Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pani Danusia

Dlaczego niektóre chcą adoptować dziecko po to aby zwiększyć szansę na ciążę?

Polecane posty

Gość Pani Danusia

To podłe. Nie od dziś wiadomo, że pary które latami bezskutecznie starały się o dziecko jakimś cudem po adopcji, udało im się zrobić też własne, biologiczne dziecko. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby to był przypadek, ALE! nie raz czytałam porady takich suk, które radzą "staraczkom" zaadoptować, bo później łatwiej o własne dziecko... Od kiedy to adopcja jest formą leczenia niepłodności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
W pewnym sensie leczy z tego względu, że jak ktoś zaadoptuje wie że ma dziecko i nie myśli ciągle o tym żeby zajść. A to pomoga TYLKO w momencie gdy kobieta ma blokade psychiczna, więc jak będzie myślała że zaadoptuje i uda jej się zajść-na 99% się nie uda bo blokada psychiczna dalej będzie. Ale mówie o normalnych kobietach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest wykorzystywanie sierot
🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coz nie zawsze jak
to nie prawda ze sie mysli dyzo kobiet latami nie zachodzi albo czeka o po takim czasie malo kotra sie stara odpuszcza sex tylko jest spontanicznie a dziecka i tak nie ma znam takie dwie kobiety odpuscily nawet lekarzy to bylo 5lat temu dalej nie maja dzieci a leczenie nic nie pomoglo nie da sie myslec latami bo czlowiek pi zwarjowal od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DanieLatającej Wiedźmy
kwestia motywacji ona ZAWSZE do ciebie wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TrochęPodłamana
Sama czekam w adopcji. Znam wiele par, które mają adoptowane dziecko. I nikt nie miał takiego podejścia. Czekając w adopcji, urodziłam córkę. Nadal czekam na syna w adopcji. Nie wiem czy osoby które się decydują na taki krok wogóle biorą takie parametry pod uwagę. Ja się nie spotkałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska kaśka
czemu jest taki długi czas oczekiwania na adopcję skoro domy dziecka są przepełnione?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvhvhgvh
ciekawska kaśka - bo bezpłodne paniusie chcą mieć koniecznie noworodki, roczne dziecko już jest be.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokładnie starsze dziecko
już nie jest takie fajne, dlatego pełno czterolatków siedzi samo i czeka na tatusia i mamusię ale żadne nie raczy na takiego spojrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
bo to przez stereotypy... Dużo par uważa, że jak było w domu dziecka dłużej(właśnie że pamięta ten okres) to będzie napewno złodziej, gwałciciel albo dziwka... Niestety stereotypy... Po drugie dużo dzieci w domach dziecka NIE MOGĄ być zaadoptowane-wystarczy że rodzice nie zrzekną się praw, pani pracująca w domu dziecka nam opowiadała że taka kurwa przychodzi, co rok to prorok praw się nie zrzeknie czy nie wyrazi zgody na adopcje-nie wiem jak to prawnie wygladalo-przychodzi do dzieci raz w roku-przynieść kolejne, dzieci chyba najstarsze wtedy 7 lat miało a ta nie da im szansy na dom i jeszcze z tekstem "widzi pani jakie ja ładne dzieci rodzę?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
a i jeszcze adoptując tak małe dziecko często nawet to dziecko nie wie że było adoptowane... I uważają jako swoje nie myśląc że to starsze może też mówić "mamo, tato" a tak szczerze na jakie dziecko Wy byście się zdecydowały ale szczerze??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO: Bądź sobą
Bądź sobą, ja bym się zdecydowała na faktyczną sierotę, na takie które nie ma rodziców, bo nie chciałabym aby w przyszłości to dziecko nagle chciało szukać biologicznych rodziców, zapominając o mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie tylko stereotypy. Starsze dzieci niekoniecznie były dłużej w domu dziecka - to jest mniejszy problem. One czesto były dłużej w patologicznych rodzinach i mają tak zrytą psychikę, że wiele osób nie jest w stanie się podjąć wychowywania takich dzieci. Poczytaj wspomnienia rodziców, którzy adoptowali starsze dzieci. To często kilka lat wyjętych z życiorysu, stres i żal, ze gdyby można cofnąć czas... To tylko niektórym się wydaje, ze takie dziecko się rozpłynie z wdzięczności i odpłaci dobrym sercem i miłością. Nie każdy ma na tyle silna psychikę, aby przejśc przez to i krytykowanie takich ludzi świadczy tylko o bezmyślności krytykującego i jego nieznajomości problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcyska89
Jeśli nie mogłabym mieć dzieci i zdecydowalabym sie na adopcję to na pewno chciałabym mieć malutkie dziecko, żeby moc patrzeć jak rośnie, zaczyna chodzić, czy idą mu zabki. Ale z drugiej strony jak weszlabym do domu dziecka to pewnie wybralabym najbardziej smutne dziecko, taka już ze mnie sierotka ze nie potrafię przejść obojętnie koło takiej sytuacji. Znajomi nazywają mnie matka Teresa i chyba coś w tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
mi chodziło bardziej o wiek nie o to, czy sierota, czy z domu dziecka :) źle sformułowałam wypowiedź moja wina :) Ale co do tego właśnie to powiem z własnego doświadczenia: wychowywała mnie mama, ojciec był taki a nie inny i się wypiął, pewnie dlatego że moja mama go rzuciła jak była w ciąży, chciałam go poznać zawsze bo byłam ciekawa jaki jest, tak się zdarzyło że to on chciał wznowić kontakt ze mną, poznałam go, podziękowałam i nie utrzymuje kontaktu. Chciałam tylko wiedzieć dlaczego mnie przestał odwiedzać, zwalił na to że to moja mama mnie nastawiała przeciwko niemu(zawsze powtarzała "tatuś cię kocha napewno zadzwoni i przyjedzie"-fajne nastawianie przeciwko niemu)... ja jak bym miała się decydować to takie od 6 miesięcy do roku, właśnie przez to co napisała messol, przy starszym dziecku trzeba mieć dużo siły aby mu pomóc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Marcyska89 ja bym chciała wziąć wszystkie... Od małego tak miałam może głupie porównanie ale ze zwierzętami, psa sobie sama nie wybrałam nawet po niego nie pojechałam(bo bym chciała wszystkie i wyszłabym z płaczem) jak poszłam po szczura do sklepu to na szczęście był 1... :D I tak zawsze było, więc dzieci też bym chciała wszystkie :) ale jak już bym miała tak zdecydować to właśnie takie do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buuu uuu uu
Wcale nie chodzi tylko o to, że adopcyjni rodzice pragną jedynie malutkiego dziecka. Wiele starszych dzieci nie może być adoptowanych z uwagi na swoją nieuregulowaną sytuację prawną, a nie dlatego, ze ktoś nie chce starszego dziecka. Sąd nie od razu pozbawia władzy rodzicielskiej oboje rodziców, czasem ogranicza i umieszcza dzieciaki w placówkach dając czas rodzicowi na ogarnięcie, czasem rodzice wykazują dobrą wolę, odwiedzają dziecko i starają się o powrót dziecka do domu. Czasem tylko twierdzą, że się starają, a sytuacja pozostaje bez zmian, ale zazwyczaj sądy są ostrożne w takich sytuacjach, bo adopcja to ostateczność, i już odwrotu nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuyi654
"już nie jest takie fajne, dlatego pełno czterolatków siedzi samo i czeka na tatusia i mamusię ale żadne nie raczy na takiego spojrzeć." xxxxxxxxxxxxxxxx większość dzieci z domów dziecka ma mamusie i/lub tatusia i nieuregulowaną sytuację prawną. ich po prostu nie mozna adoptowac, bo mają rodziców, tyle że niewydolnych wychowawczo z ograniczonymi prawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
buuu uuu uu właśnie o to mi chodziło wcześniej :) Jest wiele czynników które to powodują, nie ma jednego leku na wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyuyi654
no własnie- napisałam to samo co buuu bu o nieuregulowanej sytuacji prawnej, ale się nie dodało. a dziecko zazwyczaj chce byc z rodzicami- nawet jak w domu melina i patologia, to marzy o powrocie do domu, a nie nowej mamusi, więc to nie jest takie głupie, że sąd natychmiast nie pozbawia rodziców praw. dla takich dzieci najlepszym rozwiązaniem jest rodzina zastepcza, a pełna adopcja raczej nierealna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bądź sobą
Dokładnie, ale wracając do tematu pierwszy raz słyszę że ludzie adoptują po aby zwiększyć szansę na ciąże. Znam dużo historii gdzie zaadoptowali dziecko a kobieta zaraz była w ciąży ale to tak jak pisałam w przypadku blokad psychicznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkjkjkjkjk
to dlaczego nie pojedziecie do rosji czy na ukraine tam to od zaraz dostaniecie noworodka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha taa jasne
to są tylko wasze wymówki, każda chciałaby mieć noworodka, bo starsze nie jest takie słodziutkie :D:D a co do patologii, to przecież to dziecko będzie siedziało w DD w świetlicy z innymi maluchami, więc gdzie niby ma tą patologią przesiąknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwef
Gdybym miała adoptować - to tak w odpowiedzi na pytanie wyżej - to właśnie wolałabym dziecko starsze, kilkuletnie. Łatwiej byłoby mi zaakceptować w pełni malucha np podobnego do mnie, którego intelekt i inteligencję emocjonalną można już określić. Co mi po niemowlęciu? Każdy słodki a potem widać np prymitywną twarz jego biologicznego ojca i okazuje się że jest tępy i z wrodzoną agresją? Naprawdę nie wiem dlaczego ludzie wolą niemowlaki. Myślę że to brak wyobraźni i myślenie o dziecku jak o lalce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwefwef
Gdybym miała adoptować - to tak w odpowiedzi na pytanie wyżej - to właśnie wolałabym dziecko starsze, kilkuletnie. Łatwiej byłoby mi zaakceptować w pełni malucha np podobnego do mnie, którego intelekt i inteligencję emocjonalną można już określić. Co mi po niemowlęciu? Każdy słodki a potem widać np prymitywną twarz jego biologicznego ojca i okazuje się że jest tępy i z wrodzoną agresją? Naprawdę nie wiem dlaczego ludzie wolą niemowlaki. Myślę że to brak wyobraźni i myślenie o dziecku jak o lalce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie rozumiem jak ktoś może chcieć mieć dziecko adoptowane. Rozumiem, że ktoś chce mieć SWOJE biologiczne dziecko, cząstkę siebie, zupełnie nie rozumiem jak można chcieć mieć dziecko, po prostu byle jakie, to zupełnie tak jak chęć posiadania psa czy kota tylko tacy ludzie chcą dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jennifer Logan
Jestem Jennifer Logan z Kanady, od ponad 13 lat mojego małżeństwa Mam stara się zajść w ciążę, to prawie się mojemu mężowi rozwieść się mnie, bo moja mama, teściowa planuje się mu kolejną żonę, ja zawsze płacze codziennego życia małżeńskiego, ponieważ moja droga na dół. Moja mama, teściowa wykonane mój mąż wierzy, że przyczyną była z nas jest w stanie rodzić, i zawsze był płacz, moje serce zostało rozbite na kawałki. Mój mąż i ja widząc specjalisty płodności. Zrobiliśmy jedną IUI bez powodzenia. Mój mąż ma spermy, która idzie w górę iw dół, lekarz zalecił mu biorąc postępować suplement, który robi w ciągu 5 lat bez zmian w sytuacji, mój mąż, który ma liczyć niskie spermy? To po prostu wydaje mi się, że jeśli plemniki są w stanie zapłodnić jajo nie będzie miało znaczenia, ile są produkowane. Byłem oszustwo 13,400.00 USD na przyjęcie dziecka, ja natknąłem się na tego potężnego maga pisowni tworzą Nigeria on-line, który ujrzałem liczbę zeznań jak on pomóc tak wielu z nich, więc wysłałem DR IBEBHO z poczty i powiedziałem mu wszystkie moje smutki i ból odparł mnie i zapytać mnie nie płakać więcej, że będzie on pomóc, wysłał mi kilka wskazówek i ostrożność dr. IBEBHO (rzucający czar) wykonywanych praw rytualnych i kupiłem kilka rzeczy do wykonania prawa i powiedział mi, żeby uprawiać seks z mężem w ciągu 2 tygodniowej w ten sposób poczułem zawroty głowy i poszłam do lekarza i to było potwierdzić, że byłem ciąży dzięki DR IBEBHO pisowni świątynię teraz jestem matką odbijając chłopca i radość została przywrócona do mojego małżeńskiego życia i jestem bardzo szczęśliwy, nie więcej stresu od matki in-law. Jeśli ktoś potrzebuje takiej pomocy nie czekać cały czas życia, aby uzyskać pomoc w uzyskaniu ciąży kontaktowe DR. IBEBHO teraz w jego osobistym {email: dribebhoherbaltemple@gmail.com}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×