Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katarzyna_z_sasiedztwa

CHYBA JESTEM NIENORMALNA. ZAUROCZYŁ MNIE 40LETNI FACET ...

Polecane posty

Niedawno się przeprowadziłam, wynajmuje mieszkanie na osiedlu. Ludzie bardzo mili i życzliwi. Ale najbardziej zaintrygował mnie mój sąsiad, 40 letni facet. Na początku wymienialismy się usmiechami (chyba jak wszyscy sąsiedzi) i pozdrawialismy się "dzień dobry". ale z czasem tak się stało, że coraz częściej go widywałam. Wracałam z uczelni to on z pracy,wracałam z pracy to on sklepu itp. No i z czasem ucinaliśmy sobie pogawędkę. 2 razy zdarzyło się gdy wracałam z pracy, że szedł do sklepu i postanowił wrócić i odprowadzić mnie pod drzwi (zeby mi sie nic nie stało, bo generalnie w około park, krzaki i osiedla). Bardzo miło mi się zrobiło i ... bardzo go polubiłam. I chyba czuje, że sie zauroczyłam. Ostatnio coraz częsciej gadamy a dzisiaj znów go spotkałam na klatce. Wracałam z pracy, byłam strasznie zmarznięta i pojawił sie ON. Widział, że trzese sie z zimna i zaproponował, że zaprosi mnie do siebie na herbate, że mam nie nalegac bo sie rozchoruję itp. no i poszłam. była herbatka, potem troche wina :D jeeezuuu mam przypływ energii ! czuje, że on tez by chciał czegoś. Widzę, że on nie traktuje mnie jak zwykłego sąsiada. Zupełnie tak jak ja... TYLKO LUDZIE! Ja mam 22 lata, a on 40 ! Jest po rozwodzie, nie ma dzieci. .. co o tym myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hitkaaka
Stary wycwiechtany facet, zapewne ruchacz. Nie warto. Byłam w podobnej sytuacji i były te wszystkie Twoje 'objawy'. Nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maryja56765
jesli czujesz ze cos z tego bedzie to sprobuj. sprobować zawsze mozesz. Co z tego ze ma 40 lat i jest rozwodnikiem? kazdy zasługuje na drugą szansę. A to, że masz 22 lata nic nie znaczy. Jak sama mowisz- studiujesz, pracujesz i mieszkanie wynajmujesz to zaradna i chyba nie głupia z ciebie dziewczyna. Tylko badz ostrozna na poczatku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akaacjaa
bo jak sie okaże że ma małego "małego", to bedzie wtopa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ostrożna, od razu bym przekresliła tą znajomosc gdybym poczuła ze chce mnie zaciągnac do łózka. Dzisiaj bedac u niego też nie dał mi nic do zrozumienia, że chciałby seksu... poporstu tak miło było, atmosfera bardzo fajna, nastrój, ale nie przystawiał sie ani troche. tylko boje sie ze mnie mogą emocje ponieść. 3 miesiace temu rozpadł sie moj zwiazek i czasem targają mną rózne emocje :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj se siana dziewczyno
Stary ramol jak 'coś; chce od ciebie to musi być miły. Nie masz fajniejszych chłopaków na oku? To uważaj, żebyś się nie zatruła starymi jajami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ml;k;kkih
prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ml;k;kkih
pewnie ma hiva a te stare smierdzace jaja wypukanee przez zonke haha chcesz takiego wymoczka brac do ust?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ml;k;kkih
i do tego brał ja analnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akaacjaa
40 letni facet to wcale nie stary ramol, starym ramolem to jest Duch na erotycznym. Facet w tym wieku bynajmniej wie jak dobrze dogodzić kobiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hitkaaka
Radzę Ci posłuchaj starszej koleżanki. Facet w tym wieku ma duze doświadczenie z kobietami i wie jak je odpowiednio podejść. A jeśli trafi mu sie taka młódka to będzie Cię zwodzil i zwodził aż osiągnie cel. Pewnie będziesz brnęła dalej. Bo sama wiem jak było, hormony buzowały. On starszy - doświadczony. Ty - młoda naiwna. I nie pisze tego w złej wierze. Pewnie każdy musi przejechac sie po własnej dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hitkaaka
Radzę Ci posłuchaj starszej koleżanki. Facet w tym wieku ma duze doświadczenie z kobietami i wie jak je odpowiednio podejść. A jeśli trafi mu sie taka młódka to będzie Cię zwodzil i zwodził aż osiągnie cel. Pewnie będziesz brnęła dalej. Bo sama wiem jak było, hormony buzowały. On starszy - doświadczony. Ty - młoda naiwna. I nie pisze tego w złej wierze. Pewnie każdy musi przejechac sie po własnej dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak to u Ciebie było? ja wiem, jak to jest- tymbardziej, że sie dopiero co rozstałam, nie szukam nikogo na siłe, ale siłą rzeczy jest to bardzo uroczy facet. Wiem z drugiej strony i całkowicie zdaje sobie z tego sprawe ze jemu moze chodzic tylko aby mnie zaciagnac do lozka... mam teraz dylemat co o tym wszystkim mysleć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziestolatek z gdańska
Moge ci powiedziec, ze gdybym ja niemal codzien widzial 22latke na mojej klatce, jeszcze seksownej i zgrabnej to mi mi stawał za kazdym razem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivera
ml;k;kkih zżera cie zazdrość, no ale ty tylko możesz pomarzyć, w nosie podłubać i popisac głupoty na kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hitkaaka
A było tak. Ja 21 lat on 36. Spotkaliśmy sie na weselu. Siedział niedaleko mnie. Zwracał uwagę wyglądem to prawda. Był taka dusza towarzystwa. W każdym rozmawiał, zagadywał, śmiał sie, tańczył. Aż w końcu wodzirej zaprosił do tańca poznawanca. Czyli dziewczyny za zewnątrz faceci w środku i tańczymy. Muzyka stop no i kto na przeciwko ciebie stoi z nim tańczysz kolejny taniec. No i wypadlo na niego, na moja zgubę. :-( Tancerz z niego był dobry, był taki zdecydowany (nie tak jak chłopcy 20 lat że jak ruszy noga to wielki z niego tancerz) taki męski. W tańcu rozmowa. Zapoznawanie sie. Mile uśmiechy, słodka paplanina, flirt. Potem poszliśmy razem na dwór aby porozmawiac w spokoju. Gatka szmatka, dalej kilka tańców i musiałam wracać do domu (było to wesele koleżanki a ja przyjechałam z jej siostra i mężem więc musiałam sie czasowo dostosować. Choć gdybym była na tym weselu z rodzina to pewnie nie zarywalabym do niego). Na pożegnanie dałam mu mój numer. A w samochodzie w drodze powrotnej wspominalam każdy jego gest spojrzenie, śmiałam sie sama do siebie. Mogłabym wtedy góry przenosić. Strasznie jestem juz zmęczona więc sie streszcze (nie jest mi też łatwo o tym pisać, o mojej głupocie i naiwności). Zadzwonil po tygodniu. Spotkaliśmy sie w restauracji. I tak dalej i tak dalej. Robił prezenty, był szarmancki, pewny siebie a zarazem opiekunczy. Chyba to mi imponowało. A skończyło sie tak ze wrócił do żony (też naiwna kobieta) i dziecka a ja zostałam bez dachu nad głową, w porzuconymi studiami, bez cnoty a za to z depresja i nerwica natrectw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość verdaro
czy kobiety zawsze muszą się zakochiwać a potem cierpieć....nie prościej bez tego bezsensownego uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hitkaaka
Teraz z perspektywy czasu stwierdzam że to nie była miłość. To było zauroczenie, wręcz zaslepienie. Tak jakbym nagle oślepla, ogłuchła na cały świat. Tylko on! On i on. Teraz wstydze sie strasznie tego. Nawet jak w serialu czy w filmie jest podobna sytuacja to albo przełączam albo wychodzę z takim beznadziejnym uczuciem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 35 latek
Facet ma 40 lat i wie jak manipulowac taka mloda kobietka.Powoli bedzie rozgrywal swoje przedstawienie aby pozniej stworzyc z tego romans.Pobzyka mlada cipke i pozniej kopnie bo kazdy dojrzaly facet wie ze mloda dupa z nim siedziec nie bedzie jak nie ma kasy.Tym bardziej 18 lat roznicy.Ja tez mam dylemat ale w druga strone .i to ja jestem tym mlodszym.Ale skusze sie atrakcyjnej blad 53 letniej mamusi nie mialem.A w dodatku matka kolesia z ktorym pilem kilka razy alkochol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciotka dobra radaaaaaaaaa
nie masz dosc doswiadczenia daj sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ookaa
Mam nadzieję że to prowo bo chyba dziewczyny nie są takie głupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja z kolei .
jak miałam 28 lat to podkochiwałam się ostro w facecie z pracy który miał lat 49. On w porównaniu z innnymi facetami w tym wieku to był wyjątkowo atrakcyjny i wiem że nie ja jedna byłam nim zafascynowana. No ale wiedziałam że to tylko platoniczne zauroczenie i że nie ma żadnej przyszłości. Przeszło mi po jakimś czasie. Ty się może zastanów co cię w nim pociąga, bo jeśli tylko to że on jest dla ciebie miły i szarmancki to to jest trochę za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja z kolei .
"akaacjaa 40 letni facet to wcale nie stary ramol, starym ramolem to jest Duch na erotycznym. Facet w tym wieku bynajmniej wie jak dobrze dogodzić kobiecie" Hahaha. Bynajmniej ? To znaczy że wcale nie potrafi dogodzić kobiecie bo to właśnie oznacza to słowo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajf is brutal of zasackas
mężczyzna zaczyna sie dla mnie od 40stki, ale dla ciebie to troszku...za stary, ale jesli ci to nie przeszkadza to kogo to...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kochana.. Skąd ja to znam :) Ja mam 19, on 43, a między nami cały czas ciągnie się romans i nie potrafimy tego zakończyć. On po rozwodzie, 2 dorosłych dzieci, ale co tam.. jest tak cudownie.. Wspaniały facet, miły, opiekuńczy, niesamowity przyjaciel, wspiera mnie i dba o mnie. Zawsze mogę na nim polegać. Za nami tylko kilka pocałunków i przytuleń. Trwa to już 1,5 miesiąca. Tak zakochani i szczęśliwi.. ja mam faceta, którego zostawić nie mogę. On jest sam. Miłość jak z bajki, ale nie uda się. Bardzo mało wad, znam go od dawna. Kobieta go zdradziła. On cholernie wierny i dobry. Serce idealne :) tylko jak biorę sobie pod uwagę jego wiek, mimo tego, iż mówi się, że wiek nie gra roli to jednak.. Ja będę miała 40, a on 64 lata.. chyba to nie dla mnie. Oddział geriatryczny w domu.. nie, dziękuję. Tylko zapewne prędko tego nie zakończę, bo dobrze nam ze sobą, a wiemy jak wygląda sprawa. I mam gdzieś znajomych itd. Niesamowity facet, podobny do mnie. Jednak kiedy myślę o lecie, wakacjach.. te imprezy nad jeziorem po zachodzie słońca, bikini, picie, imprezy to on odpada. Chyba wolałabym spędzać ten zaje**sty czas w towarzystwie młodego, przystojnego i fajnego faceta. Mój jest starszy ode mnie o 9 lat. Ma 28 lat i ciężko mi z nim. Ciągła rutyna, żadnych imprez, chciałby być już tatą, ciągle w domu. To też nie dla mnie.. nie mogę go zostawić i się męcze. Nie chcę wpaść w pieluchy w tym wieku i nie użyć ani trochę życia. Tak to wygląda. Dobrze to przemyśl i weź wszystko pod uwagę.. w wieku 60 lat zostaniesz sama - prawdopodobnie.. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pobzykaj
poki masz kogo.. ;] sory za takie stwierdzenie, ale mam lat 27 i własnie rozstałam sie z narzeczonym z pol roku temu i mam w doopie wszystko. bedzie flirtowac i sypiac z kim chce. jestem młoda A ZYCIE JEST TYLKO JEDNO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oddaje fartucha
daj se sepokuj ze staruchem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andrzejj11
zgadzam sie z komentarzem powyzej. jestem w podobnym wieku, bo mam 38 i mimo iz mam zone i dzieci to niestety musze przyznac ze widok mlodych dziewczyn w twoim wieku przyprawia mnie o wzrost przepływy krwi w kroczu. niestety, ale taka prawda wiec obawiam sie ze chciałby cie tylko przeleciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleczka z okieneczka lalala
Ja też miałam taką historie i pzyjaznie sie z tym mezczyzna do dzis, tylko ze ja sie w nim nie zakochalam. Pociagal mnie szalenie seksualnie, mial cialo boga, inteligentny, swietny w lozku, ja rocznik 88 on 72.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×