nieszczesliwy zwiazek

hej wam mam pytanie jestem z chlopakiem w ciazy 8 mc. i nie czuje sie szczesliwa. klocimy sie , od ostatniego czasu rzadziej ale jednak... takto dba o mnie , w sensie jedzenia zabiera mnie ciagle gdzies robi wszystko co mu kaze , tzn mowie ugotuj mi to , to tak robi , chcle lazanie tez ja robi ale mi nie o takie szczescie chodzi, stracil prace teraz, i szuka nowej , ale dziecko przyjdzie niedlugo na swiat .i co mamy mieszkac oddzielnie powiedzial ze zamieszkalmy u niego u babci na te 2 mc a potem cos wynajmiemy ale ja nie chce z jego babcia , on jakos sie nie przejmuje tym ze nie mamy mieszkania , tym ze nie mamy slubu , wczoraj bylismy u rodzimy a ten na pytanie kiedy slub powiedzial ze moze kiedys glupio mi sie strasznie zrobilo ja mieszkam z babcia , ma 3 pokoje jest super kobieta wspiera mnie itd , tak mysle ze jak on do tego podchodzi tak jak podchodz ze ja tym bardzo przejmuje a on nic sobie z tego nie robi , dba siezi ze mna calymi dniami ale dziecko za miesiac przyjdzie , i co bedziemy sie odwiedzali , jeszcze jego matka poitrafi powiedziec ze , ja za dlugo siedzei musze wracac do siebie , tragedia.... ja juz nie daje rady , tak mysle ze wole byc sama , skoro na niego nie moge liczyc to po co to dalej nie wiem co robic.... ciezko mi bedzie odejsc bo zawsze jak sie klocimy czy cos to on blaga zebym nie odchodzila nie wiem co robic...