Jak mam wyżyć za 1300 zł miesięcznie ?

Mam 2 córki jedna ma 14 a druga 11 lat i nie jestem z ich matką, bo się rozwiodłem z nią 6 lat temu. I mam pewien problem, bo zarabiam 2500 zł miesięcznie i niestety muszę płacić 1200 zł alimentów na 2 córki (po 600 zł na jedną). I mam o was takie pytanie. Czy mogę składać wniosek do sądu o obniżenie alimentów z 600 zł do 450 zł ? Mi za 1300 zł ciężko jest wyżyć. Lepiej by to wyglądało gdybym miał 1600 zł na życie. Muszę obniżyć te alimenty. Mam składać wniosek do sądu ? Czy porozumieć się z ich matką. Ja od razu mówię, że ich matka nawet nie chce słyszeć o obniżce alimentów. Co robić ?

Prowokacja.

skladac wniosek do sądu, udokumentowac wydatki, wtedy obniżą

Najgorsze to że dla jednej córki będę jeszcze płacić przez 4 lata a drugiej przez 7 lat

a ja ci radzę iść Po co mam iść do drugiej pracy ? Ja też potrzebuję jeść i też czsami chce pojechać na wycieczki i co ? Moje córki dzieciństwo miały lepsze od mojego. Nie ma im czego współczuć. Ja też muszę jeść i Żyć moja droga

Naprawdę wydaje wam się że 1300 zł dla dorosłego chłopa to niewiadomo jakie luksusy w których on się pławi kosztem dzieci? Naprawdę myślicie, że on z lenistwa nie zarabia więcej? Hello, to Polska 1300 to cały wielu Polaków, a on to jest krezus z 2500. Jak będzie chodził jak żul, niedożywiony, niedorzany i zestresowany to niby że jego dzieciom będzie lepiej? Trochę realizmu.

dzięki gościu wyżej

wsadzał fiuta w żonkę to chyba wiedział czymt o sie kończy. Sprowadził dzieci na świat to powinien liczyc się z wydatkami, bo dzieci i sąd mają w dupie że ty żyjesz za 1300, TY NIE JESTEŚ JUZ WAŻNY, ważne jest dziecko

Alimenty Najgorsze to że dla jednej córki będę jeszcze płacić przez 4 lata a drugiej przez 7 lat no nie bądź taki pewny, bo jeszcze mogą pójśc na studia. :)

ojejku :-O poczuł się pogłaskabny po główce bo ktoś mu przytaknął :-O jesteś żenujacy gościu, zaden sad ci nie obniży alimentów i na to się przygotuj, bo żona zapewne wyskoczy z rachunkami na dzieci i tylko idiotę z siebie zrobisz, sresztą nie bardzo musisz sie starać w tym temacie

No właśnie - ważne jest dziecko a nie zemsta i jakaś głupia satysfacja, że byłemu jest źle czy że ma za swoje czy co tam. Dzieciom nie będzie lepiej przez te 150 zł dodatkowej forsy, jeśli nie będą się widzieć z ojcem bo wiecznie będzie on w robocie, a gdy będą się widzieć będzie zmęczony i nie będzie miał 10 zł żeby z nimi iść na lody, nie będzie miał z nimi o czym pogadać bo nie ma telewizji, internetu i w ogóle niczego tylko miskę ryżu i robotę. Dzieci potrzebują ojca a nie tylko jego forsy. Inaczej bym mówiła, gdyby tu chodziło o sumy nawet kilkaset zł wyższe, ale 1300 to naprawdę jest mało na utrzymanie się przez miesiąc, praktycznie nie ma z czego ciąć, chyba że zacznie żywić się w Caritasie i ubierać w PCK - ale czy na pewno tego potrzebują jego dzieci?

a ja ci radzę iść o co ci chodzi ? Zauważ, że jak każdy człowiek też mam swoje potrzeby. Muszę czynsz płacić za mieszkanie, Muszę płacić media za mieszkanie, muszę też coś jeść bo muszę żyć, muszę sobie też kupić od czasu o czasu jakieś ubranie, muszę mieć też trochę rozrywki a to wszystko też kosztuję. No i co z tego że sprowadziłem je na świat. Moja była żona bardzo chciała mieć dzieci. Każdy sąd mi musi obniiżyć alimenty, bo też mam swoje życie

Invicta No i właśnie to jest najgorsze, że mogą jeszcze na studia pójść

a ja ci radzę iść Ja jej też wyskoczę z rachunkkami, bo też mam swoje życie i też muszę siebie utrzymać

Ty za 1300 zł wyżyć nie możesz, a twoja córka za 450 zł wyżyje spokojnie?

co to kurwa jest?! Od zarobków rodziców

Moje córki nie tylko ja utrzymuję, tylko musi je jeszcze matka utrzymać. Po drugie moje córki nie płacą jeszcze za mieszkanie, media, rozrywka, jedzenie, ubrania. A ja muszę za to płacić

leniu śmierdzący jak masz mało kasy gadasz jak kastrat :P to twoje dzieci i powinieneś na łbie stanąć, żeby zapewnić im godziwy byt, a nie kombinować jak by je tu okraść :P fuuujj, paskudny z ciebie człowiek mam nadzieję, że to tylko kretyńskie prowo

Córka ma wyżyć nie za 450 a za 900 zł to po pierwsze, a po drugie koszty mieszkaniowe (najwyższe) ma niższe niż ojciec z wiadomych przyczyn. Po trzecie nie pracuje, więc nie ponosi kosztów pracy. Nie są to kokosy ale można mieć szczęśliwe dzieciństwo.

do roboty sie weź Ja pracuję normalnie 8h dzienie jak każdy obywatel tego państwa. Pełen etat zarabiam 2500 zł. Wiem że to moje dzieci. Nie wyrzekam się przecież ich. Stoję na łbie i na nie płacę, ale ich matka też musi je utrzymać. Ja nikogo nie okradam . Piszę że też mam swoje potrzeby jak każdy człowiek. I też muszę żyć. Nie rozumiesz tego ? Spróbuj ty wyżyć za 1300 zł miesięcznie to będziemy gadać inaczej i mnie może zrozumiesz

czy wy się dobrze czujecie Ale to są dwie córki.

to idź do innej roboty książe wielki!! jak ci mało to zarób więcej i odpierdolcie się od Państwa! ja meiszkam w tym samym państwie a mam 3 roboty i żyję sobie bardzo dobrze, wystarczy chcieć a nie dzieciom o dust odejmować, bo książe nie ma pieniędzy :-O dzieci moze pójdą do rpacy i beda cię utrzymywac pierdoło jedna?

uważam że 1200 zł na 2 dzieci to dużo, wiele kobiet dostaje połowe z tego. myślę ze możesz spróbować obniżyć te alimenty, tym bardziej ze zona ma dokładać drugie tyle wiec jak na jedną bedziesz płacić 450 to realny koszt jej utrzymania to 900- spokojnie wystarczy

Masz za to o wiele czasu niż matka i śmiało możesz sobie dorobić, choć i te 1300 na siebie samego to nie jest mało.

a ja ci radzę iść O co ci chodzi ? Ja lepszej pracy nie znajdę ze swoim wykształceniem. To jest najlepsza jaką mogłem znależć. Po co mam mieć dwie pracy ? Jedna mi wystarczy. Sąd musi mi obniżyć te alimenty. Po za tym ja mam dzieci i też muszę im poświęcać trochę czasu. A przy dwóch pracach nie mogłbym poświęcać im czasu. Zrozum mnie.

nie ośmieszaj się mięczaku, dzieciaki to miałeś siłę zrobić, ale płacić na nie już nie masz ochoty, co za śmieć...

moja rada jest taka, żebyś zaczął więcej zarabiać co to jest 2500 zł zarobku u faceta? to nic, wiem, bo mój mąż też tak mało zarabia, ale szuka ciągle okazji by znaleźć lepszą pracę i jak sie trafi okazja to ją zmieni, nawet ja i moja siostra zarabiamy więcej. Nie stój w miejscu, bo koszty życia rosną i to co teraz zabierzesz córkom, za rok czy dalej już nie odczujesz różnicy, bo wszystko drożeje i znów będziesz biadolił

nie słuchaj tych oszołomów. pewnie, najlepiej niech autor odda wszystko a sam żyje za 100 zł miesiecznie o chlebie i wodzie, po co mu więcej? przecież ma dzieci! chorzy jesteście.

to wyjedź za granicę jak uważasz, że tutaj nie masz szans na lepszy zarobek, z taką pensją zawsze będziesz biedował

hfyb Jeżeli jesteś mężczyzną to znajdź kobietę spłodż z nią dwójke dzieci zarabiaj 2500 zł i płać alimenty 1200 zł i wyżyj za te 1300 zł. Gdybyś był w takiej sytuacji co ja to byś inaczej pisał