Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paulaimarceluś1

Nie uznał syna wiec go zostawilam. Slusznie??? pomozcie ;((

Polecane posty

Gość paulaimarceluś1

po porodzie mój chłopak nie uznał syna twierdzac ze jesli to zrobi podam go o alimenty. Sam z siebie nie daje mi zadnych pieniedzy wiec to oczywiste- zalozylabym sprawe. Tak tez zrobie wraz z ustaleniem ojcostwa. Zamiast myslec o mnie i malym , jezdzi z kolegami , poznal dziewczyne ktorej pisal ze ją kocha , kiedy umowia sie na piwo ogolnie spotykali sie. Gdy sie o tym dowiedzialam rzucilam go. On moim zdaniem zachowal sie jak swinia nie dosc ze nie uznal syna , nie odwiedza go tylko jezdzi za pannami nawet gdy bylismy razem . Do tego przed porodem okradl mnie z 200zl ktore mialam ukryte w torebce na 'czarna godzine' Dzwoni , pisze mi ze przeprasza ze sie zmieni , ze nas kocha a mimo to flirtuje z inna na boku , mysli ze jestem idiotka i o tym nie wiem , zreszta ta dziewczyna sama do mnie dzwonila i sie przyznala ze on sam sie naprasza, nie wiem co mu sie stalo ze nagle mu sie znudzilam do tego stopnia ze przestal sie mna i dieckiem interesowac. Bije sie z myslami czy dobrze zrobilam zostawiajac go bo z jednej strony go kocham a z drugiej nie moge przebolec ze bedac ze mna juz szukal innej a mi zapewnial ze teskni i kocha. Dobrze zrobilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frjkfm vd
wiesz co z tego co piszesz to ten chlopak to jeszcze gówniarz...... ile macie lat,że tak spytam??? wystraszył się ojcostwa i szaleje, moim zdaniem to bardzo dobrze zrobilas tyle ze przykro mi szkoda mi ciebie bo cale zycie bedziesz go widywac skoro to ojciec dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgbdsgeg
On ci tak pisze żeby mieć dalej kogo okradać w razie czego. Wciśnie ci łzawą historyjke a ty głupia polecisz za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulaimarceluś1
ja mam 21 a on 27 , nie wiem czy bede widywac ostatnim razem dzownil do mnie i dopytywal sie czy to rzeczywiscie koniec odpowiedzialam ze tak , zeby dal sobie spokoj. Stwierdzil ze da mi spokoj i dziecku wiec zrozumialam ze nie chce utrzymywac kontaktow z synem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja na przykład
Jeśli to nie prowo, to musiałabyś być kompletną naiwną idiotką, żeby go nie zostawić. Tymczasem jesteś chyba lekko nieogarnięta, bo się pytasz czy dobrze zrobiłaś, a mianowicie powiem ci: BARDZO DOBRZE! wręcz GENIALNIE!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×