łaskotki niszczą mi życie

ktoś tu kiedyś pisał że ma łaskotki i przez to nie ma kobiety wiec można powiedzieć że wiem co czuje ta osoba :( nie wiem już co robić, mam łaskotki dosłownie W KAŻDYM miejscu na ciele. teraz mam 19 lat i z wiekiem są coraz silniejsze więc mój facet ma ze mna niefajnie bo nigdzie nie może mnie dotknąć żebym nie skakała pod sam sufit albo nie wierzgala jak kozica gra wstępna odpada; dotknie mnie po piersiach to sie wydzieram dotyka po brzuchu to kopie, schodzi rękami niżej to mam drgawki :( kiedyś nawet rozdziewiczał mnie rpzez kilka tygodni bo jak nie byłam nakręcona to nici z włożenia a nakręcić mnie nie mógł bo jak skoro reagowałam padaczką. w końcu się wściekł i przychodził do mnie dzień w dzień i męczył dotykając w różnych miejscach żebym się minimalnie przyzwyczaiła coś tam pomogło ale znowu jest to samo co kiedyś bo wyniosłam się na studia i widujemy się przez kilka dni w miesiącu więc co się przyzwyczaję do dotyku to zdążę odzwyczaić do jego następnego przyjazdu co robić? czy to da się jakoś wyleczyć? ja wiem że to jest śmieszne i nawet sama się z tego śmieję no ale zaczyna robić się coraz gorzej a mi coraz ciężej :(

to jest smieszne i tragiczne..ja też mam łaskotki i facet zawsze mi łaskotał nawet i koledzy tez łaskotali mnie dla zartu :D ale to co opisujesz to naprawde jest powazne..

lepiej idz do lekarza, bo to nie jest normalne :O tez mam straszne laskotki, ale bez przesady, lubie jak sie mnie dotyka, a ty jestes nietykalna, to nie jest normalne

Widze dla ciebie moziwosc przezwyciezyc to - poloz sie najlepiej nago na specjalnej lezance do masazu na wznak i pozwol twojemu chlopcu przywiazac cie do niej. Nastepnie niech zacznie cie lekko dotykac w roznych miejscach, a ty postaraj sie "interpretowac" laskotki jako podniecenie seksualne - przez umowiony czas kilku minut i tak nie masz innego wyjscia. Najlepiej w pustym mieszkaniu, abys mogla nieskrepowanie smiac sie, krzyczec i protestowac. Tak przez kilka dni, w miare moznosci coraz dluzei i mocniej. Musisz przyzwyczaic sie do erotycznego dotyku i pieszczot osoby bliskiej.

nie wiem czemu tak mam chyba jedyne miejsce gdzie nic mnie nie łaskocze to plecy i ręce oraz nogi od kolan w dół kark, uda, pośladki, brzuch, biust, okolice intymne to wszystko jest u mnie tak nadwrażliwe że można zwariować jak ktoś mnie tam dotyka a im delikatniejszy dotyk tym gorzej :( może rzeczywiście lekarz mi pomoże bo póki co to pomaga jedynie woda i pod prysznicem albo w wannie nic mnie nie rusza to chyba pójdę dalej i spróbuję z czymś co 'amortyzuje' bezpośrednie tarcie skóry aczkolwiek pomysł z przyzwyczajaniem w sposób podany przez ',opk' też fajny :D

Niech potem zakonczy ten "masaz" intensywnym draznieniem lechtaczki reka albo wibratorem az do finalu, aby to "zakonczenie" bylo dla ciebie nagroda, ktorej bedziesz znowu chciala.

Niech na zakonczenie tego "zabiegu" chlopak podrazni cie intensywnie, az do "finalu" reka albo wibratorem po lechtaczce - w ten sposob dostaniesz "nagrode", ktorej bedziesz nastepnym razem znowu chciala (moze po stopniowo nieco dluzszym i intensywniejszym "draznieniu laskotek".)

Moj wtedy (20) chlopak dzisiaj (28) maz wyleczyl mnie z wrazliwosci na laskotki w wyszukany, nieco bolesny, ale skuteczny sposob. Mialam wtedy podobne problemy jak autorka - bylam juz "rozdziewiczona" ale przez caly czas moj chlopak nie mogl mnie tak dotykac i piescic jak oboje chcielibysmy - przeszkoda byly straszne moje laskotki. Po kolejnej nieudanej probie "czulosci" zaproponowal mi (4 lata starszy ode mnie i doswiadczony) kuracje jak to powiedzal "klapsami i pieszczotami". Opisal co ze mna zamierza i mialam 3 dni czasu do namyslu. Za trzy dni spotkalismy sie u niego - oczywiscie bardzo chcialam tego "odwrazliwiania" chociaz troche sie balam. Poszlismy do piwnicy (mieszkal w domku) do jego "sali gimnastycznej" (trenowal gimnastyke na przyrzadach). Na srodku z sufitu zwieszala sie lina uzywana do wspinania (nieraz tez po niej chodzilam) tym razem z para pluszowych kajdankow na koncu. Serce zabilo mi mocniej, jezyk zaczal sie platac. Wiedzialam co mam zrobic - rozebralam sie, stanelam pod linka i dalam sobie nalozyc te kajdanki na rece. On naciagnal jeszcze troche linke tak, za stalam wygodnie, ale wyprezona i nie moglam zrobic kroku w zadna strone. W tej pozycji obserwowalam katem oka, jak wzial do reki cienki pasek i trzask ! - przylozyl mi mocno po posladkach. Raz, drugi, po trzecim zaczelam krzyczec, pluc, szarpac sie, ale bez rezultatu. Dookola mnie nie bylo nic, o co moglabym sie uderzyc, albo zaprzec. Bylam bezpieczna - ale wystawione bezbronnie na jego dzialania. Po nastepnych kilku klapsach dalam za wygrana i cicho poplakiwalam. Wtedy on zamienil pasek na pek pior i zaczal laskotac mnie po piersiach, szyi i brzuchu. Piszczalam, smialam sie, krzyczalam na przemian przez caly czas. Po chwili przerwa - i znowu kilka uderzen paska. Po dluzszym czasie takiej zabawy "na przemian" zrealizowalam, ze w zasadzie przyjemniejsze sa piorka (laskocza) niz pas (boli). Po trzeciej takiej wizycie on zmienil scenariusz - zamiast piorek glaskal mnie i laskotal rekami, dajac od czasu do czasu kilka mocnych klapsow paskiem. Tak raz w tygodniu, przez dwa miesiace. Po tym czasie sprobowalismy "normalnie" - bez kajdankow na rekach. Oberwalam jeszcze kilka razy (nawet sie nie bronilam, tak bylo umowione) za stawianie oporu przy takim glaskaniu i draznieniu. Po tej "kuracji" jestem dalej wrazliwa na dotyk, ale moge normalnie czerpac przyjemnosc z dotyku, pieszczot i seksu. Pupa bolala jeszcze dwa tygodnie po ostatnim "seansie", ale oplacilo sie. Poprzednia metoda (ta z przywiazaniem i glaskaniem) wydaje mi sie zbyt lagodna - trzeba dostarczyc mocniejszych bodzcow, aby pokryc te nadwrazliwosc na dotyk.

ja pierdolę, co wy tworzycie :D

chyba powinnam ci wpółczuć, ale nie mogę przestać się śmiać, tak świetnie to napisałaś xDDDD

dzięki za odpowiedzi, nawet te które są scenariuszami z pornosów :D julka500 ja juz tez się śmieję z tego to się nie przejmuj :D

kuźwa, kajdanek, nie kajdanków czytać się odchciewa, chociaż merytorycznie niezłe to jest

Ejj. Twoj problem nie jest taki powazny Hahhhah laskotki przeciez Teoj chlopak jako gra wstepna moze cie zwiazac na lozku i delikatnie laskotac.

ja kiedys mialam straszne laskotki, a teraz nie mam wcale... mozna mnie teraz laskotac pod pachami, stopami i nic, to jest w glowie, wkrecilam sobie ze mnie to nie laskocze i po kilku probach tak zostalo do tej pory, teraz nie musze juzo tym myslec bo mnie laskotkinie ruszaja

muj chłopak zrobił to samo co z niejuzlaskotliwom ,tylko jeszcze uwiązał mi nogi palce u stup i zaprosił me koleżanki i mnie łaskotali przez człą noc teraz podczas +++++ boję się śmiać bo może to powtużyć:(

Do julitkaktórasięomaloniessikala a czy mogła byś opisać więcej szczegółów?