Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość liff es

Nie ma nic gorszego niż ciąża w czasie studiów

Polecane posty

Gość liff es

w 9 na 10 przypadków ŹMARNOWANE ZYCIE, szare nudne, przecietne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miss understanding
jest ciaza po pięćdziesiatce, jak już ustawisz się zawodowo i przyspawasz dupę do stołka w tym kraju :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinawkret
jest całe mnóstwo znacznie gorszych rzeczy. masz chyba jakis defekt wyobraźni, jeżeli, to najgorszy dramat jaki twoja łepetyna jest w stanie wykombinować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak a jak ktoś sobie zaplanował?:P Np moja koleżanka z grupy (studiujemy budownictwo mostowe), za 2 roku zaszła, na 3cim urodziła a jak studia sie skonczyły to ona dziecko do przedszkola i sama do pracy. Tylko mówię tu o zaocznych.Z reszta tylko obiboki studiują dziennie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grodno srodno
Mała czarna kawka 22 - zaocznie studiują wlasnie laski z dziecmi zenada, albo idiotki ktore byly zbyt slabe i nie dostaly sie na dzienne na uniwersytet lub politechnike. Budownictwo zaocznie HAHA mam nadzieje, ze nie znajdzie pracy w swoim zawodzie. To tak jak medycyna albo prawo wieczorowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz pracuje w swoim zawodzie, pocieszyc cie? Mój maż studiował zaocznie, na pierwszym roku dostał sie na praktyki, na drugim trzecim i czwartym juz pracował jako inżynier budowy. Teraz zrobił kierownika,uprawnienia budowlane i zrobił magistra na politechnice lubelskiej.Mi jeszcze został magister. i Jak była rekrutacja do firmy na iżyniera budowy to było 6ciu kandydatów, 3 po dziecnnyh studiach i 3 po zaocznych, tych po dziennych(2 po politechnice warszawskiej i jeden po vacie) odrzucili na wstepie, mąż z pozostałej trójki wiedział najwięcej i sie dostał. Pracuje tam już 5 lat. Ja dostałam sie też po praktykach-ale do biura budowy.(w innej firmie) Ludziom po dziennych w wielu zawodach jest trudniej o prace i TAKIE SĄ FAKTY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedna jeszcze istotna informacja-studiowałam budownictwo dzienne za SGGW w Warszawie , po pół roku sie przenioslam na zaoczne do innego miasta bo sie najnormalnej nie opłacało studiowac dziennie tylko lepiej było wcześniej iść do pracy i zdobyć doświadczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"TAKIE SĄ FAKTY" Poproszę jakieś dane :), bo chyba mi nie powiesz, że opierasz się na własnym odczuciu/obserwacji? "Juz pracuje w swoim zawodzie" Ja też pracuję w zawodzie i co z tego? A jestem po studiach dziennych :P. Z tego co widzę, to na podstawie kilku przypadków wyrokujesz o całej generalnej populacji studentów/absolwentów. Ogarnij się dziewczyno - jak chcesz coś takiego pisać to miej chociaż jakieś dane i/lub badania na poparcie swojej tezy. Skończyłaś niby studia a zachowujesz się jakbyś na nich nigdy nie była. Ty masz takie doświadczenia, ja (oraz wszyscy wykładowcy, z którymi rozmawiałem na ten temat) mam z kolei zupełnie inne zdanie w tej kwestii. Studia zaoczne to kpina w żywe oczy, osoby studiujące w ten sposób nie są w stanie ogarnąć podstawowych rzeczy (jak to pewna Pani dr powiedziała - zostaje walić głową w mur). Pod względem doświadczenia faktycznie zaoczni mają większe szanse na jego zdobycie, jednak z samych studiów nie wyniosą nawet połowy tego co dzienni i to nie wynika z faktu, że są jacyś głupi, a dlatego, że nie mają czasu ani ochoty studiować normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak sie po zjeździe siedzi w domu i uczy to coś z tego jest, ja widze że uważasz ze to tylko zjazd i narazie? Z resztą byłam na dziennych i wiem czym to pachnie- na dzienne ludzie idą bo tak wypada po szkole i rodzice dają a na zaoczne bo chcą pracowac.Taka jest różnica, z resztą z kim tu rozmawiac, wiesz wogóle co to za studia?:D To nie jakaś politologia albo pedagogika albo psychologie, nie pamięciowe kucie tylko budownictwo-jak sam nie posiedzisz w domu to nic nie zakumasz, a praca tylko pomaga, ciekawa jestem ide osób na dziennych :na budowie było, szalunki stawiało, beton zalewało, pracowało pod dzwigiem i zamawiało stal? Myslę że sam sobie odpowiesz na pytanie. I tak uważam że studia zaoczne są lepsze, ludzie tylko tak powinni studiowac, jakby od razu szli do pracy to wszystkim by sie lepiej żyło.Ale to moje zdanie-ty sobie miej inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja widze że uważasz ze to tylko zjazd i narazie?" To opinia prowadzących, z którymi rozmawiałem - poziom na zaocznych jest diametralnie niższy wg nich. Zapewne jednostki uczą się pomiędzy zjazdami, większość leje sikiem prostym. Potem zaś są problemy z zaliczeniem najprostszego egzaminu. "nie pamięciowe kucie tylko budownictwo-jak sam nie posiedzisz w domu to nic nie zakumasz, a praca tylko pomaga, ciekawa jestem ide osób na dziennych :na budowie było, szalunki stawiało, beton zalewało, pracowało pod dzwigiem i zamawiało stal?" Cóż, widać, że nie masz pojęcia jak się studiuje na dziennych ;). Ja tu mówię o studiowaniu, pogłębianiu wiedzy, nauce krytycznego myślenia itp., a nie o chlaniu przez 5 lat. Nie znam wielu osób po studiach zaocznych i trudno mi się wypowiadać (nawet jakbym znał to nie byłaby reprezentatywna grupa), jednak moi znajomi po dziennych to w większości bardzo dobrze wykwalifikowani specjaliści w swoich dziedzinach. Jakoś nie mieli większych problemów ze znalezieniem pracy. Ależ oczywiście, że możesz mieć własne zdanie, tylko po prostu widać, że masz co do tego jakiś kompleks. Nie wiem czy sama rzuciłaś dzienne czy też nie, ale widać jak na dłoni, że masz czujesz się odrobinę gorsza od tych co studiowali dziennie. Nawet jeżeli sama sobie to jakoś zracjonalizowałaś, to społeczeństwo jednoznacznie postrzega osoby po studiach zaocznych (podkreślam, społeczeństwo, niekoniecznie ja). Jednak na prawdę nie musisz na kafe odreagowywać swoich kompleksów - tu i tak nikt Cię nie zna :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam kompleksów że studiuję zaocznie-wręcz przeciwnie się cieszę-nie wiem skąd to spostrzeżenie-bo jest błędne. A ty jako że masz inne zdanie, które ja szanuje zażucasz mi że mam kompleks :D no prosze cie to jest śmieszne. I wiele moich znajomych jest na reprezentatywnych stanowiskach-studiujących saocznie-za to ci z dziennych bujają się po urzedach pracy :) Wiem bo widze.I uwierz mi jakbys był mną to bys nie żałował tych zaocznych i cieszył się bo to był dobry wybór żeby sie przenieść(przeniosłam sie sama) :) A co chodzi o chlanie-to częściej na dziennych sie zdarza bo na zaoczne ludzie samochodami i po 150km przyjeżdzają-uwierz mi nie ma czasu alkoholu pić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwwety56
moja znajoma skończyła zaocznie matematykę, gdzie w klasie była pod względem osiagnięć i umiejętności z tego przedmiotu zawsze w połowie stawki, a była to bardzo słaba klasa pod tym względem. ja byłam najlepsza i nawet nie wpadłabym na pomysł studiowania matmy. i to dobrze podsumowuje 95 % wszystkich zaocznych studentów, którzy po prostu są słabsi intelektualnie niż dzienni, a do tego mają słabszy program. i oni maja być bardziej atrakcyjni dla pracodawców? nie żartuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssssaass
Podobnie z uczelniami prywatnymi. Tak myślę, ze około 25% osob poszło tam bo musiało z roznych powodów czy to zawodowych czy zyciowych albo był tam kierunek ktrego nie było na panstwowej uczelni. Reszta trafiłą na prywatną bo nigdzie ich nie przyjeli albo obudzili się po 10 latach i chcą miec wyższe wykształcenie po 30-40stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Praktyki można też zdobyć na dziennych - wystarczy chcieć i nie oczekiwać za to bóg wie jakich pieniędzy. To tak na marginesie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×