Właśnie naszła mnie taka rozkminka... zastanawialiście się kiedyś nad tym?

Co by było gdyby nie było 2 wojny światowej? a dokładniej, chodzi mi o liczbe ludzi... przecież byśmy się chyba obecnie nie pomieścili na tej planecie 2 wojna światowa była stosunkowo nie dawno.. nasi dziadkowie i babcie już żyli w tych czasach.. , a jak wiadomo dzięki różnym szacunkowaniom podczas 2 wojny światowej zgineło od 60 do 80 milionów ludzi!! wielu zostało rannych, skrzywdzonych itp.. gdyby nie te wojny dzisiaj podejrzewam że było by minimum 2 miliardy więcej ludzi na świecie!! kurwa!! już jest ciasno a co by było dopiero wtedy... ?

kolejny watek historyczny wypierdalaj

jak ty ale przynajmniej takiego durnego topiku by nie było

jestescie takimi nieukami i ciotami ze nie potraficie sensownie odpisac?

polecam obejrzec film wezwanie do przebudzenia na yt lub strone poznajprawde.net

gdzie, kurwa, odpisac? na forum uczuciowym? o wojnie??? lecz się

wojna to uczucie

no tak ciasno by bylo, ale jednak wojna to zlo...

wsio okay,tylko,ze podczas wojny wybito inteligencje, ludzi z honorem itd,stad aktualna wladza jest jaka k jest,\ cos za cos,moze i wiecej miejsca,ale dla kogo? of course nie ma co wrzucac wsiego do jednego wora

coz to za rozkminka bez polemiki? ee

Dzięki pierwszej wojnie światowej w ciągu kilku lat nastąpiły zmiany społeczne, których realizacja w normalnych warunkach zajęłaby dziesięciolecia. Tak naprawdę możemy tylko gdybać co by się stało gdyby nie wojny...