Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lampka na biurku

Czy ciężko jest się samemu nauczyć języka francuskiego? Uczyliście się?

Polecane posty

Gość lampka na biurku

Mówię biegle w trzech językach i teraz chciałabym nauczyć się francuskiego ale wydaje mi się bardzo skomplikowany. Zastanawiam się czy dam radę nauczyć się go sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rteertrtrtt
najpierw polskiego dobrze się naucz mulico, co nie potrafi stawiać przecinkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grrryyyy
ja się kiedyś zaczęłam uczyć i wcale nie jest to taki ciężki język jak się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luizaZach
ja tez mowie w 3 + polski a francuski to chyba gorszy od chinskiego jest. Ucze sie i ucze. Samemu sie ciezko nauczyc, bo tam wymowa a pisownia to dwie rozne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polka nas Sekwaną
na początku się brzydziłam , a potem się przyzwyczaiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
astanawiam się czy dam radę nauczyć się go sama? nie masz najmnmiejszcyh szans .. Moze nauczysz sie sama ale na poziom podstawowy nic wiecej francuski jes t 4 razy trudniejszy od angielskiego i 2 razy trudniejszy od niemieckiego angielski jest prostym jezykiem bo nie odmienia sie przez przypadki tak jak polski ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
jesli ktos uwaza ze francuski stanowi podobne wyzwanie jak angielski znaczy ze ten ktos zna francuski wlasnie na poziomie poczatkujacym albo podstawowym ( ten ktos nic nie wie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
angielski jest bardzo prosty gramatyka w angielskim jest duzo latwiejsza niz w polskim .. w anielskim nie ma przypadków !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alklaaa
nie przerażajcie dziewczyny :-) Francuski jest trudny, ale bez przesady. Proponuję, żebyś przynajmniej pierwsze lekcje odbyła z doświadczonym nauczycielem, który pokaże Ci, na co zwrócić uwagę. Ale jeśli masz talent do języków, to "jakoooś" nauczysz się go sama ;) A tych poprzednich jak się nauczyłaś? Z kimś czy sama?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
ja akurat znam francuski i angielski na poziomie dalece wyzszym niz podstawowy i bez żadnych najmniejszych watpliwosci stwierdzam ze francuski ma o wiele wiecej pulapek niz angielski ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27letnia humanistka
Co ja tu czytam? Moim zdaniem francuski jest znacznie łatwiejszy niż np. angielski dla Polaka, podobna gramatyka, podobne konstrukcje składniowe, podobna logika języka itd. We francuskim nie ma aż tylu uproszczeń językowych w mowie potocznej - co utrudnia rozumienie osobie uczącej się. Problemem dla kogoś kto uczy się sam jest wymowa, trudno wyuczyć się fonetyki z książki, ale to do przejścia. I tak jest łatwiej niż w angielskim, gdzie raz wyuczona zasada że np. u czytamy jak a w innym słowie okaże się niepotrzebna itd. Jeśli opanujesz jako tako zasady "jak się czyta" słowa to dalej idzie jak z płatka, zwłaszcza jeśli masz doświadczenie w samodzielnej nauce języka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka na biurku
Poprzednich nauczyłam się sama, oprócz angielskiego który miałam w szkole i na studiach więc nie musiałam sama się męczyć. Najpierw nauczyłam się włoskiego, później hiszpańskiego który okazał się już dosyć skomplikowany na wyższych poziomach. Ściągałam sobie różne darmowe kury z internetu, uczyłam słówek i udało się. Dużo też dały mi konwersacje na skype z ludźmi z tych krajów i wyjazdy wakacyjne. Jednak francuski wydaje mi się kosmicznym językiem, ale chciałabym spróbować bo pięknie brzmi i na pewno kiedyś się przyda :) Talentu do języków raczej nie mam, po prostu dużo się uczę i koryguje błędy z czasem... Kasy na nauczyciela nie mam stąd pytanie czy dam radę sama się nauczyć chociaż na tyle, by jadąc do Francji np. za rok już się dogadać w restauracji czy na lotnisku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
droga humanistko przerabiałas podręcznik campus 4 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
moim zdaniem osoba która nie pracowała z podrecznikiem campus 4 nie zna francuskiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
pracujecie pewnie na podrecznikach dla gimnazjalistow i wydaje wam sie ze znacie francuski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27letnia humanistka
Nie nie pracowałam. :) To moja osobista opinia, a z tą jak z dupą - każdy ma swoją. Przedtem przez parę lat uczyłam się łaciny co zapewne trochę ułatwiło mi sprawę. Np. potrafię jako tako czytać prosty tekst (powieść kryminalna) ze słownikiem i ewentualnie tablicami gramatycznymi, w przypadku angielskiego sam słownik to często za mało, głównie z powodu składni, która jest zupełnie inna niż w polskim i trzeba do niej przywyknąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znając włoski i hiszpański nie powinnaś mieć większych problemów z francuskim:) po roku intesywnej nauki dasz radę spokojnie dogadać się w codziennych sytuacjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdefrgttfds
a moim zdaniem osoba znająca 3 obce języki nie powinna czuć strachu przed nauką kolejnego, chyba że jej znajomość to pic na wodę (lub zna na zasadzie bo miała w szkole). Ja się francuskiego uczyłam przez rok i wcale nie jest trudny, jak sie zna dodatkowo angielski, niemiecki i łacinę to pestka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka223
Znasz 3 jezyki obce biegle? To napisz ile czasu mieszkalas za granica i w jakich krajach, bo chyba nie pisalabys czegos takiego po nauce wylacznie w Polsce bez intensywnego i dlugiego kontaktu z nativami?:D Co do stwierdzenia, ze niby francuski jest prostszy od angielskiego to jest to nieprawda. Mozna uczyc sie latami w Polsce francuskiego, wyjechac do francji i nie zrozumiec ani jednego zdania. Zeby naprawde nauczyc sie plynnie komunikowac w tym jezyku (to dotyczy kazdego jezyka, ale szczegolnie francuskiego), to TRZEBA wyjechac do kraju francuskojezycznego i byc zmuszonym do komunikacji z nativami przez 24h. Jesli ktos mysli, ze zna francuski, bo wykul cala gramatyke i iles tam slowek, to nie wie o czym mowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27letnia humanistka
Sadfses, ja na słowo Ci wierzę, że znasz ten język lepiej ode mnie. Jednak po angielsku dogadać jest się znacznie trudniej. Np. jeśli nie jestem pewna (bo dopiero się uczę) jak powiedzieć coś tam i mówią to tłumacząc sobie w głowie polskie zdanie "na czuja" - to prawdopodobnie po francusku zostanę zrozumiana o ile użyłam prawidłowego słownictwa i mam jako taką wymowę. Po angielsku mogę zostać zrozumiana zupełnie na opak: bo zła składnia, bo to samo słowo może być czasownikiem i rzeczownikiem na raz, może być w czasie przesżłym i teraźniejszym na raz, może zupełnie zmienić znaczenie w innym zestawieniu itd. W języku polskim tego nie ma, dlatego dla mnie jest trudniej to opanować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka223
jak sie zna dodatkowo angielski, niemiecki i łacinę to pestka. to tez kolejna bzdura. Zauwazylam, ze o latwosci jezyka wypowiadaja sie zazwyczaj osoby, ktore nie mialy okazji mieszkac za granica albo sa totalnie bezkrytyczne w stosunku do siebie. Za to ludzie, ktorzy mieszkaja za granica to nawet po 5 latach przyznaja, ze nie znaja perfekcyjnie jezyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lampka na biurku
Ja nie znam niemieckiego ani łaciny. Interesowała mnie opinia osób, które uczyły się francuskiego i wiedzą ile wysiłku trzeba w to włożyć i czy jest szansa na samodzielną naukę. Humanistko dziękuję za wypowiedzi, chyba spróbuję się sama nauczyć :) Jeśli chodzi o wymowę, to jeszcze są translatory które trochę pomogą. Wiadomo to nie jest to samo, ale zawsze jakieś naprowadzenie. sadfes ja nigdy nie uczyłam się z żadną książką, tylko i wyłącznie kursy internetowe dostępne za darmo, jeden mam już sprawdzony i ściągnęłam sobie właśnie podstawowy francuski, zobaczymy jak mi będzie szło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
kursy internetowe ucza na niski poziom .. najwyzej z poczatkujacego na podstawowy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka223
do autorki - jesli twierdzisz, ze znasz wloski i hiszpanski, to francuski nie powinien byc dla ciebie problemem (mowie o samej gramatyce), bo gramatyki wloska i francuska sa baaardzo podobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lampka na biurku proponuję zacząć od osłuchania się z językiem. filmy, programy informacyjne, piosenki. myślę ze na początek największe problemy beda właśnie z wymową i rozumieniem najprostszych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
akurat tak sie sklada ze zdarzyło mi sie przejrzec kilka popularnych kursow z jezyka francuskiego .. Wszystkie te kursy doprowadzaja do znajomosci najwyzej podstawowego poziomu a niektore nawet pozniej podstawowego .. Ucza z początkujcego na wyzszy początkujacy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sadfses
a niektore nawet poniżej podstawowego .. Ucza z początkujcego na wyzszy początkujacy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×