zaostrzenie. W punkcie, w którym oskarżony został uniewinniony od zarzutu znieważenia prezydenta, prokuratura wnosi o uchylenie wyroku i ponowne rozpoznanie sprawy. Przed sądem pierwszej instancji prokurator domagał się dla Frycza (wyraził zgodę na podawania nazwiska) kary roku i ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Obrona chciała uniewinnienia. Proces, toczący się za zamkniętymi drzwiami, zakończył się już po dwóch rozprawach. Sąd odrzucił wniosek obrony o przesłuchanie prezydenta. Piotrkowski sąd uznał, że część zdjęć zamieszczonych na stronie, głównie fotomontaży zawierających wizerunek prezydenta, nie znieważa głowy państwa. W ocenie sądu tego typu twórczość można spotkać w prasie codziennej. Sąd uznał jednocześnie za znieważające głowę państwa zdjęcia - jak ocenił - "o wyraźnym kontekście erotycznym, seksualnym". Zdaniem sądu zdjęcia te nie mają nic wspólnego z aktualnym komentarzem politycznym czy dyskusją, a są "znieważające, obrażające, uwłaczające". Zdaniem sądu intencją autora nie było nic innego jak poniżenie w oczach opinii publicznej prezydenta. Podobnie sąd uznał w sprawie zamieszczonych na stronie gier, w których można strzelać z broni do wizerunków prezydenta. Podkreślił, że nie chodzi o osobę, ale o urząd prezydenta, który piastują różne osoby. Sąd uznał, że w tym przypadku najwłaściwszą karą będzie ograniczenie wolności polegające na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne. Frycz po wyroku mówił, że jest zaskoczony uniewinnieniem od zarzutu znieważania prezydenta poprzez fotomontaże oraz skazaniem m.in. za gry. Jego zdaniem w materiałach nie ma żadnego kontekstu erotycznego. Przypomniał także, że do jego zatrzymania "użyto służby, która służy do łapania terrorystów, którzy zagrażają bezpieczeństwu wewnętrznemu państwa". Oburzenie wyrokiem na Frycza wyraziło Stowarzyszenie Wolnego Słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×