Pytanie do kobiet. Ile czasu musiało minąć żebyście przestały tęsknić?

Tak jak w temacie. U mnie dziś mija dokładnie miesiąc. Wiem, że z kimśsięspotykał :O nie wiem jak jest teraz. Nie potrafię bez niego żyć...

narazie 3 lata i nic ku lepszemu

u mnie okolo 2 lat

O jezu :(

ale jak znajdziesz sobie wczesiej faceta to zapomnisz o eksie:) ja wspominalam tego buraka bo byl jednym facetem jakiego mialam

Dziewczyny możecie i 10 lat rozpamiętywać a nawet całe życie tylko po co? Nikt mi nie wmówi że to silnejsze od niego. Macie 2 wyjścia albo tak rozpamiętywac i patrzec jak Wam życie ucieka przez palce albo wziąć sie w garść, nie wyszło to nie wyszło widocznie tak miało byc albo nei zasługiwał na Was albo nie miałyście na to wpływu i tyle w temacie. Zajmijcie się sobą, wyjdźcie do ludzi, zapiszcie się na basen, czytajcie ksiażki, skupcie się na tym żeby dobrze wyglądać i dobrze sie czuć a miłosć sama do was przyjdzie w przeciwnym wypadku nie wyszycie z miejsca i ta "tęsknota" (choć pewnie nie jest tęsknotą za konkretną osobą tylko wyobrażeniem o niej)Was przytłamsi i będziecie musiały ciągnąc ją przez całe życie! Głowa do góry na tym świat sie nie kończy, taką decyzje podjełyście bądź oni podjęli.

fkemwjfjm, mój też był jedynym (pierwszy i jedyny). Miałam kogoś w międzyczasie, ale nic poważnego, poza tym później się"zeszliśmy" z tym moim więc teraz mam świeże, miesięczne rany

Jak się zakochasz w innym to Ci przejdzie samo, jak ręką odjął. :) A czy to będzie za miesiąc czy za 10 lat to już inna sprawa.