Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnnaa aniia30

Jestem w ziwazku ale nie jestem szczesliwa.

Polecane posty

Gość smutnnaa aniia30

Beznadziejny zwiazek, trwa poltora roku a jest porazka. Tak to jest jak sie bierze faceta przed 30 ktory cale zycie mieszkal z rodzicami i o nic nie musial sie martwic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
żeby taki związek miał się dobrze to od Piotrusia Pana nie wolno niczego wymagać i trzeba go utrzymywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo lakoniczny ten opis "zwiazku"... Witaj Edwardzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
juz mieszkamy razem ale wychodzi wszystko teraz tak dlugie mieszkanie z rodzicami. !. Nie zaradnosc, 2.nie umiejestnosc radzenia sobie z problemami i zostawianiem wszystko na mojej glowie. 3. dla niego liczy sie tylko: na glowe nie pada, ma gdzie spac, cos jesc Mu to wystarczy. Zadnych wyjsc, nudy na pudy. czuje sie przy nim jak staruszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
po prostu zamienił jedną mamusię na drugą - gdzie masz rozum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WiemCośOTym
Wiem coś o tym. Sama wzięłam sobie faceta 27 lat co mieszkał całe życie z mama i tatą, rok temu zmarła jego mama a on nie potrafi żyć normalnie... Wszystko zanim coś zrobi musi przygotować plan działania, nic nie zrobi sam bez konsultacji, to jest takie straszne... NIe wiem czy kiedyś zamieszkamy razem bo szczerze mówiąc troche sie tego boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
pewne rzeczy wychodza po czasie. jak sie spotykalismy bylo ok. pracowal, jak gdzies poslismy zawsze placil za siebie i za mnie. czy juz jak zaczal zostawac u mnie na noc -to zawsze szlismy na wspolne zakupy zeby cos bylo do jedzenia przez weekend. a jak zamieszkal z czasem skapcanial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawda :(
oj, ja wzięłam takiego 30 latka i złego słowa nie powiem. Bardzo się stara, czasem mniej mu wychodzi, ale jest zaangażowany i idzie mu coraz lepiej! Poza tym chwali moją kuchnie - powiedział, że gotuje znacznie lepiej niż jego mama :) tak więc to zależy od człowieka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bzdury ja jestem w zwiazku z facetem ktory mieszka jeszcze z rodzicami, ba jest jedynakiem na dodatek!! nie znam drugiego tak zaradnego, ogarnietego i normalnego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mpjmpn4pw
wiesz co to nie jest koniecznie wina mieszkania z rodzicami - czasami się mieszka z rodzicami bo nie oszukujmy się z praca w PL średnio i z zarobkami też. Mój facet mieszkał do 30 z rodzicami i odkładał kasę na jakies lookum ale wiadomo średnio z pensją jak sie poznaliśmy to to był motywator dla niego i teraz razem wzięlismy kredyt na mieszkanko, jest super , on jest zaradny na tyl na ile moze, razem wychjodzimy, wspieramy się i nie nudzimy. Widocznie twój facet jest domator i nudziarz juz z natury a nie przez to że ze starymi mieszkał - taki charakter i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
on niewie co mi zrobic na sniadanie. na obiad zawsze czeka ale jak powiem ze dzis nie robie to sam zrobi. w domu nic nie robi. Rolete w kuchni krzywo powiesil i nie poprawi- po co. ponad 2 miesiace wieszal zegarek na sciane. jego widok mnie juz obrzydza. strasznie schudl- a jak cos mowie zeby cos z tym zrobil zero rekacji. Nie potrafi rozmawiac- chce z nim o czym s waznym pogadac ale on slucha a w trackie wychodzi z pokoju. nAWET NIE PRUBUJE ZMIENIC tego co mi nie odpowiada. Dla mnie juz nic sie nie stara. robil prawko- zrezygnowal.a tyl kasy poszlo. pracy zadnej dluzej niz miesiac nie potrafi sie utrzymac. a jak zarobi 1000zł dla niego to kuupa kasy. i jak z kims takim zyc, zakladac rodzine???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wszystko zanim coś zrobi musi przygotować plan działania, nic nie zrobi sam bez konsultacji, to jest takie straszne.." Najgorsze, że na początku mi się to podobało! Że pyta mnie o zdanie, chce wiedzieć, co myślę o tym czy tamtym. Jednak rzeczywistość okazała się taka, że nie potrafi podjąć "męskiej" decyzji....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mpjmpn4pw
no to kochana ja bym go wyprowadziła ze wspólnego mieszkania i nech się chłopak ogarnie - wóz albo przewóz ale uwierz to nie wina mieszkania z rodzicami- on taki widocznie już jest. Typowy leń i nierób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nhbg
Niestety ale z taką niemotą nie widzę wspólnego życia. Musisz postawić sprawę jasno. Bo inaczej do niego nie dotrze, albo się zmieni, albo koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
nic nie dociera juz 2 miesiac siedzi bez pracy. on juz sie nie stara.jak cos mowie on to zlewa. zero reakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
nie chce ciagfle zyc od 1 do 1. chcialabym pojechac gdzies na wakacje. ale z nim no jak bez kasy. przy nim stracilam cala radosc zycia i chcec do zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to chyba pora pojac jakas decyzje? Nikt tu tego nie zrobi za Ciebie. Skoro nie widzisz przyszlosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
wiem.powiedzialam ze nie jestem z nim szczesliwa a on ze przesadzam. nawet sie tym nie przejal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredniucha10
smutnnaa aniia30 nic nie dociera juz 2 miesiac siedzi bez pracy. to znaczy, ,ze ty go utrzymujesz???!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32 latkkaa
smieszna jestes autorko ze uwazasz ze to wina tego ze on mieszkał do 30-tki z rodzicami:-D co to ma za znaczenie ??? trafiłas jak trafiłaś, rózni sa ludzie na fajnego faceta trudno trafić i to nie wazne czy mieszkał z rodzicami do 30-tki czy do 18-tki i taka jest prawda🖐️ a jak ci tak zle to go pogon o co ci chodzi! ja mam 32 lata i teraz pozznalam tak super faceta ze w ogien bym za nim wskoczyła, w kazym weiku mozna poznac kogoś wartosciwoego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No to witajcie
w klubie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ten facet to pasożyt i tyle, kopnij go w zadek i tak jak ktoś powiedział to nie wina tego, że tyle czasu mieszkał z rodzicami. On jest po prostu leniwy:/. Ja mam faceta co ma 25 lat, fakt, że ma dobry zawód, ale cokolwiek robi to robi z myślą o Nas, Naszej przyszłości, odkłada pieniądze na Nasz domek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnnaa aniia30
wiem nze sa rozni faceci. ale jak zakoncze ten zwiazek chyba juz nikomu nie zaufam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×