Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość downey

nie potrafię o niej zapomnieć

Polecane posty

Gość downey

nie potrafie zapomniec. bylismy ze soba przez cale liceum, na drugim roku studiow cos zaczelo sie psuc, ona wyjechala i prosila, zebym jej nie szukal. powiedziala, ze mnie kocha, i wie, ze ja ja tez, ale nie moze tak dluzej, nie moze niszczyc siebie i mnie, twierdzila, ze nasz zwiazek byl toksyczny. wiec jej nie szualem. od tego czasu minely 4 lata, nie ma dnia, zebym o niej nie myslal. niby jestem teraz z kims, ale moja obecna partnerka wie, jaka jest sytuacja, wie, ze tamta caly czas jest w moim sercu, spotykamy sie glownie dla seksu. niedawno wydarzylo sie cos niesamowitego, firma w ktorej pracuje nawiazala znajomosc z inna, na drugim koncu polski, zostalem tam oddelegowany, poznalem blizej ich managera, raz mialem mu pomoc cos z projektem w jego domu, kogo tam zobaczylem wbilo mnie w ziemie. ona. okazalo sie, ze spotykaja sie od 2 lat, stalismy tak i patrzylismy sie na siebie, kurwa mac nie wiedzielem co sie dzieje, jej facet zapytal co sie dzieje, powiedziala, ze jestem jej starym znajomym, ze znamy sie ze studiow. nie wiem , co mam robic, wszystko wrocilo, wszystko, co bylo miedzy nami kiedys. z jej str chyba tez, czuje to. co mam robic, pomozcie, cholernie chcialbym byc z nia, ale nie wiem czy jest o co walczyc. w takiej dupie to jeszcze nie bylem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×