Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość syn chce zmienić szkołe

Syn chce zmienić szkołe od drugiego półrocza!!!

Polecane posty

Gość syn chce zmienić szkołe

Ja się na to nie chce zgodzić. To liceum jest najbliżej i najwygodniej dla wszystkich. Mój syn ma problemy w klasie. Jest nielubiany przez kolegów i koleżanki. Powiedział że ciągle mu coś robią. Ostatnio wyrzucili mu podręczniki przez okno albo porysowali kurtke czy zniszczyli sweter który zostawił w szatni pod czas wychowania fizycznego. Raz byłam świadkiem jak uderzył chłopaka z pięści, innym razem jak zwyzywał dziewczyne od dziwek(co mnie przeraziło i zabolało) zmusiałam go żeby kupił jej kwiaty i przeprosił ale potem on mi powiedział że jakbym była matką to dałabym dziewczynie w pysk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesteś głupia,czy tylko
udajesz? sama bym w takiej sytuacji mu zmieniła szkole i to jak najprędzej.a czy Ty go wozić musisz? da sobie radę z dojazdem.ja dojeżdżałam ponad 30km do lo i cudnie wspominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale to liceum jest najlepsze. Problem leży po stronie mojego syna który nie potrafi porozumieć się z rówieśnikami. Wiadomo że w każdej szkole jest jakaś ofiara(i jeśli chodzi o chłopców) to chłopcy prowokują swoich oprawców do takiego zachowania, a jeśli oprawcą jest już dziewczyna, która mówi że to on zaczyna to wiadomo że dziewczynki z natury są grzeczne, ułożone i nie kłamią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy nie kazałabym synowi
nikomu kwiatów kupować w takiej sytuacji i rzeczywiście wpieprzyłabym zdzirze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ikjg
syn chce zmienić szkołe - jak mozna byc nielojalnym wobec wlasnego dziecka?! dla ciebie jak ktos jest ofiara klasowa to jest jego wina? Zamiast pomoc swojemu synowi to zwalasz wine za zaistniala sytuacje na niego. Jasne zmuszaj go do chodzenia do tej szkoly a pozniej bedziesz plakac na kafe, ze bierze narkotyki albo popelnil samobojstwo, bo nie dal sobie rady z problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może zamiast szkoły niech zmieni klasę? U mnie w klasie było 4 chłopaków w liceum. Trójka trzymała się razem, z nimi dwie stuknięte jak oni laski i zrobili sobie ofiarę z tego czwartego. Bo słuchał innej muzyki, bo inaczej się ubierał itp itd. Takie pierdoły...więc chłopak w końcu wyniósł się do klasy równoległej gdzie miał kolegów i miał święty spokój. Skończył szkołę razem z nami, w tej chwili jest na studiach :) Ale Ty jako matka powinnaś bardziej wniknąć w sprawę, a już na pewno nie kazać mu kupować kwiatów i przepraszać! Skoro ją tak brzydko zwyzywał widocznie miał jakiś powód, a może ona coś o Tobie powiedziała nie fajnego, nie wpadłaś na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prowo :) Ale takie sytuacje sie zdarzaja :( Ja na miejscu matki ktorej dziecko jest szykanowane w szkole wynajelabym jakichs bandziorrow ktorzy by przetrzepali futra takim cwaniakom silnym w grupie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolorowababka
Z Twojego postu wynika, że to Twój syn jest dręczony. A sprawa z koleżanką, to nic innego tylko jego obrona własna. Wsłuchaj się w swojego syna, jesli chce zmienić szkołę, niech ją zmieni. A szkoła jak szkoła, lepsza lub gorsza, w końcu jak ktoś chce się uczyc, to i w tej gorszej będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagoda masz sto procent
racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niech zmieni
Liceum to juz powazny wiek daj chlopakowi szanse podejmowania wlasnych decyzji. Moi rodzice nigdy mi na to nie pozwolili chociaz tez bylam dreczona, uwierz ze mialam mysli samobojcze a do rodzicow do dzisiaj mam zal. Z liceum nie chce miec zadnych wspomnien zadnych zdjec swiadectw nic - to byly zmarnowane 4 lata zycia i to najlepsze lata:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w szkole byl taki chlopak wysmiewali sie z niego... przepisal sie do innej szkoly, potem znalezli sobie kolejna ofiare losu i tak samo go traktowali... Wiec jak chce sie przepisac to niech to zrobi lepiej bedzie dla niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ej ej ej ale to prowo, z tego jak pisze i co pisze autorka kiedys dała jako nauczycielka temat że chłopcy są winni i że jak dziewczyna obrażała chłopaka rzekomo w jej klasie to nie reagowała a gdy chłopak zaczął się bronić to go do dyrektora..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×