Jak podnieść swoją atrakcyjnosc?

Mam 30 lati nie mogę znaleźć dzieczyny, ciągle próbuję ale nikt się mną nie interesuje co robić? Nie chce zostać starym zgorzkniałym prykiem. :(

najłatwiej zadbać o wygląd, ale atrakcyjność to coś więcej

1. Wygląd - jak masz brzydką twarz, to pracuj nad ciałem 2. Pieniądze - to najlepszy afrodyzjak na kobiety 3. Musisz mieć gadane

Mogę się lepiej ubierać, co innego mozna zrobić?

3 nie jestem zbyt śmiały - może jakaś inna rada?

pyk

po prostu musisz zagadywać do kobiet, innej opcji nei ma

Czyli nie dość że jesteś brzydki, to jeszcze nieśmiały? No to nie wróżę ciekawej przyszłości. Zostaje Ci tylko szukanie dziewczyny przez net, może jakaś zakocha się w Twoim "bogatym wnętrzu"

zagadywałem ,ale mam na koncie już bardzo dużą ilośc koszy - i na żywo już nie bardzo chce bo każda odmowa podcina mi skrzydłą, spotkania netowe okazywały się porażką bo zwykle po spotkaniu kontakt się urywał ze strony dziewczyn. Na portalach randkowych też nie chce, bo to prawie jak oferta sprzedaży, trzeba mieć trochę szacunku do siebie.

No tak, a na mnie się gapią, chodzą w koło, uśmiechają. Ale żaden nie zagada. Co za życie

Jak masz powodzenie to sama zagadaj, facet raczej nie spławi.

Nigdy w życiu. Czułabym się beznadziejnie podrywając faceta.

masz w ogole jakieś pasje?? moze jestes nudziarzem ??

znajdz psasje np rower,wycieczki rowerowe daja mnostwo okazji poznania kogos,musisz umiec zagadac czyli miec gadane zeby chociaz zaiskrzylo na poczatku,zadbaj o wyglad,idz na dancing ,dobrze tancz i miej bajer:D

daj spokoj z netem,szukaj w realu,upatrz sobie fajna kobietke i zagadaj do niej,zapros na kawe,na tance,nie poddawaj sie i kazda porazka niech bedzie motywacja do nastepnej okazji,uda sie w koncu

Kolego ja przekroczyłem 30tkę i też mam problem ze znalezieniem kobiety.Niby wychodzę do klubów,jestem zarejestrowany na dwóch portalach randkowych ale naprawdę wymagania dzisiejszych kobiet są coraz większe.Dla nich wygląd,wzrost i pełny portfel to podstawa. A potem jest mieszkanie i samochód :(

a po co wam kobiety?

Muszisz mieć pasje.... a co to za wymogi? Auto, dom, umowa o pracę, raz do roku wycieczka zagraniczna może co? Sory ale to jest podejście roszczeniowe, osobiście nie znam żadnej dziewczyny która miała by tą sławną "pasję". ;) Jakaś kreacja człowieka doskonałego, człowieka sukcesu- gdzie tacy są?