Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutny24

Zakochany w Pannie z dzieckiem

Polecane posty

Gość smutny24

Witam Mam 24 lata i zakochałem się w pannie z 4-letnią córką,poznałem Ją gdzieś w sierpniu i na początku było cięzko ale wkońcu odpisała i spotkaliśmy się pare razy i było fajnie ale była taka niedostępna bo mówiła że z hamulcem podchodzi do facetów a ja mówiłem że bede czekał i naprawde jakby chciała to ja bym wszystko dla niej ,zawsze na spodkaniu czekoladki,na mikołaja kupiłem jej i córeczce prezenty ale chyba za często do Niej dzwoniłem i pisałem i tak chyba się zraziła ale jak dzwoniłem to wesoła była,ale ostatnio tak dziwnie bo na spodkaniu powiedziała mi że nie chce sie spotykać,dałem jej kwiatki ale niechetnie wzieła i napisałem że szanuje jej decyzje i niebede jej głowy już zawracał,minoł już ponad tydzień i zero odzewu z jej strony ale dowiedziałem się przez jej koleżanke że Ona powiedziała że dobrze ze się tak stało bo nawet nie czuje chęci do mnie pisać.Czy jest jakaś szansa że kiedyś zatęskni???Ja nie rozumie bo ten co od Niej odeszedł jak była z nim w ciąży to miał wszystko a ja stawałem na głowie i nic,doradzcie coś drogie Panie bo smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Prosze o podpowiedz co dalej robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ish65
Wydaje mi się, że ta kobieta boi się rozczarowania, a co do tego, czy zatęskni.. cóż możliwe, puki co daj jej przemyśleć wszystko, może kiedyś będzie potrzebowała twojej pomocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiczka0808
daj jej odczekac,przemyslec itp albo niech powie wprost ze nigdy nic z tego nie bedzie.a ty uswiadom jej kolejny raz tym razem podczas powaznej rozmowy,ze jestes w stanie byc szczesliwy z nia,jej dzieckiem itp .tego ona na pewno tez sie boi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Dziwi mnie tylko to że już ponad tydzień minoł i nic nie odpisała,a kolezance powiedziała że wogóle jej do mnie nie ciągnie,wiem że na siłe się nic nie da ale jak na ostatnim spodkaniu zapytałem czy to dlatego tak się zachowuje ostatnio dlatego że mnie nie lubi to odpowiedziała że nie o to chodzi,i poprostu się niechce z nikim spotykać,i zawsze jak prosiłem o spodkanie to czasu nigdy nie miała i nigdy pierwsza nie napisała ani zadzwoniła a ja im bardziej się stawała niedostępna to ja częściej dzwoniłem i pisałem i stałem się nachalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Da się to jakoś samo naprawić?Jeszcze nigdy nie czułem tego co do Niej,ale z drugiej strony to nadzieja już wygasa,i dobrze powiedzieć zapomnieć ale wykonać trudniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi1986
Wygląda na to, że po prostu nie jest tobą zainteresowana, nie poczuła "chemii". To, że ma dziecko nie znaczy, że zwiąże się każdym, kto się nią zainteresuje. Bez obrazy dla Ciebie, po prostu najwyraźniej coś nie zaskoczyło między wami. Jedyne co możesz zrobić to czekać, nie odzywaj się do niej. Jest nikła szansa, że jednak stwierdzi, że jej Ciebie brakuje i zatęskni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
dziękuje za podpowiedzi i jakoś sprubuje zapomnieć o tej Księżniczce,może mi się uda wkońcu zapomnieć,niemam jej tego za złe i napisałem jej nawet w tym ostatnim smsie tydzień temu że życze jej wszystkiego co najlepsze i to było szczere mimo wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Krasnal Chałabała
Schrzaniłeś podryw. Po jaka cholerę kupowałeś jej cokolwiek i latałeś za nią jak wygłodniały pies. Zasada jest prosta: ona nie może wiedzieć, że tak łatwo Cię zdobyć. Gdybyś dał jej do zrozumienia, że dziewczyna z dzieckiem ma mniejsze szanse u Ciebie, bo nie mogłaby poświęcić Ci tyle czasu co bezdzietna to scenariusz tego lovestory byłby zupełnie inny. Tą już straciłeś, ale jesteś bogaty o nowe doświadczenie. Nawet jak się odezwie do Ciebie to z desperacji... Swoją drogą masz 24 lata i chcesz się pakować w dzieciatą? Trochę pewności siebie i wiary we własne możliwości, że możesz mieć której żaden nie zalał formy i nie spierdolił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
W tym problem że tak mnie na Nią wzieło że masakra,no normalnie zgupiałem na jej punkcie i niemogłem się powstrzymać od pisania do Niej i dzwonienia i potem się ocknołem jak już miała mnie dosyć że mogłem tak spokojnie bo fajna dziewczyna naprawde,a ak to pewno ma mnie za jakiego ś desperate,czasu nie cofne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iTYT
;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
No własnie mi mówiła nieraz że mi sie dziwi że tak o Nią ubiegam bo żaden facet się Nią nie interesuje jak się dowiaduje że ma dziecko,A ja doprowadziłem do tego że mnie odrzuciła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
I rzeczywiście jak się do mnie wogóle kiedykolwiek odezwie to będzie cód,dopiero zrozumiałem co ja narobiłem dobrego z ta nachalnościa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xioaolin
może ona nie ufa facetom i myśli, że ty też ją olejesz bo ma dziecko. Dlatego ucięła to na wstępie? Znam to z autopsji, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie wszystko stracone. Może się wystraszyła bo już jeden ja zostawił, i boi się o to aby sytuacja się nie powtórzyła. Jeżeli byleś taki nachalny mogła pomyśleć, że jesteś po prostu"kochliwy" i zaraz znajdziesz sobie inną. Daj jej trochę czasu, a później się odezwij, powiedz że nadal Ci zależy i o niej nie zapomniałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiesz jak mówiła, że "z hamulcem podchodzi do facetów", to musi...być jej ciężko. :D Z drugiej strony masz nieprzeciętnie ciężką pisownię, zatem nie należy się dziwić, że nie cieszyła się, kiedy do niej pisałeś. Podstawa to słownik ortograficzny, dostępny w księgarniach :P Reasumując jednak Twoje wywody: nie każdy "stając na głowie" uzyska zamierzony efekt. Przyjmij do wiadomości, że nie jesteś w jej typie i szukaj kogoś swojego pokroju 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Czyli stawiacie już na mnie krzyżyk?A jakby tak gdzie w marcu się do Niej odezwać hmm?Mam jeszcze jakieś choć małe szanse?Jak bym mógł cofnąć czas to niepopełniłbym już pewno tych błądów a teraz to już pewno lipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no nie przesadzaj, ze 21
zawsze są jakieś szanse, jak nie spróbujesz to się nie dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Czyli co radzicie?Jednak czekać? Po jutrze walentynki i tak pomyślałem czy jakiego kwiatka nie wysłać?Czy lepiej nie?Doradzcie coś żebym znowu jakiej głupoty nie zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lepiej nie wysyłaj kwiatka, jeszcze bardziej sobie ciebie obrzydzi raczej "zapomnij" o niej w ten dzień, to dobrze działa, jeśli ona uważała, że za bardzo za nią latasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Że ja od początku tej znajomości nie pisałem na tym forum,jakby mi ktoś doradził jak postępować to kto wie czy by to inaczej nie wyszło a teraz to chyba się nieda odbudować mojej pewności siebie w jej oczach prawda?Tak to mnie ma pewno za śmiecia bo to że żaden chłopak do Niej nie startuje od narodzin jej córki oznacza pewno w jej oczach że jestem jakiś dziwny albo coś ale ja jej chciałem pokazać że nie jest wcale gorsza od innych dziewczyn,bo zależy mi jakoś na Niej i niewiem czy to zauroczenie czy coś,ale niebęde się do Nie narazie odzywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
A czy jest wogóle możliwość odbudowania w oczach kobiety swojego wizerunku?O to chodzi żeby nie myślała że jestem słaby,czy jakąś paciarą,dopiero teraz to zrozumiałem co jej przectawiłem swoim zachowaniem i zwracam się z prośbą do Pań czy jest szansa odbudować to i nie być gamoniem w jej oczach lecz mężczyzną z którym mogła by się związać?Proszę o porady drogie Panie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Prosze o podpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Drogie Panie podpowiedzcie coś,ja pierwszy raz w życiu sie tak naprawdę zakochałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze jest szansa na odbudowanie swojego wizerunku, w oczach kobiety. Może nie każdej ale ja dała bym szanse. Poczekaj trochę aż w niej opadną emocje co do tego wszystkiego, i wtedy pojaw się w jej życiu, jako odpowiedzialny i dojrzały mężczyzna. Nie narzucaj się jej jednak, i pokaż że po za nią masz swoje życie, jeżeli będzie jej zależeć, wtedy sama wykona krok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xioaolin
skąd się znacie, gdzie się poznaliście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Poznałem Ją poprzez znajomych podczas spodkania w pizzeri,i tak oczarowała że szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_arecki
dobra przestan i tak wroci do ojca swojego dziecka. przerabialem już to więc wiem jak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny24
Z tego co wiem to niema kontaktu z ojcem dziecka od 4 lat,ja bym jeszcze chciał spróbować bo napawde fajna dziewczyna,tylko w jej oczach to pewno jestem strasznym mięczakiem i jakimś dziwnym,doprowadziłem do tego działaniem pod wpływem emocji,nachalnością i dopiero teraz zdałem sobie sprawe ale jest już chyba za pózno prawda?Jak to zrobić żeby zmienić się w jej oczach na mężczyzne którego by chciała?Tam myślałem w marcu na dzień kobiet wysłać życzenia,co Wy na to?Jak może zareagować?I jak dalej postępować skoro Ona wogóle się nie odzywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×