Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kafe obserwatore :)

Wasze porażki i sukcesy 2012. Wypisywać :)

Polecane posty

Moim sukcesem jest to, że 3 razy znalazłem prace a porażką, że 3 razy ją straciłem:) Ale z jednej mam pamiatkę pod postacią uroczej dziewczyny:) Poza tym wyrok w zawiasach zaliczam jako sukces ponieważ mogło się skończyć mniej przyjemnie...Zostałem również 2 razy zbanowany co jest niewatpliwym sukcesem albowiem oznacza, że zmierzam właściwą drogą ku oświeceniu:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
i jeszcze ta "matka" k u r w a bezkarna i chornion i popierana przez diabelnie podle spoleczenstwo... już nawet na Boga wlasciwie nie licze... ;/ wszystko jest dziwne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Poza tym wyrok w zawiasach zaliczam jako sukces ponieważ mogło się skończyć mniej przyjemnie.. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
a zdradzisz co zrobiłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Gorzej gdybyś był dilerem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
zesłali???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja same porażki
Działalność plajtuje,długi w ZUS, skarbówce, komornicy na karku. Gorzej się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak w konwencji wyrokowej mi się powiedziało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Wolałabym wyrok w zawieszeniu, ale przynajmniej szczerze przyjazne i normalne otoczenie i śmierć tych wszystkich świń, które mnie skrzywdziły. Tym samym nastąpiłby powrót do zdrowia psychicznego i normalne życie (takie jakie mogłam mieć kiedyś).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
No i jeszcze kilka innych podstawowych rzeczy by się przydało...ale już nie wymieniam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Miałam na myśli sąsiadów, przynajmniej niektórych. Nie zadawaj retorycznych pytań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam nie chciałem pytać wprost bo to niegrzecznie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Poprawka- przede wszystkim sąsiadów, ale nie tylko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czym zasłużyli sobie na takie życzenia noworoczne...Które choć szczere to więcej zalet dla adresata nie posiadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Nie umiesz czytać? Już napisałam co mi zrobili...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Co prawda ogólnikowo, ale napisałam... W przypadku dwóch osób nie chodzi tylko o dręczenie psychiczne, ale coś gorszego... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
Poza tym Twój ostatni post brzmi jak obrona tych łajen, a to źle o Tobie świadczy... ale nic dziwnego, w końcu jesteś częścią tego społeczeństwa, w którym króluje bezkarność :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm najgorszy rok a kto wie c
króluje głupota, bezkarność, zakłamanie, podłość (bezgraniczna), brak poczucia sprawiedliwości i wiele innych... ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o monarchię to król może byc tylko jeden więc to raczej jakaś oligarchia a moze nawet demokracja:D:P Nikogo nie bronię bo nie wiem o co biega

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do -hmm......
Co znaczy, że zawaliłaś studia na mecie? Ja miałam fobię uczelnianą - by w ogóle wziąć się za pisanie... /społeczną, bo różne przejścia na studiach i w mej patologicznej rodzinie zniszczyły mi psychikę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bart_kowa
Obrona mgr, nowa praca, nowe wyzwania, swoje autko!! porażka.... jakies drobnostki, ale bez większych! To był DOBRY ROK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×