Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość semira908

Boję się związać na stałe

Polecane posty

Gość semira908

Mam faceta, który planuje ułożyć sobie ze mną życie problem w tym że ja chyba boję się stabilizacji :( Miałam kilka niefortunnych związków i boję sie że może być tak samo :( Miał ktoś tak podobnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihg g
to normalnie, jak się nicinałaś na niefortunne zwiazki, to historia lubi sie potwarzać dopóki nie zrozumiesz co należy zmienić swoim życiu także zadaj sobie pytanie w czym podobny jest obecny partner do tych "dotychczasowych" a co go od nich różni jak jest bardzo podobny to istnieje ryzyko ponownego niefortunnego zwiazku (chodzi o jego braki, wady)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semira908
dodam jeszcze, że on ma na imię Azor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semira908
Właśnie jest inny, dobry, kochany, widzę jak dla mnie się zmienia. A ja boje się że znów mnie skrzywdzi, zdradzi a wtedy odwrotu nie będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semira908
zawsze tak filuternie macha do mnie swoim kosmatym ogonkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihg g
ja mam podobnie jeden nieudany zwiazek, drugi potem nabralam zalu czemu mi sie to trafia teraz trafilam na zupenie innego faceta,,, i zwiazek tez jest inny od pozostalych, sadze ze moge mu zaufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semira908
w sumie jak mu nie zaufam to zostanę sama, bo mój facet jest naprawdę kochany... takiego juz nie znajdę :( chyba sama nie wiem czego chcę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihg g
czasem jest tak, że partnera nie kochamy tylko jesteśmy z nim bo jest kochany i sie nam wydaje ze takiego samego nie znajdziemy, jeszcze do tego takiego co by nas w 100% zaakceptował i pojawiaja się w związku tym dylematy i flustracje niestety tak jest bynajmniej w moim przypadku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semira908
to może dlatego że mój poprzedni mąż Abdul zawsze przywiązywał mnie do kaloryfera :) stąd obawa przed zwionzaniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość semira908
hihg g ja go kocham, ale może czasami przychodzi czas gdy zaczynamy się obawiać co będzie pozniej... to się chyb nazywa dorastanie, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×