Zakończyłam związek - on to olał

Zakonczylam moj 3 letni zwiazek ... po prostu cos we mnie wygasło, nie umiem tego opisac. Rzadko sie kłócilismy, było miedzy nami poprawnie, ale ostatnio zaczelismy sie od siebie oddalac ... wkradła sie nuda i rutyna .. on zaczał wypytywac co sie dzieje, czy cos sie stało, a ja go oszukiwałam ze mam gorszy okres, a tak naprawde cos we mnie wygasło. Długo przygotowywałam sie do tej decyzji ... Przeprowadziłam z nim długą rozmowe, wszystko wyjasniłam, a on z kamienną twarzą powiedział, że rozumie, pocałował mnie w czoło i wyszedł ... od 3 tygodni sie nie odzywa, zapadł sie pod ziemie ... 3 letni zwiazek zakończył kiwnieciem głową ze to rozumie. Nawet nie probował walczyc. Czy on cos do mnie czuł ???

Czy ty naprawde jestes tak bezdennie glupia, czy to prowokacja?

A czego oczekiwałas ??? Ze zacznie Cie błagac, przynosic czekoladki, kwiatuszki ??? Miłosc polega na tym, że obie osoby tak samo się potrzebują i z niewyjasnionych przyczyn cos je do siebie przyciaga i nawet jakby Ci góry chłopak góry przyniosl, to ty pojdziesz z tym który Ci nie przyniosl nic, bo go kochasz i potrzebujesz. Widac ze chłopak miał racje, bo nagle po 3 tygodniach zakładasz na kafe temat, wiec cos jest na rzeczy ... juz Ci nagle zaczelo cos przeszkadzac

sory ale na co ty czekalas? ze rzuci ci sie pod nogi i bedzie cie blagal zebys go nie zostawila?..widac ze facet ma honor...chcialas sie rozstac bo piszesz ze cos w tobie wygaslo...no to o co ci chodzi

Nie, po prostu mnie to zdziwiło :( I to nie jest zadna prowokacja ...

fajne.... zakończyłaś 3 letni związek... i co? i wqrwia cię, że on też zakończył? :( Nas pytasz czy on coś do ciebie czuł? A jakie to do qrwy nędzy ma znaczenie po zakończeniu?

A co ma robic? Jak 1sza dziewczyna mnie rzucila to biegalem za nia, plakalem, blagalem zeby wrocila. Mlody wtedy bylem i zrobilem z siebie tylko idiote. Z 2ga ja zerwalem a 3cia zerwala ze mna i jak tym razem bylo? Wyslala mi JEBANEGO smsa!! powiedziala ze to koniec ze nie czuje tego co kiedys", wiec odpisalem jej "no ok" i sie nie odzywalem. Ona to samo znajomym gadala, ze dlaczego nie walcze o nia lol. Przeciez glupka nie bede z siebie robil, wielka dama nie moze porozmawiac anwet tylko smsem zrywa pfff. Zreszta jak zerwala to cos sie wypalilo i takie moje bieganie za nia i tak nie pomogloby:) Po pol roku chciala wrocic jednak ja juz mialem nowa i powiedzialem jej zeby sie pocalowala w doope

Oleńka09 to normalne że uczucie wygasa, cały czas nie ma miłości, to się kończy zawsze, ale można o to walczyć a nie się poddać i powiedzieć na razie, obecne kobiety zamiast naprawiać wolą niszczyć nie nadajecie się do związków nie jesteście poważne. Dobrze zrobił ja bym się czuł oszukany, wykorzystany, depresja i załamka gwarantowane i też bym się do Ciebie nie odezwał nigdy...

Mnie dziewczyna tez olała, ale ja nie umiałem sie z tym pogodzic i drazylem temat ... wczoraj napisałem do niej co czuje i ze podtrzymuje to bez wzgledu czy bedziemy razem czy nie, a ona nawet nie racyła mi odpisac... wykazała mi kompletny brak szacunku, wiec czasem nie wiem czy walka to dobry sposob... wogole co to znaczy ta walka ??? Uganianie sie jak pies za dziewczyną ??? Gdy jest dobrze to ludzie swiata poza sobą nie widzą. Ja nie wyobrazam sobie zeby jakis paszczur mnie podrywał poprzez zapewnianie mi dobr materialnych, napewno wybrałbym osobe ktore mnie pociaga, bez wzgledu na wszystko.

moze by chciala wrocic

kretynka z ciebie.

o czym wy mówicie? "Zakończyłam związek - on to olał" - ja zrozumiałem, że on nie zakończył i jest jakiś problem. Ale on nie olał i też zakończył. Na czym polega problem bo nie rozumiem?

facet ktory nazywa siebie szczerym facetem na bank nim nie jest

i upierdliwy faranki sie znalazl :D

skoro mu wszystko wytłumaczyłaś ...to facet zrozumiał że Wasz związek nie ma prawa bytu skoro Ty już go nie kochasz a do miłości nikogo się nie zmusi ....więc o co miał walczyć zachował się z klasą ...a jego zachowanie wcale nie musi znaczyć że nic do Ciebie nie czuł.....a może zrozumiał że masz racje i lepiej się rozstać

"moze by chciala wrocic" film się skończył i facet od projektora wyłaczył go co to znaczy wrócić? chcesz obejrzeć film jeszcze raz? zacznij od poczatku.... 1. najpierw zorientuj się czy go jeszcze grają 2. potem zobacz czy są jeszcze bilety 3. jak masz kasę to zapłać za bilet i tylko tak możesz wrócic na salę kinową celem ponownego (może bardziej uważnego?) obejrzenia

Poznasz teraz innego to jezeli bedziesz prezentowac takie nastawienie to tez Ci sie znudzi ... miałas dobrego chłopa to zobaczysz ... poznasz jakiegos wariata to adrenalinki CI nie zabraknie, jak bedziesz sie za nim uganiac i myslec czy Cie chociaz nie zdradził ... a z tego co widze to u swojego jestes juz skreslona, bo chłopak ma honor, wiec gratuluje głupoty

Poznasz teraz innego to jezeli bedziesz prezentowac takie nastawienie to tez Ci sie znudzi ... miałas dobrego chłopa to zobaczysz ... poznasz jakiegos wariata to adrenalinki CI nie zabraknie, jak bedziesz sie za nim uganiac i myslec czy Cie chociaz nie zdradził ... a z tego co widze to u swojego jestes juz skreslona, bo chłopak ma honor, wiec gratuluje głupoty

ola z przedszkola jest oburzona? ona wyszła z kina bo wyświetlany specjalnie dla niej film przestał ją interesować a facet ŚMIAŁ wyłączyć projektor..... :(

ola z przedszkola jest oburzona? ona wyszła z kina bo wyświetlany specjalnie dla niej film przestał ją interesować a facet ŚMIAŁ wyłączyć projektor..... :(

Oleńka09 jak ja nie nawidzę takich kobiet k*** mać potraktowałaś swojego faceta jak śmiecia. Pewnie teraz sobie myślisz że chciała byś wrócić moim zdaniem nie jesteś jego warta...

Oleńka09 jak ja nie nawidzę takich kobiet k*** mać potraktowałaś swojego faceta jak śmiecia. Pewnie teraz sobie myślisz że chciała byś wrócić moim zdaniem nie jesteś jego warta...

haha porazka :) bardzo dobrze zrobił, piwo dla niego

Zle mi z tym i wiem, ze jestem zła ;( ale nie mogłam go oszukiwac ... po prostu zaskoczyło mnie jego zachowania, juz predzej sie spodziewałam ze mi nawrzuca, a on spokojnie odszedł całując mnie w czoło

Zachował się jak facet ,a nie jak ciota

hahaha taa no miał zacząc od tej chwili pajacować dla ciebie , zabawiać, żąglować bananami jak małpa żeby dama sie nie nudziła :D powiem ci że to w moim stylu ja bym na jego miejscu zrobił dokładnie tak samo

w głowach wam sie dziewczyny coś pipierdooliło ostatnimi czasy

A mi tam się podoba, jak się zachował. Powiedziałaś, że nic nie ma, on to przyjął i pożegnał się ładnie. Pewnie byś chciała, żeby się popłakał albo błagał o wyjaśnienia, ale widać, to nie ten typ:). A Ty masz co chciałaś, jesteś wolna i już nie rozpamiętuj tego, zajmij się czym innym.

a czego oczekiwalas?ja tak zachowalem sie 3 miesiace temu.Zerwala ok ,przeicez nikt nikogo nie zmusi do milosci,facet sie zachowal po mesku.Ja nie zaluje ze sie rozstalsmy teraz mam kochajaca piekna dziewczyne. Kocham cie sylwia

Podziwiam człowieka, nie kazdego stac na takie rozstanie ... ostatnio moj zdesperowany kumpel spamował dla byłej dziewczyny facebooka, wyzywał ją, zachowywał sie jak burak ... a tutaj bez krzyku, pocałunek... tak sie traktuje osoby ktore sie kocha, bez wzgledu na to co zrobiły. SZACUNECZEK