Wróciłam od znajomych którzy mają problem z córką

Mają dwa domy, firme budowlaną, sieć pizzerii i zakładów fryzjerskich. Są to ludzie którzy żyją naprawde na wysokim poziomie i spotkała ich naprawde wielka tragedia. Ich córka zaszła w ciąże i to jej rodzice sami postanowili że ona samotnie wychowa dziecko. Zemdlałam, zrobiło mi się słabo. Ja się dre gdzie jest ojciec dziecka? a Marek(ojciec dziewczyny) powiedział mi że pogonił dziada i nieudacznika który nie ma wykształcenia i zarabia grosze. Kazałam mu isc do tego chłopaka,przeprosić go i błagać żeby poślubił jego córke ale nie posłuchał mnie chyba powinnam zgłosić to na policje. Ich córka ma 21 lat i jest w 9 miesiący ciąży.

Do tej pory mam mdłości. Jestem zszokowana że są tacy nienormalni rodzice.... ja muszę coś z tym zrobić. Namawiam was kafeteriusze byście mi pomogli wydobyć od dziewczyny adres ojca dziecka a potem z nim pojechać do jej rodziców i porwać dziewczyne.

hiszpanin, to ty?:D

fglkjxfg

Jak już pisałam na innym dziale w tym samym temacie uważam, że już najwyższy czas żebyś zgłosiła sie na policję, inaczej ktoś może cie ubiec

jakaś porada??

Czego ty sie nacpalas tam u nich w domu? To ich sprawa,nie twoja.

Najlepiej sama wychował to dziecko ! :-)

jakaś parodia ?

Jakim prawem mieszasz się do nie swoich spraw?! Między wódkę i zakąskę:D Gówno to cie powinno obchodzić jak kto żyje i z kim żyje! Zresztą jesteś znana z wydumanych postów,zdaje się znów coś zmyśiłaś Jesteś w swoim żywiole gdy piszesz wydumane pierdolł!

Haha,dobre :) To najpierw zróbmy plan działania, potem zrzutkę na flaszkę (trzeba się wzmocnić przed taką akcją-porwanie to poważna rzecz)a następnie jedzmy porywać.Tylko Damo -nie mdlej na akcji, bo kto będzie Cię potem wynosił? Na mnie nie licz, ja mam grypę, ledwo nogami szuram sama :) Także proponuję spożyć podwójną dawkę środka wzmacniającego celem zapobieżenia nieszczęściom . Jak już pannę wywieziemy to co dalej? Zawozimy do pana młodego i organizujemy ślub? Jestem za, choć nie mam kiecki, ale lubię wesela, wypić i potanczyć . No to Damo, pisz gdzie, kiedy i jaki akcja ma pseudonim :D A ja idę szukać czy mam jakąś gustowną czapkę kominiarkę :) ps czy to ten pan młody ktoremu podziurawiłaś te gumki? O Ty, przebiegła :)

że potem to opisujesz.

ile jeszcze dublowych tematów załozysz? zmów pacierz i do spania

Nie musze robić żadnego planu. Po prostu pojechalibyśmy do mieszkania, wzieli dziewczyne i pojechali do jej przyszłego męża.

Słusznie. Jest jeden problem. Tam jest strasznie zimno. Masz jakieś propozycje?

skoro ma takich rodzic,ta laska czemu sie nie zbuntuje i nie ucieknie od nich sama,juz jest dorosła!!1nie jest niemowleciem

Jest jeszcze jeden problem: w tym tempie, to będziemy w stanie uzgodnić szczegóły akcji za trzy lata, potem jeszcze trzeba tam pojechać. A tu trzeba działać natychmiast!

Nie karmcie trolla.

TRUDNE SPRAWY! 0/10