jaka firme otworzyc

Witam. Mieszkam w malej wsi ok 5 tys mieszkancow. Posiadam wolna dzialke ok 500m2 i chcialabym otworzyc jakis biznes by z mezem nie zyc od wyplaty do wyplaty. Prosze o pomoc

jeżeli nie wiesz to nie zakładaj bo ci splajtuje taka prawda pieniądze w błoto wywalisz najpierw się dokształć i zbadaj rynek potem działaj

Wstepnie chcialam sie zorientowac co i jak mozna byloby otworzyc :-)

na kafeterii sprawdzasz?

hehe to tak nie dziala. nawet po sprawdzeniu rynku moze byc wtopa a co dopiero jak sama niewiesz:D

A co potraficie robić ? Czego u Was brak? Może warsztat, wulkanizacja, myjnia albo jakiś sklepik

A tak tu weszlam z ciekawosci i postanowilam napisac.. Kazdy chyba moze sie zglosic o porade.. Myslalam moze o firmie kateringowej.. Dania cieple kanapki, na budowy do biurowcow do domow.. Myslalam tez o aptece bo tu nie ma ale niestety wyksztalcenie w tym kierunku chyba potrzebne :/

Maz zajmuje sie budowlanka, wykonczeniami-remontami.. Jest z zawodu stolarzem.. Lubi bawic sie w renowacje starych mebli.. Sami postawilismy teraz dom i sami go konczymy.. Ja lubie gotowac, pracowalam jakis czas temu wlasnie w firmie cateringowej i o dziwo to szlo..

Mozesz założyć aptekę ale bedziesz musiała zatrudnic kierownika apteki a ten musi zarabiać dość dużo.

Ciezki orzech do zgryzienia mam dzis i noc nie przespana hehe

Chyba nie ma chetnych doradcow :)

Mazowieckie .. Wulkanizacja i mechanika jest oraz dwa sklepy spozywcze w ktorych tylko wodka fajki i takie tam. Zero miesa itp.. Tylko 15-20 km do miasta market zostaje

z duzego miasta potrafia jechac na wioske bo koszty sa konkurencyjne ze wzgledu na place pracownikow

Nie zgodza sie poniewaz bedzie smierdzialo lakierami.. A dosx blisko inne domy stoja.. Jestem w dolku a serio.chce w cos zainwestowac

lakierowanie odbywa sie w szczelnej komorze a nie z walkiem na ogrodku:D

Tak tylko ta sama komora kosztuje ok 100 tys..

j.w

ostatnio słyszałam, że 70 % firm upada, w ciągu pierwzych 3 lat... :( A teraz jest kryzys. Jak nie masz swietnego pomysłu, to raczej sie wpędzisz w jeszcze większe długi

Tak faktycznie , majac 4 letniego synka.. Dobre sobie.. Ten eolny teren jest na mojej dzialce na.ktorej mieszkamy.. Prostytucja hehe

Tak wiec zostaje mi dla samej siebie sezonowo posadzic sobie warzywka swieze dla Malucha, kilka malinek i truskawek.. Kurki kogucik hehe

chyba handel surowcami przynosi duze zyski....

i nie wiedzialem ze nie chcesz nic w to nie wlozyc tylko brac

Chce zainwestowac ale nie za duzo ;) dopiero co kupilam dzialke i postawilam dom.. :) cos tam zostalo.. Pozatym.dotacje z ue :)

Chetni doradzcy sa, ale oni biora olbrzymie pieniadze za takei uslugi. Oczekujesz, ze ktos za Ciebie wymysli caly biznes ?? Lepiej sobie daj spojo bo z takim podejsciem nic nie zdzialasz. Biznes jest dla ludzie ktorzy pomimo silnego pradu rzeki brna w gore za wszelka cene, podnosza sie i wacza przy kazdym upadku. Jelsi liczysz na szybki zysk, to nie dla Ciebie.