Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna260

zostawił mnie po 4 latach

Polecane posty

Gość smutna260

Witam tak wiec jak w temacie facet zostawił mnie po prawie 4 latach Między nami było różnie ale zawsze sie godzilismy juz kiedys tez mnie zostawił bo jest strasznie zazdrosny i ubzdurał sobie ze go zdradzam ale po 3 dniach wrucił i przepraszał Tak stało sie i teraz 5 dni temu mnie zostawił czego w ogole sie nie spodziewałam bo o 12 napisał ze zaraz bedzie a po 3 godzinach zadzwonił twierdzac ze go zdradziłam ze mu zaufani koledzy wszytsko powiedziali ze zdradziłam go w poprzedniej pracy dlatego mnie zwolnili i ze uprawiałam sex w sklepie :| co oczywiscie jest nie prawda Pozniej jeszcze przyszedł i zroił lekka awanture przy rodzicach ze go zdradzam i prawie sie popłakał Nie wiem co mam robic pisałam mu ze jeżeli wierzy w to to niech przyjdzie z tymi kolegami i niech powiedza to przy mnie ale na to w gole nie odpisuje Nie wiem co mam robić już 4 dzień nic nie jem chodze osłabiona Nie wiem czy dac mu czas czy dac sobie spokój kocham go bardzo ale juz nie daje rady napisał mi ze nami skończone i zebym do niego nie pisała A może on mnie juz nie kocha juz sama nie wiem jeszcze pare dni przed tym mowił ze kocha a teraz przez jakies plotki mnie zostawił mnie nie wiem co robic pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
prosze doradzcie mi cos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rttrytyyuyu
Dziecko... Wiesz co to są przecinki, kropki? Nie? To wracaj do szkoły, skończ gimnazjum, a potem nogi rozkładaj OK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiccaa
smutna, nie wiem co moze facetowi chodzc po glowei... nie ufa tobie a to podstawa zwiazku..... powiedz mu zeby sie zastanowil nad tm wszystkim, ze nie bedziesz go przekonywac do swojego zeby wiedzial ze go kochasz i ze nie wyobrazasz sobie go zdradzic i ze chcesz z nim byc, jesli jednak on nie chce cie sluchac naweet nie cche wziac pod uwage tego ze ty jestes niewinna to moze nie warto... zawsze bedzie ial kolegow ktorzy cos ywmysla itd. on sam mus czuc i uwierzyc da ty dawac mu powody by w to wierzyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
no tylko własnie nie wiem co zrobic kocham go bardzo ale co ja moge zrobic nic nie mam jak mu udowodnic ze tego nie zrobiłam nie cche przyjsc z tymi kolegami co mu nagadali bo wtedy juz bym wiedziała co zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matimars
coz jesli slucha kolegow a nie wierzy Tobie gdzie zaufanie to podstawa zwiazku to nich idzie do kolego i z nimi sobie zycie uklada.faceci czasami sa jak dzieci albo i gorzej ...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
poczekam dam mu czas byle nie za długo bo nie bede sie zadreczac tym bo juz 3 dzien nic nie jem az wkoncu sie wykoncze tylko ciekawe czy mam po co czekac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matimars
coz tego czy masz czekac niestety nie wiem...ale jesli chcesz poczekaj moze sie odezwie....ale jak teraz ci nie wierzy myslisz ze pozniej bedzie lepiej ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna z florencji
no i dobrze, ze sobie poszedł. po co Ci taki robiacy awanture wariat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
niby maie racje ale ja go niestety kocham noi co poradze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kpina jak dla mnie
Przepraszam, ale to jest śmieszne. Seks w sklepie? To jakaś kpina. On z Ciebie robi wprost mówiąc kurwę jakąś a ty chcesz coś wyjaśniać, czekać aż się odezwie? Serio?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
No własnie same widzicie co innego jakby wymysił sobie ze no nie wiem gdzies tam po pray z jakims sie spotkałam ale w sklepie mowiac mi to myslałam ze sobie zartuje ale tu jednak :/ jestem osoba towarzystka i z kazdym staram sie rozmawiac tak samo z facetami z akurat nie kotrymi sie dogadywałam w pracy poniewaz zawsze byli zyczliwi i starali sie pomagać ale żeby to zrobic w sklepie to juz chyba bym musiała całkowicie stracic rozum ale jak narazie wychodzi na to ze to moj były go stracił :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
Albo tez myslałam nad tym ze to był poprostu powod do zerwania pisałam mu to ze jezeli tak było to mogł to powiedziec ze nie kocha i normalnie sie rozstac ale na takie smsy w ogole nie odpowiada a odpisujac odpisuje w ogole na co innego a tym bardziej ze piszac mu ze hciałabym sie spotkac z nim i tymi co tak powiedzieli to w ogole nie odpowiada ta takie smsy Wiec chyba to był tylko pretekst do zerwania ale znowu prawie 4 lata i pare dni przed tym zdarzeniem mowił ze kocha ze bedzie wszytsko dobrze itp. itd nagle to zakonczył juz nie wiem sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
Nikt juz nie chce mi doradzic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twister79
z mojego przykładu nie wiedziałem jak zakończyć związek ze swoją już ex ciężko mi było bo mamy córkę przez długi czas udawałem że kocham ,udawałem strasznego zazdrośnika robiłem jej specjalnie jazdy,grzebałem w jej rzeczach,żeby jej zbrzydnąć a ona nic,mówiłem że chyba mnie zdradza itp.. w końcu odszedłem bo to nic nie dało może to też jego sposób? !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelina1666
smutna,mi to wygląda niestety na to że jesteś współuzależniona,a Twój ex ma syndrom Otella.Co byś nie zrobiła ,to będą podejrzenia. Czy on w ogóle zdaje sobie sprawę ze swojego problemu,czy za wszytskie urojone zdrady obarcza Ciebie? Na pewno kochasz i Ci przykro,ale czy chcesz jechać na takiej huśtawce emocjonalnej i się męczyć?Słuchać niesłusznych oskarżeń,tego że ma Cię za dzi**ę.Zawsze znajdzie jakiś pretekst. On sam musi chcieć się leczyć,i to nie wiadomo z jakim skutkiem . Na pewno ci bardzo ciężko...;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
Obawiam sie ze twister79 ma chyba racje Ale kurcze skoro juz pare tyg temu tez mnie zostawił to po co wracał no ja tego nie rozumiem nie mam kogo sie poradzić ciagle mam ochote zeby do niego napisac ale prubuje sie powstrzymac ale nie wiem jak długo to mi sie uda cały czas tłumacze sobie ze to tylko przejsciowy kryzyz ze jest mu ciazko bo niedawno miał wypadek i teraz troche problemów z tym wydatek za naprawe i dlatego mu tak odbija no juz nie wiem sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
I znowu cisza ... a ja nadal nie wiem co mam robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
kurcze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
Noi dalej bez zmian nie odzywa sie ja tez nie pisze do niego juz od 4 dni zastanawiam sie nad tym zeby w przyszłym tyg napisac do niego zeby sie spotkac jak nie odpisze to pojde pod jego prace i poczekam az skonczy Bo juz nie wiem co robić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna260
No i się doczekałam po 2 tygodniach nie widzenia sie i tygodniu bez odzywania przyszedł niby z całkiem innego powodu Ale przyszedł troche kłutni smutków co prawda dalej uważa ze to wszytsko to prawda bo mu wszyscy kolesie to mówią no ale nic po mału bedzie coraz lepiej mam nadzieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jolkaa22
Jeśli chce ktoś pogadać też jestem skrzywdzona 506620567

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×