Tabletki antykoncepcyjne (wazne)

Mam 18 lat z hakiem. Jestem dziewicą i chcę zacząć uprawiać seks. Boje się używać prezerwatyw, ponieważ mój chłopak nie jest doświadczony i obawiam się, ze mógłby źle ich użyć (np ze stresu). Mam zamiar iść do ginekologa i wypytać go o różne rodzaje antykoncepcji, ponieważ naczytałam się w internecie wielu różnych rzeczy i już nie wiem, co jest prawdą, Myślicie, ze to dobry pomysł? Czy lekarz może mi odradzić tabletki? Z nimi czułabym się pewnie, a wiem, ze długo nie wytrzymam w celibacie, bo do tej pory i tak juz pare razy się powstrzymałam przed nieplanowanym seksem, ponieważ uznałam to za nieodpowiedzialne. Wiem jednak, że przyjdzie taki moment, kiedy po prostu to zrobimy.

"Myślicie, ze to dobry pomysł?" Tak. "Czy lekarz może mi odradzić tabletki?" Jeśli będą przeciwwskazania medyczne lub jeśli jego sumienie nie pozwala na przepisanie tabletek, ale wówczas ma obowiązek skierować Cię do takiego lekarza, który nie będzie miał problemu z wystawieniem recepty ze względu na swoje poglądy.

tabletki są dobre przy stałym kontakcie (częstym) żadna metoda nie jest na 100 procent. zresztą tabletki nie są zdrowe...ja mam teraz sporo problemów właśnie po braniu tabletek... pójdź do ginekologa i niech on tobie podpowie najlepiej co powinnaś stosować..powinien zrobić badania hormonalne.

upupupu uoppu

Jak najbardziej dobry pomysł, jeżeli będziesz zażywać je regularnie, to będzie to znacznie bezpieczniejsza metoda od prezerwatyw.

"zresztą tabletki nie są zdrowe..." Jakiś konkret?

Myślę, ze to będa stałe kontakty, jesteśmy ze sobą dość długo i dobrze nam się układa. Nie mówię, tu o tabletkach na miesiąc, bo chcemy spróbować, tylko liczę to raczej w latach.

jak będziesz troszkę starsza to pomyśl nad spiralą dla nieródek nie zawiera hormonów więc w zasadzie jest bezpieczna i ma wysoką skuteczność

No właśnie, znajdź najlepiej takiego, który wykona badania. U mnie było tak, że przepisał mi daylette na 3 miesiące, i jak będą problemy, to mam się zgłosić. Akurat miałam szczęście i nie odczuwam zbyt wielu skutków ubocznych, ale nie każdy przecież tak ma.

" jak będziesz troszkę starsza to pomyśl nad spiralą dla nieródek nie zawiera hormonów więc w zasadzie jest bezpieczna i ma wysoką skuteczność " A potem macica i przydatki są w takim stanie, że szanse na ciążę są niewielkie. Poza tym spirala powoduje wydalenie zapłodnionej komórki jajowej, a więc aborcję.

Tabletki dwuskładnikowe również mogą powodować aborcję, i co z tego? No chyba najważniejsze, żeby nie zajść w ciążę i żeby dziecko nie wychowywało się potem w domu dziecka, w którym będzie samotne, poniżane i bite, nie?

Zrobię wszystkie badania jeżeli mi będa tylko zalecone. Jeżeli zechcą mi przepisać tabletki "na oko" też spytam, czy nie muszę się przypadkiem przebadać, bo nie chcę sobie zaszkodzić. Właśnie w tym rzecz, ze naczytałam się, ze tabletki sa niezdrowe i cały czas nie wiem dlaczego. Dla mnie to byłoby idealne rozwiązanie, ponieważ nie chcę żeby moja mama dostała życzenia na dzień babci a naprawdę się boję używania gumek. Moja przyjaciółka potępiła pomysł pójścia do lekarza przed pierwszym razem, że niby traktuję to zbyt powaznie...

no chyba każdy wie, że tabletki nie są zdrowe i przy długim braniu mogą ( ale nie muszą) mieć bardzo niekorzystny wpływ.. ja do dziś się leczę.. moje włosy wypadają dosłownie garściami, miałam bardzo dużo włosów a teraz zrobiły mi się nawet delikatne zakola, mam ropne krosty na czole (tylko na czole) teraz już te krosty ogarnęłam trochę, ale stosuje maści. jak organizm dostaje określoną dawkę żeńskiego hormonu estrogenu i nagle np przerywając to możemy ise nieźle nabawić.. to samo dzieje się po porodzie, nie zawsze i nie u każdej kobiety, ale wiele kobiet traci włosy po urodzeniu, właśnie przez spadek tego hormonu :) oczywiście nie straszę tylko informuje, bo sama to przechodzę, tabletki brałam dosyć krótko i "podobno" były słabe "yaz" brałam

jakie szkody dla organizmu powduje zazywanie tabletek anty?

Źle dobrane tabletki. Mi nic nie wypada. I prosiłam o konkrety.

"Moja przyjaciółka potępiła pomysł pójścia do lekarza przed pierwszym razem, że niby traktuję to zbyt powaznie..." :o Bez komentarza. Jeśli nie ma przeciwskazań medyczny do stosowania tabletek i będziesz pod kontrolą lekarza to nic Ci nie będzie.

Czytałam w internecie, że źle dobrane mogą właśnie spowodować sporo szkód, ale niektórzy mówili na takich forach jak to, ze po przepadaniu dobrano im dobre tabletki i dziewczyny nie odczuwały skutków ubocznych. Brałam pod uwagę wszystko, nawet to, ze mogą powodować problemy z zajściem w ciążę przez jakiś czas. Czytałam też z drugiej strony, ze zmniejszają ryzyko zachorowania na raka (to chyba była jakaś "fachowa" strona). Tak szczerze to myślę, ze w sumie wszystko jest dla ludzi... Może po prostu lekarz mi je odradzi i tyle. Rzecz w tym, ze mam zamiar właśnie się umówić do lekarza, bo uważam, że to rozsądne a tak naprawdę nie słyszałam, zeby któras z moich koleżanek to zrobiła przed pierwszym razem, u mnie raczej większość stosuje gumki. własnie moja przyjaciółka troszke śmiechła kiedy jej powiedziałam, ze sie wybieram do lekarza z tym. Przestraszyłam się gumek, kiedy moja koleżanka ze szkoły wpadła mając stałego partnera a nie na żadnej dyskotece...

upu upu

Nie słuchaj przyjaciółki. Gumki są dużo bardziej awaryjne. Tym bardziej, że Ty sprawiasz wrażenie, która tabletki stosować będzie prawidłowo i nie będzie stronić od czytania ulotki. Tabletki zmniejszają ryzyko raka szyjki macicy, ale zwiększają ryzyko raka piersi. Poproś lekarza, żeby pokazał Ci jak samej badać piersi.

musisz pójść do ginekologa on najlepiej doradzi. w ogóle fajnie, że myślisz o czymś takim jak pójście do gina przed rozpoczęciem współżycia. to bardzo dorosłe. a tabletki miałam dobrze dobrane, brałam je 4 lata i nic mi nie było, włosy miałam piękne i zdrowe, żadnych dosłownie zerowych skutków ubocznych to co się dzieje to właśnie po odstawieniu tabletek. każda kobieta reaguje inaczej na tabletki i ich odstawienie. warto zapoznać się z bardziej medycznego punktu czyli ogólnie - gospodarka hormonalna, zadanie hormonów w organizmie, niedobór hormonów a także ich zbyt wysoki poziom. aha no i warto też przypomnieć sobie o wątrobie podczas brania tabletek. ale na pewno nie na każda kobietę tak podziałają tabletki i ich odstawienie jak na mnie!! więc nie zniechęcam do niczego, bo uważam to za wygodną metodę!! lepsze to niż zajście w niechciana ciąże

ja biorę tabletki antykoncepcyjne od 13 lat z przerwami na ciążę. Dobrze dobrane, nie ma żadnych skutków ubocznych. Przez pierwsze 1-3 miesiące można czuć spadek libido itp.,ale to mija. Dla mnie tabletki to rewelacja. Po latach ich brania okazało się, że choruję na endometriozę i właśnie branie tabletek antykoncepcyjnych złagodziło postęp choroby. Tabletki antykoncepcyjne służą także do leczenia! nie tylko mojej przypadłości, ale także aby uregulować miesiączkę, czy bólach miesiączkowych, mogę spowodować zmniejszenie się torbieli na jajnikach itd. Trochę dziwi mnie opinie wielu ludzi o złym działaniu tabletek anty. Przy regularnym braniu i dobrze dobranych nie widzę negatywów, lecz same pozytywy.

Przyjaciółka mówi mi, ze tabletki od razu na pierwszy raz to za wcześnie. Właściwie nie wiem co za różnica, czy zaczne je brac po miesiącu współżycia czy przed pierwszym razem. Znam swojego chłopaka i nie sądze, zebyśmy mieli się rozstawać po kilku tygidniach. Mówiliśmy o tym dużo, o tym jak się zabezpieczymy. Mówiłam mu, ze tabletki to nie cukierki, że można brać przez chwilę, a on zapewnił mnie, ze tez bierze to na poważnie. Mówił, ze uważałby z gumką, ale szczerze mówiąc z tym akurat mu nie ufam, bo wiem, ze ma znikome doświadczenie w tym, a wiem, że za pierwszym razem będzie dużo stresujących czynników i może założy ją w pośpiechu/nieostrożnie, może się zsunie wtedy w trakcie, cokolwiek... Po prostu potrzebowałam jakiegoś potwierdzenia, ze to, ze ide do lekarza to słuszna decyzja :) Od niego dowiem się chyba najlepiej o wszystkich skutkach ubocznych. Dzięki :*

no to przyjaciółka nie ma racji...idź do lekarza :) życzę dobrze dobranej antykoncepcji i wspaniałego pierwszego razu :P

ja miałam taką spiralę i byłam bardzo zadowolona wydalenie zlepka kilku komórek nie było dla mnie tragedią

Ja brałam tabletki od razu od 18 roku życia:)

Tabsy antykoncepcyjne są bardzo niezdrowe.O tym się nie mówi, bo firmy farmaceutyczne trzepią na tym taką kasiorę, że wszędzie w mediach tylko się trąbi jakie sa super, a prawda jest taka że rozregulowują cały organizm.Ja kiedyś brałam (kilka rodzajów) i odchorowałam to okropnie. Wiem że nie każdy choruje od razu, niektóre osoby nie mają problemów, ale po latach odbije się każdemu to czkawką. Poza tym-(info dla wierzących) jest to grzech.Podobnie jak seks przed ślubem-no ale to wiadomo.

a spirala jest środkiem wczesnoporonnym ,dodam. Oczywiście każdy sobie decyduje sam co robi-ja tylko mówię dla informacji.

ja myślałam o spirali... :) chyba się zdecyduje

To prawda, że pigułki szkodzą, dziś byłam na wizycie u gina w celu wypisania tabletek, jednak po rozmowie z nim zrezygnowałam z tej metody, mówił, że 90% problemów z zajściem w ciążę jest spowodowane braniem pigułek, a jeśli uda się zajść w ciążę, często występują wady płodu itp., firmy farmaceutyczne prześcigają się w pomysłach, jak poszerzyć grono "konsumentek" poprzez reklamy, kolorowe pigułki, ładne opakowania, jednak ingerencja w gospodarkę hormonalną to nie zabawa..

Jak producenci pigułek mogą kogokolwiek mamić reklamami, jak jest zakaz reklamowania leków na receptę? Można reklamować tylko leki OTC i suplementy diety, co swoją drogą też powinno być zakazane... Ja biorę tabletki już 3 rok, skutków ubocznych wymienionych w ulotce praktycznie nie mam, poza tym że schudłam, ale nie wiem czy to zasługa tabletek czy studenckiej diety ;P