Jak brzydota potrafi zniszczyć życie

Niby miałem kobietę, ale mnie nie kochała sam zerwałem, mam jakieś tam minimalne zainteresowanie u płci przeciwnej ale prawie równe zeru... Do rzeczy spotkałem się z panienką która ładna nie była podobnie jak ja z twarzy bardzo przeciętna (choć ja jestem poniżej przeciętnej z twarzy, ale za to wysoki), miło się rozmawiało, po randce narka i koniec, oczywiście potem napisała jaki to fajny facet jestem, ale nie chce się ze mną spotykać, dostałem kosza. Laska naprawdę nie ma urody a szuka... przystojniaka! ma takie mniemanie o sobie, mój kolega którego nie zna z nią gadał kiedyś tam potem i powiedział jej że jest brzydka, to ona że nikt jej nie chce że się zabije i takie tam..., ale mnie odrzuciła kłamliwa... Czuję się jak gówno. Każda ma mnie w dupie, mimo 28 lat miałem tylko jedną laskę i to tylko parę miesięcy (była gruba brzydka i bezrobotna, ja sporo zarabiam ale i tak mnie traktowała jak śmiecia! ja nie patrzę na urodę chciałem ją pokochać), jeden plus że lubiła się kochać więc chociaż sex mam za sobą... W dupie mam takie życie, nawet brzydkie chcą księcia z bajki bo na sex zawsze się taki znajdzie, ale na dłużej to już nie... ja dla nich jestem NIKIM, świat jest nie sprawiedliwy... Brzydcy mają przechlapane, nawet moja własna matka uważa że jestem brzydki nawet mnie nie stara się pocieszyć a ma stale pretensje że nie szukam kobiety (a byłem na 14 randkach w ostatnim roku!), nawet dla matki jestem brzydalem :( jakie to przykre... Naprawdę mam ochotę stąd odejść w takim świecie się nie da żyć, bez miłości to nie życie... Kobiety dlaczego odrzucacie kogoś mało przystojnego? nawet jak by dla was był oparciem, opieką, pomocą i kochał tak mocno jak żaden inny przystojniak.

Musi więcej z siebie dać. Mój partner uroda nie grzeszy i w te miejsce wykazał się charakterem, namiętność przyszła u mnie z czasem. Musisz dbać o to żeby nie stracić przy bliższym poznaniu i tyle. Pozdrawiam.

to posluchaj co ja ci opowiem. jestem wyblakla blondynka, niska i ponoc brzydka. jedyne co wg mnie mnie ratuje to ladne oczy, dlugie rzesy, dlugie i ladne wlosy i ladne cialo. reszta to porazka. bo co moze byc pieknego w ryju ala skrzyzowanie ch.aguillery i b.kozidrak tj w rysach? a skorze rozowej jak u swini. spotykaly mnie rozne przykrosci w zyciu. pare razy przez moja brzydote rowniez paskudni brzydale probowali mnie zgwalcic aby poprawic sobie nastroj, raz im sie udalo. przez to probowalam sie zabic, popadlam w ciezka depresje. mialam wsparcie u rodziny, wiec o tyle lepiej. brzydale wiele razy dali mi popalic. przez nich do tej pory cierpie na manie przesladowcza tj jadac autobusem czy czyms innym i slyszac jak ktos o kims rozmawia ze ktos jest "brzydki" itp to biore to czesto do siebie, nawet nieslusznie i potrafie oczernic albo zwyzywac te osoby robiac z siebie wariatke ale mam juz skrzywiona psychike i inaczej nie umiem, myslac ze ktos mnie szkaluje a ja sobie mam na to pozwolic przemilczajac to. bylam tez w zwiazkach z brzydalami ktorzy mnie bili, zmuszali do ohydnych rzeczy itp. obecnie jestem juz 3rok z facetem przystojnym, bardzo inteligentnym i nieprzecietnie dobrym. dla niego jestem sliczna kruszynka, skarbem a nie gownem. on uczy mnie na nowo pokochac siebie. czesto irytuje sie na mnie kiedy atakuje ludzi ktorzy wg moich urojen wyzywaja mnie od paskud ale kocha i walczy razem ze mna o moja normalnosc, akceptowanie siebie i zaprzestanie wszystkich slow jakie uslysze brac do siebie. ja znalazlam szczescie wiec i ty znajdziesz. poczekaj i sam zobaczysz ze sie ulozy. znajdziesz jeszcze ladna i wartosciowa kobiete ktora cie pokocha bo tak samo jak ja z brzydalami, ty z brzydulami rowniez masz zle wspomnienia i doswiaczenia. bedzie dobrze

Facet mało urodziwy - jesteś facetem czy kobietą... oki ale najpierw muszę nie zostać odrzucony... i chyba jedynie kobiety w moim wieku wchodzą w grę, młodsze no cóż raczej są nie dojrzałe i tye...

Lajla1212 jak to czytam to smutno mi się robi :( na jakich palantów musiałaś trafić :(, to naprawdę straszne... gwałt, bicie. Chciałbym znaleść taką kobietę, jak ty faceta :) naprawdę, ważne żeby była dla mnie dobra i miła niczego więcej nie chce.

Lajla1212 jak to czytam to smutno mi się robi :( na jakich palantów musiałaś trafić :(, to naprawdę straszne... gwałt, bicie. Chciałbym znaleść taką kobietę, jak ty faceta :) naprawdę, ważne żeby była dla mnie dobra i miła niczego więcej nie chce.

Co za okreslenie swojej kobiety"była gruba brzydka i bezrobotna" napewno to wyczula i nie bylo jej milo.

Ja bardzo kocham takiego faceta jak Ty - przynajmniej z opisu jest duże podobieństwo. Widujemy się prawie codziennie, przywykłam do jego twarzy, bardzo polubiłam jego charakter, sposób bycia. W tej chwili wręcz lubię na niego patrzeć. Tyle, że on mnie nie chce - pewnie mu się nie podobam :(

@ wafelekorzechowy Kiedyś się spotykałam z takim chłopakiem (też przeciętniak, ze sporą nadwagą - ale to mi nie przeszkadzało tak bardzo jak jego lekceważące podejście do mnie), co to nie owijał w bawełnę i mówił mi wprost, że nie wyglądam jak modelka :( Skończyło się na trzech randkach, bo być tak kimś z przymusu, byleby tylko mieć kogoś do pary - to nie ma sensu. Może faktycznie w przypadku Autora jest to jakiś trop?

brzydkie jest piekne

A ja takiego brzydala, jak się określasz, bardzo polubiłam. Wiem, że on mnie też darzy sympatią, ale bardzo często odnosiłam wrażenie, że chodzi mu głównie o seks (podteksty, klejenie się, czasem niewybredne komentarze wprost...). A ja mam bardzo konserwatywne podejście i chcę czekać z tym do ślubu - jak się dowiedział, to praktycznie z dnia na dzień urwał kontakt.

czasem brzydale tak sie gburowato zachowuja, że żadna ich nie chce i w dodatku wymagają od dziewcyzny nie wiaodmo czego. Jak ktos jest fajny to z czasem dla kobiety staje sie piekny. Pamietam profesora ze studiów...nic ciekawego z wygladu a wsyztskie sie w nim kochałyśmy taki był super! no wspaniały facet. moja kuzynka jest przesliczną dziewczyną a ma za męża takiego brzydala :D ale jest pewsny siebie, wygadany, dowcipny, fajny facet.

a te 14 randek to z jakimi kobietami? bo jak tak czytam to w sumie całość się kupy nie trzyma - kobiety nie odrzucają ot tak, zaradnych, uprzejmych, opiekuńczych mężczyzn...

...opuszczone dziewczę (brzydkie grube i bez pracy) wyje, że ją porzucił brzydki chłopak, chociaż bardzo chętnie mu udostępniała...

cos ci powiem. niby mowia, ze jestes sliczna kobieta, glupia tez nie jestem, mam dobre wyksztalcenie, prace. zakochalam sie w brzydalu, za to z wielkim sercem i pasja, a on mnie nie chce, bo twierdzi, ze na niego nie zasluguje :(((( wiesz jak mi jest przykro. pewnie jestem dla niego za cienka intelektualnie, ale nie chce mi tego powiedziec wprost

wafelekorzechowy przecież nic takiego nie powiedziałem było jej ze mną dobrze, zawsze jej mówiłem że mi się podoba (kłamałem ale nie chciałem żeby się czuła gorsza i było jej przykro), sama mi to powiedziała że nikt tak jej dobrze nie traktował, ale miała stale pretensje tak pretensje że mnie nie kocha :(... słuchałem tego parę miesięcy ale ile można, tak jakby to moja wina była :(, siadła mi psycha i zerwałem. pytanko mam uwierz mi że tak było, to były randki z internetu. Wiem że są kobiety które kochają za to jakim się jest człowiekiem niestety spotkać takiej nie mogę :(.

az jestem ciekaw jak ona wygladala ze mowisz o niej w ten sposob, ja nie umialbym zyc z osoba ktora mi sie nie podoba

"Czuję się jak gówno. Każda ma mnie w dupie, mimo 28 lat miałem tylko jedną laskę i to tylko parę miesięcy" ­ A ja nie miałem żadnej a też mam 28 lat i każda ma mnie w dupie. I niech tak będzie bo i tak tylko do jednego się nadają. A wracając do tematu Twój problem to to, że masz nasrane we łbie. Nie potrafię pojąć jak można mieć kasę i narzekać na brak powodzenia. Dzisiaj panny walą się jak afgańskie domki z największymi matołami a jak jeszcze kasiorę by taki robił to jackpot! :D ­ "i kochał tak mocno jak żaden inny przystojniak." ­ Myślisz, że jak masz szpetna mordę to nadrabiasz uczuciami? HA HA HA HA Śnij dalej ­ "ja nie patrzę na urodę " ­ Taaa... na buty patrzysz. ­ "byłem na 14 randkach w ostatnim roku!" ­ No jak cię wpuszczają w miejsca publiczne i nie wzywają weterynarza to jeszcze tak źle nie jest.

nie patrzysz na urode? A okreslic swoja dziewczyne w taki niewyobrazalny sposob umiales

bardzo niskim powodzeniu odróżniają kochanie kogoś od desperacji pt"będę z najgorszą babą bo inna mnie nie zechce, a przynajmniej porucham" to że kogoś kochamy wcale nie oznacza że dajemu mu się poniżać i robi z nami wszystko na co ma ochotę można i chodzić w zamałych butach ale po co mówić, ze takie wybralismy i są idealne? darker, z tego co pamietam lataly jakieś za tobą, ale ty ciagle stara milosc przezywasz

bo co to za miłość którą chcesz obdarzyć każdą co się napatoczy?

on do ustranej smierci bedzie przeywal zabe jakas szamte z uczelni czy kogos innego. Ten typ tak ma to tylko swiadczy o tym ze nie w pelni rozwinela sie u niego sfera emocjonalna.

"darker, z tego co pamietam lataly jakieś za tobą, ale ty ciagle stara milosc przezywasz" ­ Gdzie latały? Na forum? Ja się z jedną stąd spotkałem to przestała latać z dnia na dzień :D

"to tylko swiadczy o tym ze nie w pelni rozwinela sie u niego sfera emocjonalna." ­ Kolejna porcja pseudointelektualnego bełkotu :D

żabę? omg :D serio z nią?:D akurat Darker jak np. dziecka nie nauczymy mówić w okresie gdy ono nabywa tej umiejętności potem będzie o wiele, wiele trudniej,a czasem wręcz tylko do pewnego ograniczonego stopnia. Ty pewnych "umiejętności"emocjonalnych nie miałeś kiedy nabyć:P więc już nie taki pseudo

napisałam posta i wsiąkł nawet nie wiedziałam, że żaba za darkerem latała:D biedny darker a pewne umiejetności trzeba nabyć wraz z doswiadczeniem, skoro darker nie miał tegoż to pewnie i części nie ma:P

o jednak jest, przegladarka szwankuje albo kafe

Nie żabę. Musiałbym mieć nie pokolei w głowie aby się telepać dobre 400 km do kogoś obcego :D ­ "Ty pewnych "umiejętności"emocjonalnych nie miałeś kiedy nabyć więc już nie taki pseudo" ­ Taaa bo mi koleżanka dupy nie dała. Umiejętność emocjonalna. Patrzcie jacy to gwałciciele rozwinięci. A pedofile to ho ho ho ::D

Nie żabę. Musiałbym mieć nie pokolei w głowie aby się telepać dobre 400 km do kogoś obcego :D ­ "Ty pewnych "umiejętności"emocjonalnych nie miałeś kiedy nabyć więc już nie taki pseudo" ­ Taaa bo mi koleżanka dupy nie dała. Umiejętność emocjonalna. Patrzcie jacy to gwałciciele rozwinięci. A pedofile to ho ho ho :D

no te 400km to chyba przy żabie najmniejszy problem:D ta, dupy nie dała zaraz. czy chcesz czy nie nawet zwierzęta mają jakieś tam potrzeby emocjonalne a nie tylko kopulacja:P są w życiu etapy które trzeba przejść, nie ma konkretnych widełek ale widać że jak w innym czasie niż szeroko pojęta przeciętna się coś robi to są pewne problemy puszczająca się 13latka też prawidłowo się nie rozwija.nie ma co zaklinać rzeczywistości