Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Singiel Idealista

Jak się pozbyć puszystej adoratorki?

Polecane posty

Gość Singiel Idealista

Koleżanka mojej znajomej która była na tej samej imprezie co ja zaczęła się do mnie przystawiać. Początkowo byłem miły, ale w końcu po jej deklaracji, że "podobam się jej i ona nie spocznie póki nie zrobi ze mnie swojego chłopaka" powiedziałem, że nie jesteśmy sobie pisani. Impreza się skończyła i wszystko wróciłoby do normy gdyby nie jakaś idiotka, która dała mój numer tej jędzy. Gorzej, ona nawet podała jej mój adres. Teraz ta wariatka nachodzi mnie w domu, a że mieszkam z rodzicami to oni ją jeszcze do tego zapraszają do środka! Ona robi opinię na osiedlu że niby jest moją dziewczyną!! Nie wiem jak się jej pozbyć żeby nie zepsuć sobie opinii. Nigdy nie miałem powodzenia u kobiet, ale takiej jak ona NIE CHCĘ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to witaj w klubie!postaraj się jej jakos obrzydzić swoją osobę, powiedz że byłeś w psychiatryku, masz wstawiane sztuczne zęby, jesteś cyganem z pochodzenia, mnie sie nie udało nawet z syfem w chacie i ogłaszaniem kaca, ale może tobie sie uda.Powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpatrzyłem różne próby zniechęcenia mnie przez Paulinę, a mianowicie: - początkowo twierdziła, że jest ona głupia, a ja zasługuję na kogoś mądrzejszego - potem twierdziła, że ja jestem głupi i naiwny, a ona jest mądra i niezależna - następnie zaczęła kląć i wyzywać mnie, traktować z góry lub jak wroga, a nawet groziła mi - obecnie mnie ignoruje Ale to wszystko nie działa, bo ja wciąż ją kocham i nie zważam na te jej fochy oraz przeciwności losu. Prawdziwy facet musi być jak skała i musi pokazać kobiecie, że nie jest łatwo go zranić, zniechęcić, przepędzić. Jeśli kiedykolwiek odczepię się od Pauliny to tylko dlatego, że poznam kogoś równie interesującego i atrakcyjnego co ona. Wtedy rzeczywiście nie będzie sensu trwać przy nierealnym niespełnionym związku i tylko Paulina na tym straci, że mnie nie chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to z nimi nie
znajdź sobie czym prędzej kogoś innego, możesz nawet uknuć intrygę i namówić kogoś by przez pewien czas nawet udawał... najlepiej kogoś z innej miejscowości, kogo nikt nie zna... będzie to związek na odległość i tym możesz ją zniechęcić... rodzicom powiedz, żeby jej nie wpuszczali i zamykaj drzwi na klucz... zmień numer telefonu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na takie psychopatki
trzeba uwazac i najlepiej uciac to na samym poczatku bo nie wiadomo do czego taka desperatka jest zdolna. Z tego co piszesz wnioskuje, ze jestes uprzejmym facetem (piszesz np. "Puszystej adororatorki" a nie np. natretnego lachona :-) moze powinienes byc bardziej stanowczy i mniej kurtuazyjny. Zamiast mowic, ze "nie jestescie sobie pisani" powiedz jej prostymi slowami co jest powodem, ze nie chcesz z nia byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis jak na jawie snił
śnił mi sie kochałam się z nim az dziwne ze to pisze ale taki sen mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sax7777
powiedz że naślesz na nią Greenpeace albo coś takiego ;) a na powaznie ja na Twoim miejscu kupilabym jakis karnet, nie dosc ze wyszedl bys na zlosliwego skurwiela to dodatkowo bys sobie podbudowal ego. a laska miala by korzysc, co z tego ze bylaby to nieprzyjemna chwila? i ciagniesz kilka srok za ogon, ty masz satysfakcje, pozbywasz sie niechcianej adoratorki. a ona ma z tego korzysc w postaci karnetu. i nie oplaca się nawiazywac takie symbioze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×