cały bozy dzien myśle i myślę ,polejcie lampkę bo nie dotrwam do rana

do rana

A oczym tak myślisz i myślisz? dawaj pogłówkujemy razem :)

ja mysle od 5 lat i to na trzezwo

No to nieźli z was myśliciele

dzisiaj intensywnie :D jutro będzie znacznie lepiej

filizofofki'' mysli :)

filozofowie myśli miało być

e tam filozofki, ja tak na powaznie, o zyciu mysle :D

ide sie pakowac i w drogę , może zapomnę :D

Cięższy problem widzę? to lejemy ;) http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/c/ce/Red_Wine_Glas.jpg/220px-Red_Wine_Glas.jpg

o! jaka śliczna fota i krwiste vino dzisiaj mogę :)

a ja nie mam co :(

zalejmy uczucia w lampce ,

przeciez stoi lapmka napijmy sie z jednego kielicha

no tak, malo we mnie filozofa, duzo czlowieka twardo stapajacego po ziemi, wiec chciabym od razu miec prawdziwe wino w prawdziwym kieliszku :) Obaiwam sie, ze tylko takie rozwiazuje prawdziwe problemy, albo chociaz pomaga o nich zapomniec. Wirtualne mozna jedynie dla towarzystwa, z przechodniego kielicha :)

no tak bez vina trudno byłoby porozmawiać , wirtualnie nic tu po nas

Uwielbiam wino, szczególnie półsłodkie. Imiglykos albo fresco. Tanie a dobre. A dzis finke z colą. Chciałabym przespac tam z pół roku

Tylko i wylacznie czerwone wytrawne, no ewentualnie wermut, ale koniecznie czerwony. Wiec jak mamy pic z jednego kielicha to trzeba jakos sie dogadac

wermut hmmm. martini rosso? to moze chociaż jakies półwytrawne?

pol wytrawne -> pol wino :P Martini rosso moze byc, nawet bez oliwki, wstrzasania i wymieszane

wytrawne ewentualnie półwytrawne ,ważne aby było francuskie i czerwone , w takim razie dogadajmy sie

po wytrawnym jezyk kołkiem staje ,ale może byc

To ja jestem za rosso... Zlitujcie sie, wytrawne? To do obiadu mozna a do naprucia sie jakieś lżejsze :)

a tam dzień - z oliwką to martini dry :P rosso to z lodem a bianco z cytryną :) Barmanką jestem z zawodu :P

hahahaa dobrze to może whisky do naprucia sie :) ja na drugi dzien umieram ..

w takim razie Ty polewasz :)

barmanka mój żołądek nie trawi mieszanek , a moze wy sobie wypijcie według uznania a ja czymkolwiek :)

a ja nie wiedzialem, ze celem jest nparucie, jezeli tak to ja po staropolsku wodeczke zaproponuje, nie ma lepszego i zdrowszego srodka do osiadniecia w/w celu :)

ale po 2 KC mozey pić wszystko i bedziemy zdrowi

Nie... dlaczego? Ja mam to na co dzień w pracy, niech w końcu mi ktoś naleje :( Łycha może być, bardziej umiera sie na drugi dzień po winie... Łeb strasznie boli