nie wiem jak to rozegrac

Słuchajcie mam problem do niedawna żyłam ze świadomością jak może kobieta podobać się kobiecie lub co więcej być razem, i jednak natrafiło na mnie, dziewczyna podoba mi się cholernie zrobiłabym dla niej wszystko jestem w niej tak zadłużona jak jeszcze w nikim nie byłam... czy to normalne? Spotykalismy się jak zwykłe koleżanki dogadujemy się swietnie, uwielbiamy spedziac ze soba czas usmiechac sie do siebie wyglupiac sie razem, tylko najgorsze jest to ze jej dziewczyna jest cholernie o mnie zazdrosna nie da sie jej wytlumaczyc tego ze jak nic nie wymagam od niej, poprostu potrzebuje przyjazni z ta dziewczyna... chce by byla dla mnie bliska w kazdym stopniu ale nie w tym co ona mysli, chcialabym ale nie moge zrobic tego jej bo ona kocha tamta...