Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość młoda 22 mamusia

CIĄŻĄ - jak dbacie o ciało, linię, figurę ??

Polecane posty

Gość młoda 22 mamusia

Witam zdradźmy sobie kilka sprawdzonych faktów, co robimy podczas ciąży aby o siebie odpowiednio zadbać ?? Ja osobiście : * zaczynam używać oliwki dla dzieci i smaruje się na całym ciele , aby odpowiednio nawilżyć i nawodnić skórę - żeby nie było rozstępów. * smaruje tłustym kremem, albo też tą oliwką sutki, aby przy karmieniu sutki była nawilżone i nie pękały * staram się ćwiczyć każdego dnia chociaż po 30 minut * jemu bardzo dużo warzyw, unikam zup na śmietanie i chleba białego. * I oczywiście chodzę do dentysty i dietetyka. A wy jakie macie metody, sposoby na utrzymacie swojej linii ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja ide
* jemu bardzo dużo warzyw, unikam zup na śmietanie i chleba białego. " 1 a wiesz ile jest oprysku w takich np pomidorach czy ogorkach ktore sa "produkowane" w szklarniach i nie widza w swoim zyciu jednego promienia slonecznego. Zycze smacznego. Ja jak bylam w ciazy ( byl styczen 2011) to sobie kupilam 3 pomidory ktore zjadlm w ten sam dzien to potem przez 3 dni chorowalam , bylam nawet w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jedyne co to kupiłam krem na rozstępy... którym i tak smarowałam się jak mi się przypomniało :D 🖐️ Reszta dbania o siebie taka sama jak przed ciążą czyli w miarę zbilansowana dieta, dużo ruchu ( w 8 msc po górach chodziłam to trochę dziwnie na mnie patrzyli ;) ) tak więc nic specjalnego nie robiłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiiikaa
Smarowałam się oliwką codziennie i mam pełno rozstępów. Jadłam normalnie i właściwie mam tylko brzuch - piłkę ( 9 miesiąc) , reszta ciała wygląda jak wcześniej. ;-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon na cukierki
Hm Ja ci powiem tak - ja nie robiłam NIC. Jadłam co mi się zachciało, dużo leżałam przed tv, czytałam - no niezbyt zdrowy tryb życia:)Po prostu stwerdziłam,że ciąża ma swoje prawa i nie będę wpadała w manię pięknej figury. Niczym też się nie smarowałam - ot zwykły balsam po kąpaniu. Nie mam teraz ani rozstępów , nie pękały mi sutki. Ważę tyle co przed ciążą, brzuch mam płaski. Moja siostra panikowałą już od pierwszych tygodni - drogie kremy, jakieś dziwne diety (zero słodyczy min), ćwiczenia, masaże. Rozstępy ma jakby ją poorali, piersi okropne. Nie da rady powrócić do wagi sprzed ciąży. Także jak widzisz nie ma reguły. Mnie osobiście to trochę śmieszy takie nieco histeryczne u niektórych dbanie o siebie w ciąży. Dla mnie ciąża to normalny stan a wszelkie diety są nawet nie wskazane (nie przesadzając w drugą stronę - wcale nie trzeba jeść za dwóch) A większość kremów to przereklamowana sprawa niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon na cukierki
Moim zdaniem wygląd skóry, ciała po porodzie to zasługa 2 rzeczy: - genów - tego jak się dbało o skórę przed zajściem w ciążę - nie w trakcie - bo w trakcie to trochę za późno. Jeśli ktoś miał nawilżoną, jędrną skórę na długo przed porodem to jakoś ciało przetrwa ten trudny okres. Nic jednak nie pomoże jeśli się zapuściło przed a w ciąży raptem kremy i zabiegi mają uratować sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda 22 mamusia
hmm no tak, wiadomo że każdy ma inne uwarunkowania genetyczne i każda z Nas inaczej przyjmuje ciążę Moim zdaniem, to że jedna Pani trafiła do szpitala bo zjadła 3 pomidory ze szklarni, nie odnosi się do tego, że nie powinniśmy jeść warzyw, to chyba trochę śmieszna rada i z całym szacunkiem, na poziomie dziecka z przedszkola, które się czymś przytruło. Jeżeli chodzi z kolei, o Panią która leżała przez całą ciążę i nic nie robiła, a jej siostra robiła to powiem tak, że naturę jest ciężko oszukać, ale można jej pomóc. Osobiście też mam kilka koleżanek, które jedzą za dwóch, a ważą po 45-50kg i są masakrycznie chude, a wcale nic ze sobą nie robią.. Ja np. jem 3 razy mnie i 3 razy więcej się ruszam, a i tak jestem 20kg grubsza... także tutaj natury nie oszukamy, ale wiem że gdybym nic z tym nie robiła, to będzie jeszcze gorzej, więc kolejne rady Pani, która leżała na łóżku przez 9 miesięcy żeby powielać jej styl życia, też są troszkę nie na miejscu. Bo z waszych porad wynika, że najlepiej nie robić nic, siedzieć na tyłku i ciążyć... no kurcze, a ciąża to co ? Choroba śmiertelna, że nie można wychodzić na spacery i jeść warzyw ?? Nawet podczas choroby jest to zalecane, także gratuluję drogie Panie inteligencji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katiiikaa
Aa... I podobno więcej rozstępów mają młode mamy, bo skóra jest jędrna, zbita, a tu nagle musi się rozciągnąć... To by się zgadzało... Mam 20 lat i niestety rozstępy są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młoda 22 mamusia
bon na cukierki - troszkę się z Tobą zgodzę, że głównie to geny decydują za tym jak rozciąga się nasza skóra, mogę zgodzić się z tym też, że duże ma znaczenie stan napięcia i nawilżenia skóry przed ciążą, ale mam właśnie jedyne ale, uważam, że mimo wszystko można pomóc sobie troszkę w ciąży. Można o siebie zadbać odpowiednimi kremami, balsamami, odpowiednią zrównoważoną dietą i ruchem, ok. może nie schudniemy, ale na pewno po ciąży będzie nam łatwiej schudnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
ja jem na co mam ochotę, nie chodze do dietetyka, nie używam specjalnych kremów, nie ćwiczę. A co do głupiego gadania, że warzywa sa szklarniane itp itd to co? mamy nie jeść warzyw i owoców? głupota!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon na cukierki
Moim zdaniem nie powinnaś robic nic czego nie robiłaś przed ciążą. Nikt Ci nie karze leżeć i czekać na poród:) I u mnie tak nie było:) Chodzi mi o to,że ani nie katowałam się ćiwczeniami (kto wie czy nadmierny wysiłęk w pewnych wypadkach nie jest szkodliwy) ani nie stosowałam diet - to nawet jest niebezpieczne jeśli nie korzystasz z rad dietetyka i na własną rękę kombinujesz. A kremy?:)Moja droga - większość to bzdura i zarabianie na ciężarnych które wierzą w magiczną moc mazideł. Poczytaj sobie fachowe artykuły na ten temat. JA że tak powiem mialam pewne ułątwienie bo przed ciążą ważyłam 48kg i choćbym słonia zjadałą nie przytyłam. W 3 miesiące po porodzie znó wazyłam 48kg i tak jest do dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bon na cukierki
Spacer na świeżym powietrzu, ćwiczenia na piłce, a nawet basen w rozsądnych granicach nie mogą zaszkodzić dziecku. Ale znam osoby które CODZIENNIE robiły ćwiczenia jak na siłowni - przysiady, brzuszki, jogging. MASAKRA. DIETY?W ciąży?!To chore!JEsz to co jadłaś przed ciążą. Skoro wcześniej to nie zaszkodziło to i teraz. Nie mówię tu o alkoholu itp. ROZSĄDEK jest ważny. Jak pisałaś - ciąża to nie choroba i wcale nie wymaga jakiś niecodziennych zabiegów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dbam tak jak i dbałam
- używam kremu sexy mama bielendy, ale nie dlatego że jest na rostępy a dlatego, że miałam bardzo swędzącą wysypkę, która po tym kremie właśnie minęła. Wszsytkie inne specyfiki ją dodatkowo podrażniały. Miałam do wyboru jeszcze relanium lub hydroksyzynę do tego hydrocortison, wybrałam balsam bez sztucznych dodatków i barwników, a do dermatologa, ktory mial mi wypisac receptę nawet nie dotarłam. i dzięki bogu. -brodawki smaruję przed spaniem czystą lanoliną, do tego mąż mi je hartuje ;) ssie, ssie i ssie ;) przyjemność dla dwojga :P -cwiczę 2 razy w tygodniu. zawsze coś robiłam, teraz chodzę na gimnastykę dla kobie w ciąży, by przystosować swoje ciało do porodu, rozciągnąć odpowiednie partie mięśni i ścięgna. -staram się jeść zdrowo, ale pozwalam sobie i na fast foody od święta, bo wiem, że skoro planuję karmić piersią, to wtedy w ogóle nie pojem żadnego świństwa. -dietetyka mam gdzieś:P nigdy u niego nie byłam i nie będę. Wiem co mogę jeść, a ciąża to nie okres na dietowanie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Aa... I podobno więcej rozstępów mają młode mamy, bo skóra jest jędrna, zbita, a tu nagle musi się rozciągnąć... To by się zgadzało... Mam 20 lat i niestety rozstępy są" Jak się trafi ;) Ja w pierwszej ciąży miałam mniej rozstępów jak w drugiej. Nigdy jakoś specjalnie nie ćwiczyłam. Latem dużo pływania, normalnie sporo spacerowania... ale żeby ćwiczyć coś to mi się nie chciało, jedynym sportem były akrobacje łóżkowe ;) Ale u mnie to zdecydowanie geny, moja mama po 3 ciążach w weku +40 była jeszcze laską :) Później tarczya i leczenie hormonami, ale tak to waga jej zawsze koło 45kg - u mnie tak samo póki co po dwóch ciążach, rozmiar noszę xs-s, ciało wygląda zupełnie normalnie tzn nie super bo jak wspominałam nic nie robię :P ale nie jest zapuszczone - ot tak przeciętna dziewczyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobrze robisz, pij jeszcze miete i szalwie, cycki nie beda takie pelne mleka (ponoc). A na brzuch dostalam od kolezanek bloto za 300 euro, tzn na wszystko, bardzo pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×