Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość piwonia bardzo biala

to problem czy ja przesadzam?pytanie do mam przedszkolakow i dzieci w wieku szko

Polecane posty

Gość piwonia bardzo biala

potrzebuje opinii osob trzecich bo nie wiem czy to ja przesadzam, czy naprawde sytuacja jest krzywdzaca. chodzi o przedstawienie z okazji dnia babci i dziadka. syn zalil sie ze nie ma zadnej kwestii, nic nie mowi. ale myslalam, ze moze wiekszosc dzieci nie bedzie miala kwestii, a raczej beda wspolne piosenki czy cos w tym stylu. jednak okazalo sie, ze zdecydowana czesc dzieci miala swoje kwestie do powiedzenia. syn sie czuje pokrzywdzony, ma 4 lata i ciezko mu wytlumaczyc. placze, ze inne dzieci mialy swoje role, a on nie. tylko stal gdzies z boku. jak ogladalam to dzisiaj, to tez zrobilo mi sie przykro bo wiem, ze on by bardzo chcial wystapic. niektore dzieci mowily po dwie kwestie a niewielka grupa w tym moj syn - nic. on to bardzo przezywa. no i teraz nie wiem, czy mam sprawe zostawic i sie nie przejmowac, czy pojsc do pani i porozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sunshine32
straszne..serio, wstrzasajace wrecz wychowuj dalej dziecko na rozpaczajacego o byle gowno histeryka:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ,asbdhjksbkjasbc
Zdecydowanie nauczyciel do kitu...moja córka juz skonczyła przedszkole, ale zawsze WSZYSTKIE dzieci brały udział, chociaz jedno słowo powiedziały. Powiedz swoje uwagi nauczycielowi, bo zaraz bedzie dzień Matki, Ojca... nie przejmuj się komentarzem wyżej tu jest masa frustratów o niskiej samoocenie co dogryzając innym czują się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja idolka
Oczywiście interewniowałabym u wychowawczyni. Spytałabym ją dlaczego mój syn nie mógł występować. Do idiotki powyżej. Dla dziecka 4-letniego występ w przestawieniu to nie jest byle gówno. Co wg ciebie może być wydarzeniem większym niż coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwonia bardzo biala
tylko, ze dla niego to nie jest byle gowno, tylko wielkie wydarzenie. najwieksze chyba w calym roku szkolnym. a co histerii, to nie ma takiej. troszke poplakal. ja go zapewniam ze ladnie wygladal na scenie i dziadkom sie bardzo podobalo. tylko, ze on sie przez to poczul gorszy od innych dzieci. sunshine - ty tez bys sie czula gorsza, gdyby wiekszosc twoich wspolpracownikow dostala podwyzke, a ty nie. tylko, ze dziecko bardziej to przezywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzczerze powiedziawszy to troche przykre zwlaszcza dla tak malego dziecka :( ( sama mam 3.5 latniego synka). Moze powiedz mu, ze na nastepny rok bedzie mowic wierszyk... wez go moze do kina, na fajny plac zabaw zeby troche odwrocic jego uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
Jak syn chce wystepowac,to idz do pani i powiedz,ze byl rozczarowany,ze nie dostal zadnej roli i zeby na nastepny raz go wziela pod uwage. a synowi,zeby nie histeryzowal,tylko od razu mowil w przedszkolu,jak ma jakies waty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lilaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
PRZESADZASZ, SKORO INNE DZIECI TEZ NIE MIAŁY ROLI TO W CZYM PROBLEM?? NIE RÓB Z SYNA CIAPY I TAKIEGO CO MUSI WSZYSTKO DOSTAC BO INNI MAJA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poroocznikova
Ty jestes tu pierwsza do klocenia. ja mowie o tym,zeby poszedl do pani i powiedzial prosze pani ja tez bym chcial miec jakis tekst w tym przedstawieniu. ale dla ciebie to chyba albo morda w kubel,albo trzasnac po ryju,nie ma innych opcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co moze był
jakis powod dla ktorego pani nie dała twojemu synowi roli moze ma klopoty z zapamietaniem tekstu lub jest niesmiały oczywiscie masz prawo podejsc i grzecznie zapytac o powod ale na pewno nie rob z tego duzej afery moze w nastepnym przedstawieniu bedzie mogł wystapic, w przedszkolu corki panie angazuja wszystkie dzieci ewentualnie lacza w dwojki jesli jakies dziecko ma trudnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie wychowawca wybrała do przedstawienia swoich pupili :o Moje dziecko jak było w 5 latkach to KAŻDE dziecko dostało piosenkę/wierszyk .Dzieci które się tremowały lub miały ciężka mowę by nie narażać na duży stres nie wychodziły w pojedynkę na scenę tylko np.zaśmiewali w grupie piosenkę ,zatańczyli etc. Później poszedł do zerówki (6 latki) to też każdy miał swoją kwestię.A że moje dziecko w tamtym okresie miało cieżką mowę,jeździliśmy do logopedy,neurologa itd to ZAWSZE nauczycielki pytali się o zdanie synka i mnie (chodziło tylko by się biedny nie stresował). W każdym razie zawsze występował. Teraz chodzi do 1 klasy i było przedstawienie na BN kolęd i pastorałek. Występowała jego cała klasa i każde dziecko dostało do zaśmiewania kolędę. Dlatego nie rozumiem postępowania wychowawczyni.Dzieci powinni mieć szansę się wykazać.Po co zabraniać ? Po co dawać innym maluchom po 2-3 wierszyki kiedy spokojnie każde dziecko moze brać udział w przedstawieniu. A dla dziecka to frajda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Te babska co piszą o gównie to albo nie mają dzieci albo rozumu :o W każdym wieku są rzeczy ważne. Kiedy masz 4 lata to żeby zaśmiewać dla babci piosenkę. Kiedy masz 14 lat interesuje ciebie pryszcz na dupie i pazury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masakra, o czym tu mowa, dziecko ma 4 lata widocznie nie jest w stanie powiedzieć słowa. Nie pomyslalas ze nauczycielka sprawdzila ktore dzieci sie nadają do przedstawienia a ktore sie po prostu nie nadaja ??? Zawsze od zawsze jest tak ze jedno ma glowną role a inne sie czuja pokrzywczone. Ze jest ktos kto robi za drzewko bo sie nie nadaje do mowienia wierszyka, i tez sie czuje pokrzywdzony. Dziecko 4 lata ma dopiero a Ty juz afere chcesz robic ze roli w teatrzyku nei dostalo... moze nie powinno po prostu. Moze będzie drzewkiem ale bedzie piosenke spiewac. Poza ty 4 latek Ci sie skarzy a Ty juz alarm podnosisz nawet nie wiesz pewnie jak jest naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwrefwerf
Dużo zależy od tego co było wcześniej na innych takich przedstawieniach/akademiach. Jeśli moje dziecko wcześniej miałoby jakąś kwestię do powiedzenia, to uznałabym że tym razem kolej innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dla ciebie to chyba albo morda w kubel,albo trzasnac po ryju,nie ma innych opcji" 1 :D ale mnie rozsmieszylas :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie jakiś
upośledzony jest i odstaje od reszty obsrajtków. Trudno, takie geny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym porozmawiała. nie robiła afery, tylko grzecznie poprosiła, żeby w następnym przedstawieniu moje dziecko też dostało jaką rolę, choćby niewielką. wytłumaczyła, że bardzo się przejął brakiem roli. przedszkolanka zdecydowania powinna dać coś do powiedzenia każdemu dziecku, choćby króciutko ale zawsze. takie przedstawienia są dla dzieci, żeby się rozwijały, czuły dumne, nabierały poczucia własnej wartości... a nie po to, żeby się pochwalić przed rodzicami jak ładnie grupa wypadła, pokazując wybrane dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bym awantury nie robila tylko gdy bym odbierala dziecko to bym powiedziala ze z tego powdu ze nie mial zadnej roli bardzo przykro mu bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
"Nie pomyslalas ze nauczycielka sprawdzila ktore dzieci sie nadają do przedstawienia a ktore sie po prostu nie nadaja ???" a ty nie pomyslalas ze to nie spektakl w Teatrze Narodowym tylko przedstawienie dla dzieci w ktorym kazde z dzieci i powinno uczestniczyc i kazde z nich powinno wiedziec ze jak się pomyli lub zapomni tekstu to tragedii nie bedzie i pani pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha123456
"Nie pomyslalas ze nauczycielka sprawdzila ktore dzieci sie nadają do przedstawienia a ktore sie po prostu nie nadaja ???" a ty nie pomyslalas ze to nie spektakl w Teatrze Narodowym tylko przedstawienie dla dzieci w ktorym kazde z dzieci i powinno uczestniczyc i kazde z nich powinno wiedziec ze jak się pomyli lub zapomni tekstu to tragedii nie bedzie i pani pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gftrtrr
rddrrrrer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem mama 4 letniej córki , przedstawienie ma w ten piatek cały zeszły tydzień nie chodziła do przedszkola bo była chora i role zostały już przyznane, moja córcia wrócił dziś z przedszkola z płaczem że była próba wszystkie dzieci coś mówią a ona nie, więc podjechałam do przedszkola i zapytałam Panią nauczycielkę czemu moja córcia nic nie mówi, Pani mówi że jeje niebyło i jej rola została przyznana komuś innemu, powiedziałam nauczycielce że wobec tego moje dziecko nie przyjdzie na przedstawienie bo niebędzie miała sie czym pochwalić przed dziadkami, więc Pani przyznała jeje rolę i jutro na próbie już będzie mówiła. x Rozumniem autorko że Twojemu synkowi jest przykro bo pewnie myśli tak jak moja córka że jest gorsza od innych. Myślę że powinnaś pujść i porozmawiać z nauczycielką żeby na drugi raz wiedziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam podobny problem
u mojej corki w klasie bylo pare juz przedstawien i corka albo spiewala ogolnie albo mowila krotkie zdanie a jest grupka dzieci z 5 ze sa na glownym planie i za kazdym razem te same nie fair troche poczekam zobacze jak sie nie zmieni to zapytam wychowawczyni bo powinno byc po rowno a potem dzieci sie dziela na takie grupki a ktO je tworzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem co czujesz. Macie może w przedszkolach jakieś spotkania konsultacyjne? Może wtedy warto porozmawiać z panią jak postrzega Twoje dziecko. Czy w grupie (bez Ciebie) nadal jest śmiały, otwarty i chętny do prezentacji siebie? Synek może być rozżalony ale sytuacja występu publicznego może faktycznie go jeszcze przerasta. Pani powinna takie rzeczy widzieć i Ci wytłumaczyć. A może okazać się, że za rok Twój synek dorośnie emocjonalnie do autoprezentacji i będzie gwiazdą przedstawienia :-) Druga opcja to trafiliście na wredną Panią, która faworyzuje z jakichśtam powodów inne dzieci ;-) Trzymam kciuki za pierwszą opcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem co czujesz. Macie może w przedszkolach jakieś spotkania konsultacyjne? Może wtedy warto porozmawiać z panią jak postrzega Twoje dziecko. Czy w grupie (bez Ciebie) nadal jest śmiały, otwarty i chętny do prezentacji siebie? Synek może być rozżalony ale sytuacja występu publicznego może faktycznie go jeszcze przerasta. Pani powinna takie rzeczy widzieć i Ci wytłumaczyć. A może okazać się, że za rok Twój synek dorośnie emocjonalnie do autoprezentacji i będzie gwiazdą przedstawienia :-) Druga opcja to trafiliście na wredną Panią, która faworyzuje z jakichśtam powodów inne dzieci ;-) Trzymam kciuki za pierwszą opcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×