Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotna Mężatka

Czekam na męża az wróci z pracy, teściowa znów mnie poucza

Polecane posty

Gość Samotna Mężatka

mam jej dość, mieszkamy na 37metrach w 4 osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam nicka
wspolczuje :O nie mozecie pojsc na swoje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna Mężatka
a ja mam tylko komputer albo siedzenie przy oknie i płacz do szyby, czesto wychodze na spacery i chodze po galeriach, mam jej dosc... ale ile mozna chodzic ciagle w te same miejsca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjfh
Wyrazy współczucia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna Mężatka
nie możemy iśc czekamy kiedy stara kipnie i my przejmiemy mieszkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna Mężatka
nie mozemy bo nas nie stac szukam pracy ale mam tylko dorywcze, tesciowa mnie dręczy uwaza ze nie powinnam pracowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozdrowienia z RPA
wręcz jej kubek gorącej herbaty z imbirem, zaprowadż na kanapę, posadż i włącz pudło okryj jej nóżki kocykiem i zapytaj czy ciasteczka do herbaty mogą byc kupne czy masz się zabrać za kolejną partię pierniczków może doceni :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samotna Mężatka
ona niczego nie docenia, nienawidzi mnie, twierdzi ze jestem nie warta jej syna kiedys slyszalam ich rozmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brystol techniczny
ciesz sie ze macie gdzie mieszkac ! jak ci tak zle to idz do swoich rodzicow !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhdytthj
"Rady mamusi są szalenie cenne. Ale byłabym wdzięczna, gdyby mamusia zachowała je dla siebie. Jeśli zechcę z nich skorzystac, zwrócę się o pomoc" Opcja fakultatywna: "Zrozumiała mamusia, do k...y nędzy???!!!!" :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaa
Doskonale cię rozumiem, też przez to przechodzilam. W międzyczasie urodziłam dziecko i doszło do tego, że ona chciała mnię odsunąć od rodziny, krytykowała mnie przy mężu, że dzieckiem nie potrafię sie zająć, że mały płakał cały dzień. Mąż oczywiście całymi dniami pracował i nie wiedział jak jest i miałam wrażenie, że wierzył matce. Postawilam ultimatum..albo sie wyprowadzamy albo rozwód i odchodzę z dzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×