Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mlodamama292929

puścić męża samego na imprezę czy prosić się teściowej o opiekę nad dzieckiem?

Polecane posty

Gość mlodamama292929

Witam. Do tej pory moja mała (3miesiace) nigdy nie zostawala pod opieka babci bysmy mogli gdzies razem wyjsc, zreszta wogole pod opieka zostala tylko dwa razy, tak to ja caly czas sie mala opiekuje. Dzis jest wyjscie z pracy mojego meza, jesli tesciowa nie wezme dziecka to bede musiala byc z nia w domu,a maz pojdzie sam... (heh smieszne ) bo juz obiecal... wtedy pojedzie samochodem na 3 godziny. Tesciowa zapewne wzielaby dziecko ale napewno bedzie komentowac i pewnie wypomni. Co Wy byscie zrobily ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama292929
dodam, ze ja sie nie musze prosic, wystarczy ze maz zadzwoni to wezmie mala ale potem przy okazji wypomni w kierunku moim, albo juz na wychodnym skomentuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinacolada8439
A Twój mąż ma 14 lat, że "nie puścisz go" na imprezę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak masz ochotę iść (i mąż też ma ochotę zebyś z nim poszła) to zostaw dziecko i idź. Jak nie masz ochoty ruszać się z domu to nie idź. Przynajmniej ja tak robię. I nie zatsanawiam sie czy ktoś mi coś wypomni czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to czy mi teściowa wypomni
nie byłoby dla mnie argumentem i jeżeli by posiedziała to bym jej zostawiła. Ale nie byłoby dla mnie też problemem gdyby mąż poszedł sam na taką imprezę. Zresztą u mojego męża przynajmniej raz do roku jest taka impreza z pracy gdzie tylko pracownicy się spotykają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjkbcdyhs
a chcesz iść? poza teściową może znajdzie się też ktoś inny, może znajomi mają jakąś zaufaną nianię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli babcia lubi przebywać z małą to nie powinno być problemu. Myślę, że powinniście zadzwonić do babci i powiedzieć jaka jest sytuacja. Chcielibyście pójść razem na 3 godzinki ponieważ macie spotkanie w gronie znajomych z pracy. Kupcie jej jakieś czekoladki albo to co lubi i zostawcie małą, nie zapomnijcie o przytuleniu i słowach "nie dalibyśmy sobie bez Ciebie/babci/mamy rady- dziękujemy". Od razu zrobi jej się miło :) Pamiętaj, że babcia też po coś jest:) Nie można jej wykorzystywać, ale przez taką jednorazową pomoc nad ukochaną wnusią na pewno nie umrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bxns
Idz tez cos ci sie nalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama292929
Tesciowa tak naprawde nie kocha naszej córki. Już wiele razy okazywała jej niechęc bo ja nie jestem jej wymarzona synową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama292929
no chcialabym isc, troche sie rozerwac i odpoczac od pieluszek i kup:) ale przeraza mnie mysl ze trzeba tam u niej spac, kapac mala - cala wyprawa, juz nie wrocimy przeciez w nocy z dzieckiem do domu... a malej tez tam nie zostawie i nie wroce do domu bo karmie jeszcze piersia. Wiem wiem, moze wymyslam, ale moja tesciowa jest nadgorliwa i tydzien temu maz jej powiedzial ze ma sie nie wtraca bo przez to sie klocimy a dzis jej bedzie mowil o opiece bo my chcemy wyjsc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz ochotę iść, to wynajmij nianię. Bez proszenia się, wypominania. Na pewno jakaś studentka posiedzi wieczorem chętnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlodamama292929
babcia uwielbia przebywac z mala, najchetniej by ja codziennie chciala widziec, to jej wymarzona pierwsza wnuczka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×