Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

misiaa1102

czy za 1600zl da sie utrzymac rodzine?

Polecane posty

Czy za takie pieniadze da sie zyc? Rodzina trzy osobowa. Malzenstwo i male dziecko. Dom na wsi oplaty takie jak kazdy na wsi ma prad woda wegiel w zime butla gazu na miesiac dwa telefony komorkowe i internet. A reszta to wiadomo jedzenie chemia ciuchy dziecko. Jest ktos na tym forum kto utrzymuje sie za takie pieniadze? Mowie o malym dziecku bo pozniej w wieku 3-4 lat matka dziecka moze isc do pracy i dziecko dac do przedszkola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam traumę po ciąży
Tona węgla kosztuje coś koło tysiąca. A w tym sezonie grzewczym poszły nam już 3. Woda też kosztuje-chyba,że masz ze studni ale i tak trzeba wybrać szambo, wodę podgrzać,a to też kosztuje. A gdzie podatek? wątpię aby samodzielnie udało się wam żyć,wegetować tak ale na pewno nie żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsggdsdgs
tak.przydupasy u rodziców owszem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwazar
jak posadzisz sobie ziemniaki, buraki, marchew i takie tam to spoko. a jeszcze ja k prosiaczka wychodujesz to całkiem :) 1600 to niewiele, ale zawsze coś. rodzina, jeśli trzyma sie razem da sobie radę. nie musisz płacić 1000 i więcej za mieszkanie i czynsz, nie mówiąc o wodzie, a dziecko będzie miało swoje podwórko. spora oszczędność jest na domowych obiadach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwazar
tona węgla letem kosztuje ok 600 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy jak wielki dom na węgiel można zbierać cały rok wydaje mi się, że poiwnniście dać radę, chyba że dziecko będzie miało skazę-wtedy dochodzą koszty mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa-kapustaaaaaa
tona węgla 1000zł?? gdzie Ty mieszkasz? ja przy kopalni, mąż jest górnikiem, mamy deputat roczny 8 ton, a jak chcemy sprzedać to za tonę dają marne 400zł :/ moim zdaniem ciężko będzie za 1600zł, jedzenie u nas pochłania większą część, mąż wydaje 300zł miesięcznie na same papierosy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posadzenie warzyw to dobry pomysł kupcie sobie też kury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak ziemniaki swoje tzn rodzicow ale to wiadomo jak swoje nie zaluja i inne warzywa tez swoje prosiaczek raz na jakis czas tez po polowie ceny sie trafi bo wiadomo tak calkiem za darmo nie dadza. A i kury swoje wiec mieso i jaja swoje ;) a dom jest maly wiec wegla duzo nie potrzebujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tona węgla 1000 zł
ktoś Cię chyba w ciula zrobił za przeproszeniem... Chba, że to węgiel lepszej jakości :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa-kapustaaaaaa
zależy jakim trybem życia żyjecie.. czy macie samochód z czym wiążą się opłaty?? i takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój ojciec
teraz już emeryt dostaje z kopalni talony na węgiel sprzedaje je za 400 zł91tone) a gdzie tam za tysiąc...MATKO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udomowiona kobieta
Wielu się wydaje że jak ma się dom i działkę to ma się full jedzenia za darmo. Ale jakie za darmo? muszę na wiosnę zapłacić za zaoranie pola-150zł nasiona,nawozy naturalne, opryski-bo trzeba ich używać żeby mieć jakiś plon-tylko w okresie kiedy nie przejdzie do warzywa/owocu. Woda 20 metrów miesięcznie po 9 zł dodatkowo 5 zł za ścieki za metr gaz którym ogrzewamy-jak bardzo zimno to rachunek potrafi wynieść i 1000 zł,choć raczej mamy w granicach 600zł. podatek za 1300 metrów działki i 200 metrów domu 200zł na ratę. Śmieci-od lipca będą 45zł na miesiąc obecnie mamy 2 razy zabierane po 19zł za pojemnik. światło ok 120zł. także jak mały domek to uda wam się przewegetować ale przy większym domu to wątpię. Poza tym skąd wiesz na ile starczy butla gazu? gdybyś już tam użytkowała to byś wiedziała czy wam starczy 1600 czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
samochodu nie mamy. Ale w planach jest zakup jakiegos malego na gaz zeby jezdzil bo to taniej ;) dziecka tez jeszcze nie ma a wspolnie mieszkac bedziemy dopiero od nastepnej zimy . Narazie dowiaduje sie co i jak i ile trzeba na utrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dom jest w jednym podworku z rodzicami. Wszelkie oplaty za ziemie oni placa.ja pielegnuje warzywa pomagam przy wykopkach itp wiec to mamy za darmo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udomowiona kobieta
U nas taki kamienisty z miałem kosztuje jakoś 700-800zł,a taki dobry na składzie właśnie koło 1000. teściowa w zeszłym roku się połasiła na ten tani to kupiła dwa razy tyle. My grzejemy gazem,jest drożej ale wygodniej :) nie każdy mieszka obok kopalni. w centralnej Polsce takie są ceny-ja mieszkam w Podkowie Leśnej-20km od Wawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udomowiona kobieta
To o czym my tu mówimy :O wy będziecie na garnuszku rodziców i na ich utrzymaniu. w takim razie wam spokojnie starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwazar
myślę, że dacie radę, i jak tu widzę, warunki całkiem do rzeczy :) i zdrowe jedzenie :) i nie dawajcie dziecku za dużo szczepień, tylko te co naprawdę trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam traumę po ciąży
Nikt mnie nie oszukał. W zeszłym roku z wiosny można było kupić po jakieś 850 zł a już latem prawie tysiąc. I my zawsze kupujemy latem bo grzać zaczynamy we wrześniu-znaczy przepalamy raz na kilka dni jak są chłodne noce. Mieszkamy w starych babicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam traumę po ciąży
Kwazar-masz coś wspólnego z firmą kwazar?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwazar
no zależy, podatek za dom nie jest taki wysoki, woda swoja, rodzice ci powiedzą ile kosztuje miesieczne utrzymanie domu itp. no i raz w tygodniu duże zakupy, wiadomo razy cztery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa-kapustaaaaaa
utrzymacie się za taką kasę, ale będziecie żyć na prawdę skromnie, ja karmię dziecko sztucznie, więc na mleko schodzi mi miesięcznie około 170zł, 4 puszki razy 800 g, mleko jedna puszka - w rossmanie 41zł, do tego pampresy na miesiąc około 150zł + chusteczki 30zł, do tego inne kosmetyki, szampon, płyn do kąpieli to jest mały wydatek jednorazowo na kilka miesięcy ale prawie 100zł, ciuszki dochodzą, takie małe dziecko szybko rośnie, szczepionki jeżeli chcesz szczepić na rota, pneumo itd. mała miała ostatnio katarek i lekkie przeziębienie na leki wydałam prawie 100zł, z dzieckiem wyskakują niespodziewane wydatki niestety :( a gdzie Wasze potrzeby?? Wyjść czasem do kina, na pizzę?? Nie potrzebujecie tego? Samochód pochłania troszkę pieniędzy, my ostatnio zapłaciliśmy OC prawie 800zł, trzeba zatankować co najmniej raz na 2 tyg. za te 150zł i na prawdę wydatki są zawsze, chyba, że w domu wszystko płacą Wasi rodzice więc spoko macie 1600zł na czysto to i dacie radę finansowo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwazar
nie, chciałem jakiś poważny nik sobie na wieczór stworzyć, a taki obiekt kosmiczny jak kwazar jest dosyć poważny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam traumę po ciąży
Myślę że tak 2500 powinno zapewnić wam samodzielność i możliwość zachowania małej rezerwy w razie nieprzewidzianych wydatków. jak kupicie samochód to dojdą opłaty typu przegląd, ubezpieczenie, jakieś drobne awarie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwazar
jaka pizzę, do kina tak, ale pizza najlepsza domowa, po co jeść takie świństwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela1982
nie rozumiem niektorych jak pisza ze nie mogą uwierzyc ze tona wegla kosztuje 1000 zl.mieszkam na lubelszczyznie 80 km od lublina i tu tona wegla kosztuje ponad 900 zl. owszem jest tanszy wegiel z bogdanki ale tez po 830 zl za tone. wiec jak ktos ma deputat to z checią kupilabym z 4 tony za 400 zl.moze na slasku są takie ceny wegla im dalej tym drozej niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×