Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka_jedna_kolezanka

Już nie daje rady.. Facet. Czy to minie ?

Polecane posty

Gość taka_jedna_kolezanka

Bylismy razem tylko kilka miesięcy, zaangażowałam się jak nigdy. Wcześniej byłam w dwóch dłuższych związkach (4 i 2 lata) , ale nie czułam takiego czegoś jak teraz.. Przyszedł czas rozstania i jakoś się z tym godziłam. ON zostawił mnie półtorej miesiąca temu.. A ja nie umiem się z tym pogodzić.. Usunęłam wszystkie nasze zdjęcia, wiadomości, wszystko co mi go przypominało.. ale mimo to nie umiem o nim nie mysleć, nie umiem spotkać się z nikim innym, próbowałam.. Nie potrafię.. Czy to kiedyś minie ;((?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgnb
Minie ;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
pytanie tylko kiedy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość softness
wszystko ma swoj czas; jaki TO ma czas dowiesz sie, kiedy minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Przepraszam za pomyłkę. Nie piszę już do niego, nie dzwonię.. Mam dziwne przeczucie, że może on kogoś ma. Najbardziej boli mnie to, że on tak szybko odpuścił i zapomniał, a ja się męczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość im prawdziwsze uczucie
tym dłużej będzie mijać niby fajnie jak minie szybko, ale to będzie znaczyć, że z miłością niewiele to miało wspólnego, miłość zostaje w nas do końca tyle że z czasem godzimy się z tym i potrafimy żyć bez bólu i złości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie z Jego strony nie było to nic poważnego... A czas faktycznie leczy rany... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Za każdym razem mijało na zawołanie. Nigdy nie czułam czegoś takiego jak teraz.. Czuję się jakby się mną zabawił i porzucił, a mimo to nie umiem powiedzieć o nim źle..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też zostawił, pod koniec listopada.. jest mi cholernie trudno, nie potrafię zapomnieć, cały czas myślę tylko o Nim i pytam sama siebie " dlaczego?".. Miejmy nadzieję, że z czasem przyzwyczaimy się do bólu.. bo czas nie leczy ran, on nas do nich po prostu przyzwyczaja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Z jakiego powodu się rozstaliście ? Jeśli moge wiedzieć.. Podobno co z oczu, to z serca.. W moim wypadku nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wujaszek doradzi
Znajdź następnego, albo lepiej dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Może najlepiej cały męski harem,co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie raczył mi powiedzieć.. Po prostu pewnego wieczoru po pracy przyszłam do domu, a ten nagle oświadcza mi, że to koniec. Nie mogłam w to uwierzyć, myślałam, że żartuje na samym początku.. Był zimny, oschły.. Wyprowadziłam się.. po 2 dniach spotkaliśmy się, pogadaliśmy i On doszedł do wniosku,że jednak spróbujemy, było dobrze, przez ten jeden dzień, nawet kochaliśmy się.. a na następny? jak rozwydrzone dziecko, znowu stwierdził, że to jednak nie ma sensu i oświadczył mi, że mam "wypierdalać".. Natomiast następnego dnia orzekł mi, że przeprasza i chce to naprawić.. Zgodziłam się, ale nie trwało to długo, bo na następne popołudnie, już mnie rzekomo "nie kochał". I tak to się ciągnie do dnia dzisiejszego.. Jestem załamana bo bardzo go kocham, byliśmy zaręczeni, mieliśmy plany, ciąża.. Tak mi go brakuje..Mam cichą nadzieję, że może wróci,opamięta się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zasada nr jeden
ja też tęsknię za Nim pewnie długo nie minie albo wcale ale z drugiej strony cieszę się z tego uczucia a że boli...:( pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Ten ból jest nie do zniesienia.. U nas było tak, że pokłóciliśmy się o jakąś głupotę i powiedział, że ma dość "tego głupiego związku", zostawił mnie.. Później pisał, dopytywał.. Spotkalismy się.. Było miło, naobiecywał, że jeszcze mnie zaskoczy i za jakiś czas oboje spojrzymy na to inaczej i wszystko będzie dobrze.. Uwierzyłam.. Teraz widzielismy się dwa dni temu.. On był miły.. Ja byłam oschła.. Bo kiedy ja chcialam z nim porozmawiać, cokolwiek, to nie.. Bo po co.. I bylam taka jaka bylam, mimo wszystko on się staral. Powiedzial, ze zdziwie się jeszcze jak może być dobrze. Że jak tylko zacznie się wiosna, pojedziemy pod namiot tak jak zawsze.. Że on nigdy tych chwil nie zapomni.. Pozegnalismy się, popisalismy chwilę wieczorem , a na następny dzień ? Nagle zablokował mnie, jeśli chodzi o komunikator, nie odbierał, przestał odpisywać.. Aż w koncu napisał smsa, że mam dac mu spokój i nie wtrącać się w jego życie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Czuje się jak taki wrak człowieka.. Jakbym żyła ciałem, a duszą już nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do kruszynka93
szkoda że kochasz WYŁĄCZNIE jego i jesteś od niego uzależniona, a siebie, swoje dziecko masz w dupie taka prawda, dajesz się pomiatać egoiście bo "kochasz", to jest toksyczne uczucie a nie prawdziwa miłość oparta na zaufaniu, szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa ostatnie zdania.. mam tak samo. Wszędzie "poblokował" , napisał mi, że dobrze sobie radzi beze mnie , że jestem nic nie warta dla niego.. To tak cholernie boli, ale mam nadzieję, że się w końcu do tego przyzwyczaję..do tego cholernego bólu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przyzwyczaiłam się do Niego. I nie mam dziecka.. Niestety.. :( ale to zbyt trudne by o tym pisać.. Kocham go całym sercem i pomimo wszystko potrafiłabym mu wybaczyć, bo miłość polega przecież na tym, by być z kimś pomimo jego wad, prawda? A jego wady nie były duże. Po prostu zmienił się teraz, nie wiem co się stało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Ciekawa jestem czy z takim bólem da się życ.. Cholernie Ci współczuję, bo doskonale wiem co czujesz. Najważniejsze to znaleźć w sobie siłę.. Ale co z tego, jak nie potrafimy tego zrobić.. Mam takie dni, że myślę "dam sobie radę", a pozniej ? Wieczorem nadchodzi płacz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Nie sądziłam , że da sie kiedykolwiek kogokolwiek tak pokochać.. Tak pomimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak z całego serca.. To On mi pokazał, że tak można, że można całkowicie oddać się tej drugiej osobie, a teraz już go nie ma.. U nas nic nie wskazywało na to, że się rozstaniemy..Tyle mi mówił, tyle chciał, takie mieliśmy marzenia, a teraz wszystko jest nic nie warte..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
Ale u nas tak samo ! W dzień rozstania jeszcze mówił jak kocha, jak pragnie.. Tez mielismy plany.. Mielismy plany na zycie, na siebie.. Miało być cudownie.. Taka wielka miłość.. To on nauczył mnie kochać całą sobą, dał mi tyle miłości.. Tyle siebie.. Nie sądziłam, że tak można.. I nagle coś pękło..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_kolezanka
W życiu bym się po nim czegoś takiego nie spodziewała.. Rozstanie, ot tak, po prostu.. Kiedyś mówił, że nigdy nie miał kontaktu ze swoimi byłymi, bo nie chciał.. Z nami było inaczej.. Teraz mam wyrzuty sumienia, ze na ostatnim spotkaniu bylam tak oschła :( Bo moze zaprzepaściłam wszystko.. Płakać mi się chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FJOLETOWA
Witam,ja czekam juz 8 msc zeby przeszlo.Jestem juz tym zmeczona.I tak strasznie tesknie...kiedy minie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FJOLETOWA
Po co pyta co u mnie jak dobrze wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×