Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana zwariowana

Za co kochacie swoich mezczyzn? Co jest w nich takiego szczegolnego cudownego?

Polecane posty

Gość jfogvhh
Na temat bylo to,ze za nic nie kocham faceta,ale sie wynurzylas niepotrzebnie. Cpasz czy co????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Jaka ty bedziesz matka wobec tego?" - mam nadzieję, że żadną. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkjhhg
chcąc nie chcąc zgadzam się z autorką mój związek trwa już 11 lat, po ślubie 6 lat. jest inaczej niż na początku gdy było zauroczenie ale uważam że i tak super, dogadujemy się potrafimy nadal rozmawiać o wszystkimi niczym poczucie bezpieczeństwa, stabilność, wsparcie, miłość wsszystko to dostaję od niego i staram się odwdzięczyć również tym samym. świetnie dogaduje się z naszym synem za co bardzo go szanuję że jest takim wspaniałym tatuśkiem i że mają swoje męskie tajemnice. mam nadzieję ze też uda nam się tak świetnie wychować młodego dać mu tak samo dobre wzorce i wychowanie żeby w przyszłości szanował tak swoją kobietę, rodzinę . jedyne co się zmieniło na niekorzyść to fakt że potrafimy ze sobą prowadzić nieprzyjemną grę słów kiedyś byłoby to nie do pomyślenia żeby powiedzieć temu drugiemu coś niemiłego, natomiast teraz poziom frustracji, zmęczenia, gniewu nie wiem sama czego powoduje czasami taki moment krytyczny gdzie chwilę trwa nim wyrzucimy to z siebie i wróci nastrój, a słowa ranią i ciężko jest o nich zapomnieć:(///oczywiście bez przesady nie mam tu na myśli obrzucanie się obelgami czy coś w tym guście po prostu np mówię mojemu ze nie nastawił prania on na to ze ja wczoraj też mogłam to zrobić i tak od słówka do słówka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiatnapsyschodzjuz
niebieska karta-jest dla ofiar przemocy domowej,to kazdy wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfogvhh
Dziekuje :) to juz chyba nie byla sila,tylko walka o siebie i dziecko. Albo on i my umieramy za zycia,albo nowe zycie,obojetnie co nam przyniesie. Wykonczyl mnie tak,ze zwisa mi czy bede miec ladne firanki w kuchni,czy mala kuchnie bez okna. Byle bez niego i w spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfogvhh
Na marginesie whediff,spojrz na pierwsza strone tematu,jaka ty bylas pozytywna. Nie cpaj tyle,wez zycie w swoje rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfogvhh
Najpiekniejsze jest to,ze nie ma nade mna juz wladzy. czuje sie wolna i to niesmowite uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On to dziecko straszy tymi zdjęciami czy jak? Dziwna reakcja jak na pierwszy kontakt z widokiem mózgu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jfogvhh - co? wszędzie widzisz zło:( ja pozytywnie pisałam o miłości, negatywnie o całości, co się dzieje na forum. nie wiem o co Ci chodzi, nie ziej jadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to kazdy wie" - teraz już tak, bo ja wyguglowałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfogvhh
Dziwna?? Ze zobaczyl zmiazdzona glowe z wyciekajacym na asfalt mozgiem? Ze sie wystraszyl i zaczal plakac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfogvhh
A co mial robic?? Zwoje neuronow pokazywac jak sie ulozyly na peknietej potylicy? Analizowac sile uderzenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, dziwna. Ojciec musiał doprawić te zdjęcia jakimiś chorymi opowiastkami, dzieciaki wyjątkowo spokojnie przyjmują takie rzeczy. Prędzej już wystraszyłby się wyskakującego alien'a niż tych zdjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shehherezada
moj tez nie jest idealem, ma kilka fajnych cech, ma to cos. Ma to dla mnie. Bylabym glupia gdybym o tym nie pamietala. Jestesmy razem juz tyle lat. WYchowalismy dwojke wspanialych dzieci. Ze nie bylo latwo? Nie jest? A kto obiecal, ze bedzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janierozumiemwedih
Leki bierzesz kobietko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
janierozumiemwedih - następna:D jak piszę coś szczerze, to jestem na lekach. kafe weszła i rozpierdzieliła temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syf się zrobił z tematu, jakieś mózgoczaszki, wiedziałam że nie potraficie długo pisać o pozytywnych uczuciach, chuj z Wami, idę stąd, kafe wpędza w depresję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzelicza
za urok osobisty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja swojego za
wielkie serce,rozum i niesamowitą,ponadprzeciętną itd cierpliwość do mnie, moich nastrojów wszelakiej maści itp :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×