Chyba jestem uzależniona od seksu...

Częściowo przez to rozstałam się ze swoim chłopakiem. Nie wystarczał mi i musiałam sama robić sobie dobrze, na czym kilkukrotnie mnie przyłapał. Miała nawet miejsce sytuacja, kiedy to po seksie on się położył się spać, natomiast ja nie miałam jeszcze dość i kilka razy doszłam z ręką.. A on rano zrobił mi o to awanturę.. Odpowiedziałam mu, że lepsze to, niż miałabym go zdradzać. Po tej kłótni rozstaliśmy się. Minęło pół roku i myślę, że coś ze mną nie tak, skoro muszę robić sobie dobrze kilka razy dziennie, codziennie. Dodam, że nigdy nie zdarzyło mi się "puścić" z kimś na imprezie albo z jakąś nowopoznaną osobą. Od 2 tygodni mam nowego partnera i widzę, że jest to samo... Poza tym zaproponowałam kiedyś mojemu eks, żeby przykuł mnie kajdankami do łóżka i wtedy bzyknął, a on na to że ja jestem jakaś porypana i zboczona! A jak powiedziałam, że chcę, żeby kiedyś znienacka walnął mnie na łóżko i raz kiedyś porządnie przerżnął, to powiedział, że jak mam takie dziwne "fantazje" to żebym gołą du.pe w parku wystawiła i wtedy może ktoś się skusi...! Bezczelny... Ja nie mówię, żeby od razu mnie związać (chociaż to też mnie kręci) tylko kurde po prostu może strzelić mi tego klapsa raz na jakiś czas. Nie mam zielonego pojęcia jak powiedzieć o tym nowemu chłopakowi, wybadałam już, że jego to nie kręci (pitolenie o szacunku do kobiety i tak dalej,,,)

Ja to Twoim miejscu jednak szukał bym skoku w bok. Zresztą szukam :) Bo to jest moj@ fantazją....

"on na to że ja jestem jakaś porypana i zboczona" gdzie ty takie dziwolągi znajdujesz, na oazie czy molestujesz dzieci z podstawówki :D

skróc to do 3 zdan, bo inaczej nie czytam!!

to ja skrócę: jej faceci jej nie zaspokajają i musi sama, a te sierotki się obrażają, poza tym stosują tylko 2 pozycje,a wszystko inne maja za dewiacje, od której się ślepnie jeszcze krócej?

no tak, autorka się podnieciła i teraz zamiast dziękować za świetne rady zaspokaja swoje rozbuchane żądze

Hehe z pokoju do kuchni ;)

autorka wyraźnie woli dłuższe zabawy, a nie taką szybką jazdę na łechtaczce, pewnie nakręcała się wybierając warzywa

Jeżeli masz stały dostęp do używek (niekoniecznie jednej) to takie uzależnienie ma wyłącznie plusy;)

nie mogę być uzależniona od seksu, bo jestem dziwicą jedyne uzależnienie to od zapachu benzyny;) właśnie dlaczego te pistolety na stacjach są takie szczelne i w ogóle nie czuć benzynki ?

badapple, Twoje fantazje nie są ani dziwne ani niezwykłe. Trafiłaś na faceta, który ani fantazją ani temperamentem Ci nie dorównuje, więc związek musiał się rozpaść. BTW, to nic niezwykłego, jesteś tak samo normalna jak ja :-)

dziewica może być seksoholiczką, tak jak abstynent może być alkoholikiem - to się nie wyklucza, pistolety nie są specjalnie szczelne, tylko jest system odgazowywania, ale Ty raczej lubisz zapach nawaniacza do paliwa, kiedyś był lepszy, ale UE zabroniła :(

Kurde, a ja myślałem, że z tą benzyną tylko ja jestem taki dziwny...

poniuchaj propan-butan, jak Ci pasuje, to lubisz nawaniacz

abstynent akoholikiem i to taki , który nigdy nie pił alkoholu? ciekawe...

"nawaniacza do paliwa" he? nie mam pojęcia co to:-o ale skoro mówisz, że właśnie od tego jestem uzależniona to dzięki doktorku;)

@ Dede czemu nie, tylko do póki się nie napije, to nie będzie wiedział, choć może są tacy co czuja potrzebę napicia się bez "rozdziewiczenia", rotfl z dziewicą jest łatwiej, nawet bez doświadczeń może czuć pociąg seksualny

Nawet po długim i udanym seksie mam czasem ochotę na masturbację, uważam to za normalne, a już z całą pewnością za nieszkodliwe. Z Tobą jest wszystko ok, poszukaj odpowiedniego partnera. I nie dziw się obecnemu, że nie ma ochoty traktować Cię ostro, trzeba być wyrozumiałym w dwie strony, nie każdy musi to lubić;)