Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestemszeptem

Mój chłopak arab nalega na ślub! Nie daje mi spokoju;(

Polecane posty

Gość jestemszeptem

Jestem od 2(!!!)! miesiecy w związku z Arabem. Mało tego, jesteśmy związkiem na odległość. Ja Kielce, on Wawa. Po mojej obronie idę tam na mgr. Spotykamy się w weekendy,nawet nie każdy,bo mam mnóstwo pracy przed obroną,no i wiadomo..kasa. Zawsze gdy ja przyjeżdżam śpimy w dobrym hotelu,on mi kupuje różne fajne prezenty,choć prosiłam,żeby nie. Jest studentem. Nie ma kasy. Wiem,że będzie to musiał jakoś odpokutowac. Ja nie mam się z bardzo jak zrewanżować. Bo nie mam kasy.Dlatego wole jeśli on sobie coś kupi,zamiast mi zloty łańcuszek czy pierścionek. Twierdzi,że mnie kocha i nigdy nikogo tak nie kochał. I nie pokocha. Nalega na ślub. Bo dlaczego mamy czekać i uprawiać seks przedmałżeński,który jest zabroniony. Powiedział swojej rodzinie,że się żeni. Przysłali mi i mojej mamie jakąś biżuterie. CHoć wiem,że nie są zamożni. Czuję sie niezręćznie. Chcę z nim być,ale ślub to zbyt duży krok.Wczoraj był w ambasadzie,zalatwiał jakieś dokumenty, jego kumpel z kraju,który jest dość ustawiony w pl mu pomaga we wszystkim,bo jest "ogarnięty" w kwestiach urzedowych. Bardzo dobrze nam razem. Ale to tempo mnie PRZERAŻA.A on ma jeden arguent,że jak go kocham i on mnie,to po co czekać. Dla mnie ślub jest bez sensu, dopóki się nie ustabilizujemy. I powiedział już rodzinie,że jestem gotowa. Bez większych poważnych rozmów ze mną.Ja mieszkam w akademiku, on też. Po ślubie,zapewne zamieszkamy w jednym pokoju. Nie idzie mu na studiach, możliwe,że z nich wypadnie.Oznajmił mi,że wówczas się do mnie wprowadzi i poszuka pracy.Oczywiście, po moich rozmowach, prosbch itlumaczeniach zgodził się zaczekać na dziecko, choć jak mówi,wolałby teraz. No gdzie się podziała wyobraźnia?. Marzę o dziecku,ale wiem,że będzie ciężko. Właściciwie nie wiem czego oczekuje po tym wpisie. Po prostu chciałabym to z siebie wyrzucić. Jest cudownym facetem,naprawdę,ale coś mi nie gra. Dziwny jest ten pośpiech. Cokolwiek nim powoduje. Nie wierzę w dozgonną miłość po 2 miesiącach. Jestem jego pierwszą dziewczyną. Wiele może mu się wydawać, co jeśli nam nie wyjdzie?. Masakra jakaś:(. Boję się go urazić tą rozmową, potwornie jara się tym ślubem a ja boję się,że go stracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to nowosc
arabowie kazda tak kochaja,poki nie wyjedziesz z nim do jego kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nathiegd
Moim zdaniem to jest po prostu przepaść międzykulturowa. W Islamie to wszystko przebiega nieco inaczej. Napewno nie wychodź za niego za mąż. Duży płomień szybko gaśnie. A co potem? druga żona? albo trzecia? kupi waszym ew. dzieciom bilety w 1 strone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nathiegd
a może chce po prostu zostać w pl? nie znam chłopaka,ale dla mnie to jest nieco dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemszeptem
Boję się trochę za niego wychodzić. Lubię się zabawić, wyjść do znajomych. On ma bardzo roszczeniową postawę. Oczywiście mną nie da się przestawiać,mam dość mocny charakter,ale po ślubie z arabem sobie mogę... Powiedzial,że nie życzy sobie,żebym jadła wieprzowine,nawet gdy on nie jest obok, gdy jestem sama u rodziny,to samo z aloholem,jak lapka wina u kolezanki. Wyśmiałam go. Powiedziałam,że on jest muzłumaninem,a nie ja. Nie będę jeść wieprzowiny czy pić wina w jego obecności,ale bez przesady. To on będzie miał ramadan a nie ja. Ja mogę wypić kawę na mieście. Nie będę jeść i pić gdy on jest ze mną. To dla mnie kompromis. Powiedziałam,że jeśli ma takie roszczenia,to niech się zastanowi nad arabską żoną.A on,że skoro on idzie na kompromisy ( bo pozwolenie mi pozostania w moim kosciele jest kompromisem,podobnie jak punkt w malzenskim kontrakcie na temat tego,ze moze posluybic inna, tylko jesli da mi rozwod). Nie wiem co mam myśleć. Chcę z nim być,ale ja zawsze wszysko kalkuluję na zimno, w sensie bez emocji. Nie chcę pod wpływem namiętności i szaleństwa spieprzyć sobie życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz lepiej daj sobie spokój z Arabem!! Mało to Polskich facetów?? W Krajach Arabskich kobieta nie ma żadnych praw. Więc dobrze się zastanów czy dobrze robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blednica19902
Tak jak ktoś wyżej napisal,kocha dopóki nie dopnie swego, uważaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
przed podjeciem decyzji o slubie przecztaj lub ogladnij film o tym jak oni traktuja kobiety z europy ,usa ,znajdz sobie chlopca z polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konietaDorosłaSpełniona
pravik91er - na Rutkowskiego to trzeba mieć w ch... kasy... ludzie domy sprzedają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
zdajesz sobie sprawe, ze jemu moze chodzic o wize? x Mieszkam w UK i tutaj to juz plaga. Mnie nawet oferowane malzenstwo w sklepie jak kupowalam chipsy. Potrzebowal wizy zdesperowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
tez student. Dopoki studiuje moze zostac w UE. Po studiach jak nie ma wizy - wypad. Dlatego go tak przyszpililo i naciska. x Hotel i bizuteria to inwestycja w Ciebie, zeby zmusic do malzenstwa. Uciekaj glupia babo, uciekaj! Nie bedziesz sczesliwa, na 95%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemszeptem
myślicie,że on może być ze mną dla wizy:(? przecież on sprawia wrażenie zakochanego:( jestem jego pierwszą kobietą, nie chciałabym w to wierzyć:(. Ale ten szybki ślub by to tłumaczył:(mówił,że to nie ważne ,ze przez kilka mies on wawa ja kielce, jak bedziemy malzenstwem. Bedziemy sie wydywac w weekendy. Boje sie,ze on che tylko wizy,choc nie wydaje mi si;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddddvvvvvvvvvvv
ale dla niej te 95% procent to za malo. Inne mialy 100% pewnosci a i tak wlazly w to gowno. I teraz albo wachaja kwiatki od spodu, albo zyja nadzieja ze zobacza kiedys swoje dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemszeptem
jak rozpoznać czy on chce tylko wizy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
juz widac. nie idzie mu na studiach - jak wyleci - nie ma prawa bytu w UE. x Chyba, ze dostanie papierek, ze jestescie malzenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annwintour
solarium szkodzi. Jest z Tobą dla wizy. NIKT normalny by nie nalegał na ślub po tak krótkim związku na odległość. Moim zdaniem on już nie ma szans powrotu na studia,tylko to ukrywa przed Toba. Zapytaj się go o szczegóły, czego się uczy, może dyskretnie zakumpluj się z kimś znajomym. Fakt,że mieszka w akademiku nie świadczy o tym,że on jeszcze studiuje. Możliwe,że olał sprawę,a teraz desperacko chce zostac e EU. Bądź czujna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annwintour
A no i radzę uważać z seksem, możliwe,że użyje tego sposobu, by Cię zmusic do małzenstwa. Sama kupuj prezerwatywy,albo bierz pigułki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę nie bądź naiwna. Jeśli Cię kocha ( czego naprawdę nie mogę ocenić, bo was nie znam), to zrozumie, że to dla Ciebie za wcześnie. Postaraj się mu to wytłumaczyć, że ludzie w Polsce nawet dopiero po kilku latach się pobierają. Wiem, że miłości się samemu nie wybiera, ale postaraj się ocenić sytuację na trzeźwo. 2 miesiące.. to właściwie dopiero początek znajomości. Możesz nawet do końca go nie znać.. Uwiąże Cię ślubem i wówczas co ? Pokłócicie się(czego Ci nie życzę) i wtedy co ? Nie rozstaniesz się z nim, jak z chłopakiem, bo on będzie już Twoim mężem :( Uważaj. Zresztą naprawdę różnica kulturowa jest ogromna. Oni niestety całkiem inaczej traktują swoje kobiety.. Mimo, że na początku może być wspaniale. Naprawdę uważaj.. Zresztą jak już ktoś wspomniał wcześniej, może mu chodzić o wizę. Pełno takich sytuacji było.Wiem, że jesteś zakochana, ale bądź ostrożna. To tacy trochę bajeranci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestemszeptem
Na solarium idę się rozgrzać,bo zimno. Nie jestem tlenioną blondi.Zdecydowanie stawiam na naturalnośc. ROzmawialismy o zwiazkach w PL. Mówił,ze on tak nie chce,ze to bez sensu,ze ludzie są ze sobą tyle czasu, miesięcy, potem lat i nic. On nie uznaje związków partnerskich. Z tego co mówi. Kiedy powiedział o swoich wynikach egzaminu, ze na nie czeka,ze nie jest pewny, zaczął kręcić, to prawdę mówiąc coś mi zaświtało,ale sama do końca nie chcę w to wierzyć. Przecież wyniki egzaminu ma się max po tygodniu,a on czeka 3. Jesli nie zda,bedzie musial poprawić rok. On studiuje po angielsku i w tym jezyku rozmawiamy. Miał z angola jakiś ważny test. Jesli go nie zdał,musi poprawić swoj wynik i zaczac studia za rok. Ma 29 lat i jest na pierwszym roku. Sama już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Lecę na tą siłownię, wpadnę tu jeszcze później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konietaDorosłaSpełniona
Kiedyś był filmik na YT jak w arabskiej szkole ich nauczyciel uczy młodych chłopaczków o kłamstwie wobec kobiet. Uczył ich, że kłamstwo takie dotyczące uczuć nie jest grzechem, jest czyms bardzo dobrym, bo kobieta wtedy czuje się dowartościowana i tym samym milsza, co pozwala osiagnąć poządane dla meżczyzny cele. Juz na tym etapie uczą ich manipulacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konietaDorosłaSpełniona
Kurde, teraz doczytałam ile on ma lat... :( skoro do tej pory nikt go TAM nie ozenił... to niestety jest bardzo biedny albo wręcz nieudacznik, i nie dziwie się, ze ma parcie, bo w ich kulturze nieżonaty mężczyzna to nie to poważanie co zonaty. On oczywiście na pewno Cię kocha, ja tego nie neguję. Ale jak Cię już zwiąże to zacznie wymagać po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
cosie stalo z pierwsza strona tematu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
kobieta dorosla spelniona moglabys dac linka do tego filmiku? byl w wersji ang czy polskiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
jezeli facet ma 29 lat i robi studia, to duza szansa ze wyrwal sie z tego Pakistanu (czy skad on tam jest)po to, by dostac sie do UE, studia byly tylko polsrodkiem x A teraz potrzebuje tylko naiwnej, ktora zgodzi sie na slub po 2 mies :O x Co na to wszystko twoi rodzice? mam nadzieje, ze chociaz oni wleja ci troche rozsadku do glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
i powiedzial ci,ze w wieku 29 lat jestes jego pierwsza kobieta? :D x Podeszlabym do tego sceptycznie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jioi
dzieki kobieta, wlasnie ogladam x masakra jak piora tym dzieciom mozgi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aidsiinnechoroby
slub i do tego z arabem.????dla arabow ,europeji i amerykanki itd ,to dziwki,tylko wlasnie do uprawiana seksu.arabki przed slubem nie dotkna. poza tym kobieta nie ma zadnych praw u nich. jesczze jak sa za granica to jakos sie hamuja ,ale u siebie...dziewczyno,czy ty nie masz rozumu????? nie czytalas historii innych kobiet. jestes tak naiwna,ze wierzysz.iz z toba bedzie inaczej????zreszta juz teraz on ci narzuca co masz robic,to jest milosc?????chyba tylko w oczach naiwnej romantycznej panienki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie masturbuj się!!!
jak go zostawisz, to może Cie w nocy zaskoczyć fajną zabawą np kwasem po twarzy benzyną i zapałkami są inne metody. pozdrawiam MONDRE kobity!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×