Zapach kociego moczu

Mam pytanie, wczoraj z nienacka wpadł do mnie kot mojej tesciowej i w sypialni zaznaczył teren, niestety nie udało mi sie namierzyc w którym m iejscu wiec nie moge użyc zadnego srodka który by zniwelował ten smród, czy on po jakims czasie sam wywietrzeje, czy jestem skazana na smierdzącą sypialnie do końca życia?

ludzi co trzymają koty w domu powinno się utylizować

Co ty opowiadasz. Przecież koty to najczystsze zwierzęta na świecie! One sikają wodą destylowaną i ich kupa jest czysta, jałowa wręcz, tak jak ich łapki które depczą gówienko po załatwionej sprawie. Dlatego też koty mogą łazić po stole, łóżku właściciela i gdzie tam jeszcze sobie kociarz życzy.

sKapiradlo... widać że nie masz pojęcia o kotach i ich zwyczajach.

Niestety, ale musisz znaleźć gdzie :) Koci mocz szybko nie wietrzeje. Nie myj tylko domestosem ani czymś podobnym co zawiera chlor - bo to jakoś tak działa, że tylko utrwala ten smród.

Zobacz "pod światło" na wszystkie boki mebli. Jeśli obsikał coś obitego materiałem - nie znajdziesz śladu (być może wyczujesz w danym miejscu mocniejszy odór).Wtedy przydałoby się to miejsce wyczyścić środkiem do tapicerek, obić, czy dywanów. Gdyby jednak to były meble, drzwi lub sprzęt nie obity tapicerką patrząc pod światło zobaczysz jakby tłuścieszą plamę...:O Wtedy umyj wodą z detergentem i smrodek zniknie... A kocura koniecznie wykastrujcie, to problem znaczenia terenu zniknie...:D

*tłuściejszą

wyjadam brązowe kulki wydłubane spod kociego ogona i starannie własnoręcznie uformowane

w sklepach z akcesoriami dla zwierząt preparat odwaniający. Miałam podobny problem i zapewniam,że srodek działa. Można również zasikane miejsce zasypać sodą oczyszczoną na jakiś czas a potem odkurzyć.musisz koniecznie namierzyć to miejsce. Ja najzwyczajniej w świecie z nosem przy podłodze szukałam i znalazłam!

Dzieki za konkretna rade, ide szukac z nosem przy podłodze i na meblach

ten kot jest niewykastrowany?

Poświeć po sypialni swietlówką/lampą UV. Ale uwaga inne ślady też będzie widać :D