Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę o pomoc Was kobietki

MAM KOMPLEKS, CO NA TO MÓJ MĄŻ???? MAM DEPRESJE PO CIĄŻY

Polecane posty

Gość proszę o pomoc Was kobietki

Moje ciało tak drastycznie się nie zmieniło po ciąży, po porodzie od razu straciłam kilogramy które przyszły w ciąży. Ważę tyle samo co przed ciążą, czyli 52 kg do 172 cm wzrostu. Chciałam żeby zostało mi kilka kilo, ale niestety. Moim najwiekszym kompleksem są MOJE PIERSI. Karmiłam prawie 1,5 roku, moje piersi straciły dawną jędrność, nie mogę na siebie patrzeć przed lustrem. Może za bardzo się tym nakręciłam, może nie jest aż tak strasznie, może sobie wmówiłam, że jest tak źle. Mój mąż ciągle chce widzieć mnie nagą, bez biustonosza, ale mi tak ciężko się przełamać, całuje i tuli moje piersi, mówi, że są nadal bardzo śliczne, ale moja głowa mnie tamuje cały czas, nie mam odwagi, jeśli już ściągne biustonosz to tylko dlatego, że mąż strzela focha i jest obrażony. Kilka dni temu znowu chciał żebym cała się rozebrała, ale ja znowu nie chciałam, zaczął mówić mi, że po co to robię, że na siłę robie z siebie matkę polkę, żeby każdy wiedział jaka to ja biedna jestem, że niby ciąża zmieniła mi piersi. Że pewnie komu innemu je pokazuje;( Bardzo mnie tym zranił, On mi w ogóle nie pomaga w pokonaniu tego kompleksu, a wręcz pogłębia. Boje się bardzo, że jak pokaże mu te piersi tak całkowicie, choc już pokazywałam, bo nalegał, ale gdy pokaże mu tak sama z siebie, to będzie mnie pózniej w kłótni wyśmiewał, kiedys w kłótni wyśmiewał moje posladki, choć zawsze mówił ,że mam prześliczny tyłeczek. Powiedział to raz w złości ,ale mi to wystarczyło, boje się przełamać przez to;( On teraz jest obrażony, nawrzeszczał wtedy na mnie, naobrażał. Co ja mam robić;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goonies
litosci, masz takie kompleksy ze rece opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co masz zrobić? Stuknąć się w
głowę raz a porządnie. Myślisz że aż do śmierci będziesz miała ciało 20 latki? I wyłacznie wygląd sie liczy? Ty faktycznie masz nirówno pod sufitem, albo faktycznie tylko powłoka ładna a w rozumie nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to będzie mnie pózniej w kłótni wyśmiewał" a ile wy macie lat?? po 15 -ście??? a co do tematu: podstawą jest akceptacja swojego ciała. jak je zaakceptujesz i będziesz się uważać za atrakcyjną to on ciebie taką też będzie widział. jak mu będziesz ciągle jęczeć, że masz obwisłe piersi to w końcu on też uzna, że rzeczywiscie są obwisłe ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to nie pomaga
Ci w przezwyciężeniu kompleksu? chce Cie ogladać nago, domaga się tego, zależy mu i prawi Ci komplementy, a kompleks siedzi wyłącznie w twojej głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heidi Klummmm
ile Ty masz lat autorko?? sądzisz ze maz cie kocha tylko za cycki?? no błagam, sama wpędzasz sie w kompleks i jak nie skonczysz to sama wmówisz mezowi ze jetes paskudna i w koncu bedzie miał cie dosc i znajdzie faktycznie inna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Izabelka......... ...
Mąż dobrze Ci powiedział. Mówił niestety prawde. Ja jestem na początku ciąży a juz przed ciązą miałam kompleksy bo mam bardzo mały biust. Małe b. Poprzednie partnerki narzeczonego miały duże piersi i sliczne były. Ale to mnie wybrał, mnie kocha. Twoim kompleksem sa piersi, moim tez ale co jeszcze powiesz na to, że mam łuszczyce i czasem wyglądam tak, ze wstyd się ludziom pokazać? opanuj sie dziewcyzno. Wielu kobietom po ciąży zostaje duzy, obwisły, pomarszczony brzuch, rozstępy, a ty sie piersiami przejmujesz mimo, że mąż mówi, że sa super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qpwoeiru
Kiedy urodziłam córkę i spojrzałam w lustro bylam zalamana, piersi już nie te, przestały sterczeć, rozstępy na całym brzuchu, udach, koszmar, skóra na brzuchu wisząca. Wstydziłam się męża, płakałam, ale on mnie wyleczył z kompleksów, powiedział, że nie za wygląd mnie kocha, ale za to jaka jestem, że jemu to nie przeszkadza, a każdy facet, który odwraca się od żony bo zmieniła się po ciąży to dupek.Trochę minęło zanim mu faktycznie uwierzyłam, ale wiem, że nie kłamał. Minęło 11 lat po porodzie, ja już dawno się przyzwyczaiłam do swojego wyglądu, i w dupie to mam jak wyglądam. Najważniejsze, że mąż mnie kocha a ja jego.Widzę autorko, że Twojemu mężowi też nie zależy jak wyglądasz, zaakceptuj siebie bo chłop nie wytrzyma Twojego marudzenia. Poza tym ciesz się, że jesteś zdrowa, to jest najważniejsze a nie wygląd piersi. Kiedyś każdy z nas będzie stary i brzydki i pójdzie do piachu, nie ma co się zadręczać taką pierdołą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karoko
Całkowicie Cię rozumiem, mój synek ma 9 miesięcy i też karmię go piersią, mleka mam coraz mniej i moje piersi, są jakby sflaczałe i puste. Wydaje mi się, że powodem jest to, że przez wiele miesięcy się przyzwyczaiłyśmy, że są one obrzmiałe od mleka (albo ciąży) i ładne a teraz wyglądają inaczej. Patrząc w lustro wydaje mi się, że są podobne do tych sprzed ciąży i to samo potwierdza mój mąż, ale mnie również bardzo się nie podobają i wręcz mam opór przed pieszczotami w tych miejscach. Może powinnyśmy codziennie rano stawać przed lustrem uśmiechać się do nich i mówić im, że są piękne, a w końcu poradzimy sobie z tym problemem. Dziękuję, że poruszyłaś ten wątek =, wiem, że nie jestem sama i jest to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o pomoc Was kobietki
karoko Ty wiesz co ja czuję. Ja nie odpycham swojego męża, kochamy się codziennie, ale czasami po rostu wstydze się tak bardzo tych moich piersi, że nawet najpiekniejsze Jego słowo mi nie pomaga, bo myślę, że kłamie, że specjalnie tak mówi. Po prostu może musi minąć trochę czasu, aż się przyzwyczaje do mojego wyglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×