Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mankowa mama\

kiedy powiedziec 3,5 latkowi ze bedzie mial rodzenstwo?

Polecane posty

Gość mankowa mama\

zastanawiam sie kiedy powiedziec 3,5 latkowi ze bedzie mial rodzenstwo?Wydaje mi sie ze jak juz powiemy rodzinie to nie ma sensu przed nim ukrywac ,bo wiadomo ze babcie i tak mu beda przygadywac i i tk sie dowie ,ale z drugiej strony wiem ze jak mu powiemy to juz beda wiedziec wszyscy-jak bylo u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamagoska
Ja swojej córce (5lat) powiedziałam dopiero w 6 miesiącu. Widziała mój brzuszek, ale nie zwracała na niego wiekszej uwagi. A dlaczego tak późno? Bo się bałam...wiadomo różnie bywa. Szwagierka powiedziała swojej 3 letniej córeczce zaraz po tym jak zrobiła test i niestety w 19tyg straciła ciąże. Jej córka długo Nie mogła zrozumieć dlaczego dzidziusia już nie ma w mamy brzuszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mankowa mama\
mi tez za bardzo sie nie sieszy ,ale obawiam sie ze rodzina jak zauwazy to zacznie sie oooobedziesz mail rodzenstwo itp.a wolalabym zeby dowiedzial sie od nas-jestem w 13 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corka jak ma 3 lata i powiedzialam jej od razu jak tylko dowiedzialam sie ze jestem w ciazy. nie martwilam sie tym ze komus powie bo ja nie ukrywalam ze jestem w ciazy no i najblizsza rodzina wiedziala ze chcemy miec drugie dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurka bez pazurka
Ja powiedziałam na samym początku. Z bliskimi wciąż rozmawiałam na temat ciąży wiec dziecko by się dowiedziało i tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama dwóch dziewczynek
a ja swojej powiedziałam w 5 m-cu dopiero, też się bałam wcześniej, bo ciąża była zagrożona a wiedziałam, jak córka marzy o rodzeństwie i jak przeżyłaby ewentualne niepowodzenie... powiedziałam, bo brzuszek stawał się widoczny i nie chciałam, żeby dowiedziała się od obcych. Ponadto musiałam odwołać wakacyjny wyjazd i też powód musiał być. Rodzina i znajomi wiedzieli wcześniej, ale wiedzieli też, że mają nie mówić mojej córce. Nie żałuję, że poczekałam z informacją, i tak nie mogła się doczekać narodzin siostry i zamęczała nas pytaniami ;-) była starsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×