Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jeeesssuuuuu

Wczoraj prawie bym zginęła w wypadku, cudem uniknęłam śmierci :(

Polecane posty

Gość jeeesssuuuuu

Przeznaczenie widac wie ze to nie moja kolej jeszcze... Kierowca zahamował, ja ze strachu odskoczylam , jechal inny samochod dostawczy drugim pasem w przeciwnym kierunku, o niczym wtedy nie myslalam kompletna pustka trwalo to ułamek sekundy i mimowolnie chyba ze strachu dałam krok do tyłu, przewrocilam sie i wpadłam w kałuze na poboczu. Byłam w szoku lezałam chwile w bezruchu nie wiedzialam co sie stało, plakałam kolejne minuty az policja przyjechała, ludzie sie zebrali, kierowca sie pytal czy nic mi sie nie stało , ten drugi od dostawczaka podobno odjechal ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×