Jak on mogl tak sie ZACHOWAC I TAK POWIEDZIEC ?????????? :-/

jestesmy para od 3 lat, zawsze niejako spoem byl temat dzieci, ja jeszcze niegotowa i nie odczuwam checi zakladania rodziny, on ze starszy ciagle sie za dzieciakami obraca i rozpieszcza dzieci brata i siostry. Ostatni zwiazek rozpadl sie z powodu roznicy charakterow plus wlasnie pogladow na temat zakladania rodziny. Kilka dni temu bylismy na urodzinach wspolnego znajomego, byla tam tez jego ex, i ja sie okazalo zaliczyla wpadke z obecnym facetem. Od tego momentu moj partner sedzial smutny, podlamany, wiedzialam o co chodzi ae zapytalam, a on na to : To moglbym byc ja, juz moglbym miec dziecko, moze nawet 2 b bylibysmy razem dlugo juz... poczulam sie jakby ktos wbil mi w serce drewniany kolek :/ poprosilam o przerwe w zwiazku i boje sie ze juz nie bede go kochala jak przedtem :/ ehh

szok,ja bym z nim zerwała po czymś takim

:/ tlumaczyl sie potem ze to byl pierwszy szok ze tak zareagowal bo nie potafi chowac uczuc i ze nie chodzilo ogolnie o nia tylko o sam fakt posiadania dziecka, ale chyba logiczne ze te sprawy sie lacza i zalujac przeszlosci kasuje mnie nieprawda??

dziecko jest dla niego bardzo ważne jak widać, nie ma sensu się meczyć bo Ty nie wiesz kiedy poczujesz się gotowa, czy w ogole

jakas rzeznia zostaw go i znajdz kogos kto na ciebie zasluguje!!!

faceci są beznadziejni. "MÓJ" mi kazał zdechnąć.....

Oczywiście powinniście się rozstać. Widać jak na dłoni, że macie inne wizje przyszłości.

czyli załamał cię tak tylko tym że chciałby już być ojcem?? Po co się wiązaliście skoro wiedzieliście że macie różne poglądy na tak ważny temat jak założenie rodziny??

nie zalamal mnie swoim zachowaniem i tym ze powiedzial ze to moglby byc on albo nawet mogliby miec juz 2 dzieci, jak mam sie czuc skoro zaluje ze nie zostal ze swoja ex?? rozmawialismy i doszlismy do wniosku ze on poczeka az bede gotowa, skoncze studia, to nie jest tak ze nie chce miec rodziny w ogole!!

miesiac temu taki sam temat zakladalas i tez pisalas, ze kilka dni temu byliscie na imrezie. co miesiac ta sama sytuacja sie powtarza?

co za ronica kiedy to sie zdarzylo iagle mnie boli i ciagle to przezywam, nie wiem co zrobic, byc razem czy nie, moze on kocha tamta a nie mnie i to z nia chcial miec dziecko :/ (to nie bylo miesiac temu tylko dokladnie 12 dni temu!!!)

nie ma roznicy czy eisac czy rok temu jest problem nadal ! ja by z nim pogadala, ale ty wiesz najlepiej co on czuc powinien, choc z facetami roznie to bywa :/

tak. Tak. Zostaw tego faceta.poszalej jesze sobie,pobaw się.wolność przewewszystkim.na wszystko przyjdzie czas. A ten facet.no cóż.znajdzie sobie inną. Taką która będzie chciala założyć rodzinę i urodzić dzieci. Ty jeszcze niejesteś poprostu na to gotowa.

matko dziewczyne upokorzyla jak nie wiadomo kogo ja bym takiego kopnela w dupe sokoro nie potrafi kilka lat wytrzymac tyko oglada sie za byla bo zaciazyla chuj nie facet !!

upokorzyl mialo byc :p

to ile ci zostało do skończenia studiów?

widzisz autorko. Bywają faceci którzy niechcą balować,szaleć,imprezować. Szukają miłości.ciepła,rodziny. I tobie się trawfił taki. A może już więcej taki ci się nie trafi?

no tak wiem bo sznam go nie od dzis i ciesze sie z tego bo sama taka nie jestem ale chodzi mi o to ze mnie zranil, woybraz sobie ze ty potzrebujesz czasu np na slub ze swoja dziewczyna i jeszcze sie nie oswwiadczasz, widzicie razem jej ex i ona nagle smutna i mowi ci ze to mogla byc ona, super bys sie czul wtedy?? gdyby ona zalowala ze nie jest z nim bo juz by miala "meza"?

zostalo mi jeszcze 2.5 roku , chcialabym potem jeszcze z rok popracowac i potem zalozyc rodzine, jak dla mnie to i tak szybko ale skoro mu sie spieszy...

nie wazne co i jak ale jesli Cie kocha to nie mial prawa tak mowic, moze zachowac sie tak bo moglbyc w szoku ale slowa juz mogl sobie oszczedzic !!

Przecież nie powiedział, że chciałby do niej wrócić. Zwyczajnie zobaczył kogoś, kto był mu kiedyś bliski, w ciąży i pomyślał, że to mógłby być on ojcem. Że skoro byli ze sobą długo, to mogło się tak zdarzyć. Instynkt go chwycił. W ogóle nie chodziło mu o tamtą kobietę, tylko o ciężarną kobietę (a że to jego była, to wyobraził sobie, pewnie nie specjalnie, że to mogła być jego rodzina. Żona plus dzieci.) To tak, jak czasem para zrywa, potem facet wpada z inną i ta jego była myśli sobie (najczęściej z przestrachem) "o Boże, to mogłam być ja" i co, jakby to jej aktualny usłyszał, to też powinien sobie dumać, że pewnie ona chce wrócić do byłego? Choć też fakt, że masz doby plan na to macierzyństwo. Skończyć szkołę, zdobyć doświadczenie. To mądre. Ale myślę, że on nie chciał źle i nie chodziło mu o byłą.

dzieki za pocieszenie, nie wiem sama jak to interpretowac, moze faktycznnie jest jak mowisz, on sam tak twierdzi, rozumiem gdyby czul sie zle to ok tylko zaluje to powiedzial mi to co powiedzial

to faktycznie, najpierw studia. Wszystko we właściwym czasie. faceta nie skreślaj, chlapnął tak, bo chce dziecka. Jak kocha, to poczeka, tylko wyraźnie sobie ustalcie co kiedy.

Wiesz, przynajmniej jest wobec Ciebie szczery. Może czasem są rzeczy, których wolelibyśmy nie wiedzieć, nie usłyszeć, ale widzisz, że Cię nie oszukuje, mówi co myśli. Jest prawdziwy. a nie zakłamany, bądź sztucznie udający, że wszystko gra, kiedy mu coś nie pasuje (w tym przypadku zwyczajna melancholia związana z dużą chęcią posiadania dziecka, na które mądrze zrobi jak poczeka). ;)

moze masz racje...mam nadzieje ze nie bedzie sie tak zachowywal w pozniejszym okresie np jak bedzie widzial ja z dzieckiem na rekach bo bedzie to znowu bolalo :/ kobieta nie chciala dzieci w ogole, zaliczyla woadke wiec ja na jego miejscu nie czulabym smutku, zwlaszcza ze ma ta ciaze gleboko, widzielismy ze pila piwo bedac w 3cim mies i to nie jedno a kilka

pamietaj ze faceci nie mysla jak mowia :p

Ja bym go zostawiła.

hmmm

watpie zeby faceci w jego wieku chceli pic i imprezoac (jest pod 40!!), zaluje pzeszlosci znaczy zaluje ze jest ze na proste chyba??

Moim zdaniem przesadzasz.Nie powiedział,że chce do niej wrócić to po pierwsze a po drugie co złego w tym,że mając tyle lat tak powiedział?Myśli o ojcostwie,zobaczył kobietkę w ciąży(która pewnie też ma już swoje lata)i powiedział co powiedział.ja tutaj Autorko żadnego upokorzenia nie widzę-wybacz.A Ty zamiast być przykładną babką,która stara się go zrozumieć to walnęłaś focha jak z Warszawy do Los Angeles i zarządziłaś przerwę.Wstyd!